Reklama

Kościół

Poznań: rogale świętomarcińskie od Caritas także w formie wirtualnej

Caritas Archidiecezji Poznańskiej zachęca w tym roku do zamawiania rogali świętomarcińskich w większych ilościach, a także do włączenia się w akcję e-rogal. Rogal świętomarciński stanowi tradycyjny wielkopolski wypiek z okazji liturgicznego wspomnienia św. Marcina z Tours i Święta Niepodległości. W tym roku jednak 11 listopada – z uwagi na pandemię koronawirusa – nie będzie można nabyć smakołyków przy stoiskach Caritas.

[ TEMATY ]

Caritas

tradycja

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Niestety w tym roku długoletnią tradycję rozprowadzania rogali świętomarcińskich przez Caritas Poznań mocno komplikuje aktualna sytuacja epidemiologiczna. Ani Szkolne Koła Caritas, ani Parafialne Zespoły Caritas nie będą ich dystrybuować. Zachęcamy jednak do zamawiania za pośrednictwem Caritas tego smakołyku w ilościach minimum 50 sztuk. Zapraszamy instytucje i osoby prywatne, aby wsparły nasze dzieło” – mówi KAI ks. Marcin Janecki.

Dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej zaznacza, że już kilka firm złożyło hurtowe zamówienia na ten poznański smakołyk. „Warto pamiętać, że zakup rogala świętomarcińskiego rozprowadzonego przez Caritas wspiera organizację wigilii dla osób ubogich” – podkreśla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważa, że w tym roku nie będzie możliwości zorganizowania wigilii dla potrzebujących w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich. „Nie będziemy mogli spotkać się z bezdomnymi i ubogimi i usiąść z nimi do stołu, ale chcemy, we współpracy z siostrami prowadzącymi jadłodajnie Caritas, przygotować posiłek wigilijny i paczkę żywnościową dla każdego potrzebującego” – tłumaczy ks. Janecki.

Reklama

Akcję można wesprzeć, biorąc udział w inicjatywie zakupu e-rogala świętomarcińskiego. „Została uruchomiona symboliczna zbiórka, w której kupując wirtualnego rogala, wspieramy przygotowanie świątecznych posiłków dla potrzebujących w ramach tegorocznej wigilii Caritas” – zaznacza ks. dyrektor.

Poznańska Caritas chciałaby przeznaczyć na ten cel 10 tys. zł. Dotychczas w akcję włączyło się ponad 70 osób.

„Bądźmy wrażliwi na tych, którzy są przy nas i potrzebują naszej pomocy. Nie przechodźmy obok bezdomnych i ubogich obojętnie” – apeluje ks. Janecki.

W ub. roku dzięki dystrybucji rogali Caritas zebrała ok. 30 tys. zł.

W celu zamówienia rogali należy skontaktować się do 6 listopada z koordynatorem akcji z ramienia Caritas: Mateusz Wyszomirski, adres email: wyszomirski@caritaspoznan.pl lub pod nr. tel. 602 224 674.

Cel można wesprzeć online na stronie https://caritaspoznan.pl/rogale lub w formie tradycyjnej na poniższe dane: Caritas Archidiecezji Poznańskiej Nr konta: 70 1090 1362 0000 0000 3602 2297 Tytułem: Cel charytatywny – e-rogale.

Rogale marcińskie wypiekane są z ciasta półfrancuskiego, wypełnionego nadzieniem z białego maku, miodu, masła i bakalii. Kształt rogala ma przypominać podkowę, którą − według legendy − zgubił koń biskupa Marcina podczas przejazdu przez Poznań.

Reklama

Tradycja wypieku rogali marcińskich narodziła się pod koniec XIX w. W 1891 r. ówczesny proboszcz poznańskiej parafii pw. św. Marcina ks. Jan Lewicki podczas kazania zaapelował do wiernych, by wzorem swego patrona zrobili coś dobrego dla ubogich. Poruszony słowami proboszcza poznański cukiernik Józef Melzer postanowił odpowiedzieć na apel kapłana. Wypiekł rogale, które bogatsi mieszkańcy kupowali, a biedni – otrzymywali za darmo.

W 2008 r. Komisja Wspólnoty Europejskiej wpisała rogale marcińskie do rejestru chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych w Unii Europejskiej. Z czasem smakołyk ten stał się tradycyjnym wypiekiem na Święto Niepodległości.

Caritas Archidiecezji Poznańskiej rozprowadza rogale świętomarcińskie od 2007 r.

2020-11-05 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz 25-lecia Caritas

Niedziela szczecińsko-kamieńska 37/2015, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

Caritas

Archiwum Caritas

Jubileuszowa pielgrzymka szczecińska Caritas do Rzymu

Jubileuszowa pielgrzymka szczecińska Caritas do Rzymu
Posługa Kościoła jako wspólnoty wierzących ma wielowarstwowy wymiar. Pośród wielu ważnych aspektów znajduje się także działalność charytatywna, która ma przynieść szeroko pojętą pomoc wszystkim znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej. Najbardziej wyrazistym przejawem tej pełnej pokory i miłości służby jest praca Caritas, a szczególnie jego parafialnych zespołów, w tym ogromnej rzeszy wolontariuszy. Obecny rok naznaczony jest pięknym jubileuszem 25-lecia działalności Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Główne uroczystości odbyły się 12 września. Pragniemy przybliżyć sobie zasadnicze wyznaczniki tej tak ważnej i istotnej posługi pełnionej wobec cierpiących, biednych, zagubionych i potrzebujących pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Egipt: historyczny klasztor św. Katarzyny na Synaju przechodzi na własność państwa

2025-05-30 16:08

[ TEMATY ]

Egipt

św. Katarzyna

klasztor

Synaj

wikipedia/Berthold Werner

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Po 15 wiekach niezależnego istnienia prawosławny klasztor św. Katarzyny na półwyspie Synaj, mający status autonomicznego Kościoła prawosławnego, staje się własnością państwa egipskiego. Taką decyzję wydał 28 maja sąd w Ismailiji, co oznacza w istocie skonfiskowanie przez władze państwowe ogromnego bogactwa materialnego i duchowego tego obiektu: prastarych ikon, rękopisów, starodruków, bibliotek i innych dóbr, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Klasztor św. Katarzyny powstał około 530 roku na rozkaz cesarza bizantyjskiego Justyniana I, choć pierwszą kaplicę wzniesiono tam na początku IV wieku na polecenie cesarzowej Heleny (zmarłej około 328-330 roku) i jest najstarszym, działającym do dzisiaj. monasterem chrześcijańskim na świecie. Znajduje się w wąskiej dolinie Wadi al-Dajr na południu Synaju w miejscu, w którym tradycja biblijna umiejscowiła krzak gorejący, z którego Bóg przemawiał do Mojżesza (Wj 3, 1-6), a w pobliżu wznosi się góra Synaj, zwana też Górą Mojżesza, gdzie miał on otrzymać od Boga tablice Dekalogu. Obiekt, otoczony wysokim na 12-15 metrów i grubym na ponad półtora metra murem obronnym, jest położony na wysokości 1570 m npm.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję