Reklama

Kościół

40. rocznica śmierci bp. Gołębiowskiego – obrońcy jedności Kościoła w czasach komunistycznych

Kościół radomski modlił się 7 listopada o rychłą beatyfikację sługi Bożego biskupa Piotra Gołębiowskiego. Mszy świętej w radomskiej katedrze przewodniczył biskup Henryk Tomasik. W tym roku przypada 40. rocznica śmierci biskupa Gołębiowskiego.

[ TEMATY ]

biskup

Archiwum Kurii Diecezjalnej w Radomiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Tomasik mówił, że „ówczesne władze państwowe nie lubiły księdza Piotra Gołębiowskiego, że karały niepokornego biskupa w różny sposób”. Przypomniał słowa Antoniego Mierzwińskiego, przewodniczącego Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach, który w 1967 r. napisał, że „bp Gołębiowski nie może liczyć z naszej strony na jakiekolwiek przychylności". Nawiązując do wydarzeń w Wierzbicy w latach 60. wskazał, że była to „konsekwencja zaangażowania księdza biskupa w obronę jedności Kościoła, gdzie władze chciały dokonać Jego rozbicia”.

Przypomnijmy, że model wierzbicki komuniści chcieli przenieść do innych miejscowości. Niezależne parafie udało się jeszcze utworzyć w Gądkowie i Kamionce. Ale dzięki zaangażowaniu biskupa Piotra Gołębiowskiego i wreszcie samego Prymasa Wyszyńskiego, udało się zażegnać kilkuletni konflikt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Tomasik przypomniał również porwanie księdza biskupa Piotra Gołębiowskiego z kurii sandomierskiej. - Był przewożony samochodem. W trakcie podróży jeden z pasażerów nogą przytrzymywał głowę księdza biskupa Gołębiowskiego na wykładzinie auta. To symbol, który mówi o tym, jakie cierpienia przeżywał bp Piotr – powiedział celebrans.

Reklama

Bp Tomasik przytoczył również fragmenty notatek biskupa Gołębiowskiego z 1932 roku, że „chwilami wydaje się, że Zbawiciel opuścił swoją Oblubienicę”, że „ jesteśmy świadkami ciężkich przeżyć Kościoła, bo w niektórych krajach srożą się krwawe prześladowania za wiarę, wrogowie Kościoła walczą z Nim zajadle piórem i słowem”, i że „patrzymy na tę zaciekłą walkę z przerażeniem i smutkiem”. - Jak bardzo te słowa są aktualne w dzisiejszych czasach. Dlatego potrzeba mocnego zakotwiczenia umysłów i serc w Chrystusie i kierowanie się wiarą – powiedział biskup radomski.

Bp Tomasik nawiązał do spotkania z 1978 r. gdy podczas spotkania w Wierzbicy księża wspominali postać bp Szczepana Sobalkowskiego z Kielc, który zmarł na Jasnej Górze, dzień po przyjęciu sakry biskupiej. - Mówiono, że taka śmierć przed obrazem Matki Bożej to wielka łaska a ksiądz biskup Piotr Gołębiowski powiedział, że największą łaska dla kapłana jest śmierć w czasie mszy świętej po przyjęciu Komunii Świętej i takiej łaski doświadczył ksiądz biskup Piotr 2 listopada w 1980 roku – powiedział bp Tomasik.

Dalej bp Tomasik mówił, że „dzisiaj z wdzięcznością wspominamy osobę i pracę duszpasterską księdza biskupa Piotra”. Mówił, że „zawsze cieszył się ogromnym szacunkiem” a po jego śmierci Ojciec Święty Jan Paweł II wystosował telegram do wiernych diecezji sandomierskiej w którym napisał, że "ze wzruszeniem wspomina tego dobrego i nieustraszonego pasterza Kościoła, który z taką wiarą, nadzieją i miłością oddał się bez reszty na służbę Ewangelii, nie bacząc na trudy i cierpienia".

Na koniec powiedział, że szczególnym rysem pobożności bpa Piotra Gołębiowskiego był kult Matki Bożej i troska o sanktuaria maryjne. - Dzisiaj składamy naszą modlitwę błagalną, aby - jeśli jest taka wola Boża - dokonała się beatyfikacja księdza biskupa Piotra Gołębiowskiego – zakończył bp Henryk Tomasik.

Reklama

Bp Piotr Gołębiowski pochodził z Jedlińska koło Radomia. Pełnił posługę pasterską z wielkim poświęceniem przez 23 lata, organizował duszpasterstwo na miarę czasów posoborowych, koncentrując się na rodzinie, budzeniu powołań duchownych, niesieniu pomocy potrzebującym, zabiegał o trzeźwość narodu. Przeciwstawił się skutecznie władzy komunistycznej, która próbowała rozbijać jedność Kościoła w Polsce poprzez tworzenie tzw. parafii niezależnych. Doznał z tego powodu wielu niesprawiedliwości, upokorzeń i krzywd.

Bp Gołębiowski stał zawsze przy boku Prymasa Tysiąclecia i popierał wszystkie jego działania. Swoją zdecydowaną postawę przypłacił "negatywną oceną", nadaną mu przez rządzących komunistów. Skutki tego były dotkliwe, nie mógł np. wyjechać do Rzymu na obrady Soboru Watykańskiego II. Mimo usilnych zaproszeń i ponagleń, jakie w imieniu papieża kierował do niego prymas Wyszyński, bp Gołębiowski był jednym z dwóch polskich biskupów, którym komunistyczne władze odmówiły możliwość udziału w Soborze.

Bp Gołębiowski zmarł nagle podczas sprawowania Mszy św. w Nałęczowie 2 listopada 1980 r. Pochowano go w katedrze sandomierskiej. W kwietniu 1994 r. rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny, zakończony na szczeblu diecezjalnym 4 lipca 1998 r. Obecnie akta sprawy znajdują się w Rzymie i tam toczy się dalsza część procesu.

2020-11-07 16:48

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcę być biskupem miłosierdzia

Dla mnie, jako kapłana, jako zakonnika, jest to wielkie zaskoczenie, ale też wyróżnienie. No cóż, przełożonym zakonnym ślubowałem posłuszeństwo, to znaczy, że i Ojcu Świętemu. Dlatego jestem wdzięczny Papieżowi i Księdzu Arcybiskupowi. Dzisiaj Kościół wrocławski stał się domem, w którym będę służył, jak tylko będę mógł – mówił kilka minut po ogłoszeniu decyzji papieża Franciszka bp Jacek Kiciński. – Rok Miłosierdzia wyznacza mi bardzo prosty kierunek posługi: być biskupem miłosierdzia, być biskupem miłości, a to oznacza być biskupem jedności. Będę też wspierał abp. Józefa we wszystkich jego planach apostolskich – podkreślał Biskup Nominat.
CZYTAJ DALEJ

Od jutra w Bazylice Watykańskiej nowenna ku czci św. Piotra

Od 20 do 28 czerwca w Bazylice Watykańskiej odprawiana będzie nowenna ku czci św. Piotra Apostoła. To wyjątkowa okazja dla wiernych, którzy chcą modlić się w świątyni wieczorem, gdy nie ma w niej już licznych zwiedzających i pielgrzymów.

Nowenna przed świętem świętych Piotra i Pawła, obchodzonym 29 czerwca, będzie odprawiana każdego wieczora o godz. 21.00 od 20 do 28 czerwca włącznie. Wierni będą gromadzili się na modlitwie przy ołtarzu Katedry św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Nasz obowiązek i przywilej

2025-06-19 21:43

Biuro Prasowe AK

    - Eucharystia stała się dla Kościoła, dla nas wszystkich, największym darem ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Stała się znakiem bezgranicznej miłości Boga do człowieka - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. przy ołtarzu polowym przed bazyliką Mariacką po zakończeniu centralnej procesji Bożego Ciała w Krakowie.

W homilii kardynał powiedział, że rozmnożenie chlebów i nakarmienie tłumu było zapowiedzią o wiele większego i niewyobrażalnego cudu, jakim było ustanowienie Eucharystii. – Eucharystia stała się dla Kościoła, dla nas wszystkich, największym darem ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Stała się znakiem bezgranicznej miłości Boga do człowieka – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz i nazwał Eucharystię „sercem Kościoła” oraz „najważniejszym pokarmem”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję