Hiszpania/ Premier: koronawirusem mogło zakazić się w kraju ok. 3 mln osób
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez oświadczył w piątek, że najbliższe miesiące będą trudne w związku z nasilaniem się epidemii. Istnieje podejrzenie, że od początku epidemii w kraju koronawirusem zostało zakażonych już ok. 3 mln osób - dodał.
Szef centrolewicowego rządu powiedział podczas piątkowego wystąpienia w siedzibie rządu, że w Hiszpanii pożądane są nowe restrykcje epidemiczne, aby uniknąć lockdownu. Wskazał, że szybko przybywa nowych zakażeń, a od środy łączna liczba przypadków według oficjalnych danych przekracza 1 mln.
Premier zaznaczył jednak, że dane resortu zdrowia nie są precyzyjne. Jak dodał, przypuszcza się, że w Hiszpanii od początku epidemii mogło zakazić się już 3 mln obywateli.
Podziel się cytatem
Sanchez przypomniał, że podczas czwartkowej wideokonferencji z władzami wspólnot autonomicznych Hiszpanii w sprawie wprowadzenia w kraju ujednoliconych restrykcji sanitarnych zabrakło konsensusu, gdyż władze Madrytu i Kraju Basków były temu przeciwne.
Tymczasem krótko po wystąpieniu Sancheza władze baskijskie ogłosiły, że wezwały już rząd centralny do ogłoszenia na terenie ich wspólnoty autonomicznej stanu zagrożenia epidemicznego wraz z nasileniem się tam zakażeń.(PAP)
Błędy nie zawsze powstają ze złej woli; dziękuję Netflixowi oraz mojemu zespołowi, że tym razem udało się tak szybko wyjaśnić sytuację i rozwiązać problem - napisał w piątek na Facebooku premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do nieścisłości historycznych w jednym z seriali tego serwisu.
W poniedziałek premier Morawiecki przekazał list do szefa Netflixa w związku z nieścisłościami historycznymi w serialu „Iwan Groźny z Treblinki”. Podkreślił, że ukazana w nim mapa Polski z zaznaczonymi obozami zagłady wprowadza w błąd i jest pisaniem historii na nowo. Zaznaczył, że liczy na poprawę błędu lub poinformowanie o nim widzów.
Wczesna jesień 2019 r. Sala kolumnowa Łódzkiego Domu Kultury zajęta po brzegi. Trwa spotkanie z kandydatami na senatorów, z dwóch łódzkich okręgów. Prof. Dominik Sankowski i mec. Marek Markiewicz (popierani przez Prawo i Sprawiedliwość) walczą o głosy. Znani, lubiani, wybitni w swoich profesjach. Walczą o głosy – ale czyje? Wraz z kilkoma przyjaciółmi rozglądam się po sali i nagle coś nas zaczyna niepokoić… Wokół widać same znajome twarze! Znamy tych ludzi – lepiej lub gorzej – od dawna (m.in. ze spotkań takich jak to). To oczywiste, że wszyscy oni oddadzą głosy na Markiewicza lub Sankowskiego. Mimo, że nastrój jest świetny, przychodzi nam do głowy dobrze znana myśl, smutna i deprymująca: Przekonani przekonują przekonanych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.