Reklama

Świat

Oświadczenie w sprawie abp. Józefa Wesołowskiego

[ TEMATY ]

ksiądz

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uznajmy z pokorą tę sytuację, która nas niepokoi i zawstydza i prośmy o wybaczenie ofiary wykorzystywań i ich rodziny - zaapelował arcybiskup Santo Domingo kard. Nicolás de Jesús López Rodríguez. W specjalnym oświadczeniu z 4 września, a ogłoszonym 5 bm., odniósł się on do sprawy nadużyć seksualnych, których miał się dopuścić nuncjusz apostolski w Dominikanie abp Józef Wesołowski, nie wymieniając jednak jego nazwiska.

Oto polskie tłumaczenie dokumentu kardynała:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Panie, przebacz im! Ponieważ dobrze wiedzą, co czynią oraz ranią serce Kościoła i wiarę wielu osób.

I. W ostatnich tygodniach opinia publiczna była wielokrotnie wstrząsana haniebnymi faktami, jakich dopuszczali się w różnych punktach kraju członkowie duchowieństwa Kościoła katolickiego, od których należy oczekiwać i wymagać innego rodzaju postępowania... A jednak...

Reklama

Wiem, że wiele osób, zwłaszcza ci prostej wiary, ale także inni, którzy czują się aktywnymi członkami wielkiej rodziny katolickiej, śledząc z troską i głębokim smutkiem obecną sytuację, poprosili mnie o zabranie głosu w obliczu tego zamętu i kompromitacji. Z drugiej strony sprawa się zaostrza, gdyż jest pewna liczba domniemanych ludzi środków przekazu, będących jednak w rzeczywistości zawodowymi intrygantami, których jedynym pragnieniem jest bogacenie się dzięki zachęcającej i solidnej zapłacie, oferowanej im przez ich patronów, którzy karmią się znieważaniem Kościoła katolickiego, jakby był on jedynym instytucją, w której te ludzkie zjawiska się zdarzają. Biedni ludzie!

II. W obliczu tego, co nas niepokoi i zawstydza, musimy pamiętać, że dwa tysiące lat temu wyjątkowa postać – Nauczyciel, we właściwym tego słowa znaczeniu, całej historii, Jezus z Nazaretu, Syn Boży, narodzony z Maryi Panny, jedyny Zbawiciel świata, który przyjął jako uczniów dwunastu pokornych rybaków z Jeziora Tyberiadzkiego, musiał doświadczyć podłości, gdy jeden z jego uczniów – Judasz sprzedał Go za trzydzieści srebrników, a w starożytności była to cena niewolnika; inny – człowiek zaufania, Piotr zaparł się Go tchórzliwie przed prostą służącą; pozostali zaś w krytycznej chwili opuścili Go. Wiadomo, że ostatecznie u stóp krzyża pojawił się najmłodszy z tego grona – Jan, towarzysząc Matce Bolesnej i niepocieszonej w obliczu rozdzierającej sceny bezlitosnej śmierci Syna, który przez ten godny podziwu gest i późniejsze zmartwychwstanie odkupił ludzkość z jej grzechów i wysłużył wszystkim nam zbawienie. Dlaczego odnoszę się do doświadczenia Jezusa i Jego apostołów? Po prostu dlatego, że przykład ten najlepiej może ukazać to, co dzisiaj przeżywamy.

III. Cóż powiedzieć o tym wszystkim, co widzimy i nad czym ubolewamy?

IV. Co zrobić w obliczu tego, co przeżywamy?

- Uznać z pokorą, że stoimy w obliczu sytuacji, która nas, synów i córki Kościoła katolickiego, niepokoi i zawstydza.

Reklama

- Prosić o przebaczenie ofiary tych bezlitosnych ludzi, którzy ich wykorzystywali, a także ich rodziny.

- Ta prośba o przebaczenie obejmuje wspólnotę Kościoła katolickiego, która czuje się upokorzona tymi niewiarygodnymi nadużyciami.

- Ale również cały naród dominikański, który rozmyśla nad tym godnym ubolewania widowiskiem z niedowierzaniem i zgorszeniem. Tego, co wszyscy widzieliśmy, nie da się usprawiedliwić.

- Usilnie proszę wymiar sprawiedliwości Dominikany o stanowcze i jasne działanie na podstawie bardzo poważnego śledztwa oraz o wymierzenie sankcji, jakie przewiduje Kodeks Karny. Niech ten, kto postępował źle, spodziewa się odpowiedzialnie konsekwencji swych czynów.

- Palącą sprawą jest oczyszczenie Kościoła, pozbawiając kapłaństwa tych, którzy wykonywali to niegodnie i nie zasługują na nazywanie się kapłanami. I tutaj proszę z całą szczerością o współpracę prawdziwych kapłanów, stanowiących większość, jak również wspólnotę kościelną.

- Ostatnie słowo nadziei i zachęty: Kościół, by użyć trafnego zdania św. Augustyna, posuwa się naprzód w czasie pośród prześladowań od świata i pocieszenia od Boga.

Wielu ludzi, zamiast zatrzymywać się zwyczajowo nad tym, co chore, przeznacza wiele czasu na modlitwę, która pokazała, że jest najcenniejszym środkiem, jaki pozostawił nam sam Pan.

Przyjmijcie więc wszyscy i wszystkie moje serdeczne błogosławieństwo i nie lękajcie się. W Kościele nigdy nie brakowało, od początku, jak już o tym wspominałem wcześniej, chwili kryzysu i rozprzężenia, ale Pan jest w łodzi i zapewnia nam dotarcie do portu.

Nicolás de Jesús kardynał López Rodríguez
Arcybiskup metrop;olita Santo Domingo
Prymas Ameryki
Santo Domingo, Republika Dominikańska
4 września 2013

2013-09-06 14:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłanem jest się na zawsze

Niedziela sosnowiecka 47/2012, str. 6-7

[ TEMATY ]

ksiądz

senior

Archiwum

Wigilia księży emerytów

Wigilia księży emerytów

Już Cyceron - mówca, filozof i polityk rzymski mówił o starości przez analogię do pór roku. Wraz z zimą nadchodzi wiek emerytalny - można powiedzieć, używając metafory. Jako że jesteśmy u progu zimy, snuję refleksję na temat tego czasu ludzkiego życia

Wielu ludziom wiek emerytalny wydaje się smutny jak listopadowy dzień, zimny jak grudniowa noc. Po przejściu na emeryturę niektórym czas dłuży się niemiłosiernie - co z sobą zrobić, czym się zająć…? Brakuje nowych celów, gaśnie światło aktywnego życia. A tymczasem w przyrodzie absolutnie nie ma teraz miejsca na nudę - to przecież niezwykle pracowity czas ostatniego „zbierania zapasów” i przygotowywania zimowego legowiska. Im bardziej przyłożymy się do pracy, tym lepiej przeżyjemy naszą „zimę”. A zapasami w przypadku człowieka są nie tylko rzeczy materialne, jak wygodne mieszkanie, samochód czy odłożone na starość pieniądze. To również wartości niematerialne, duchowa harmonia, dbanie o zdrowie i sprawność psychofizyczną, stałe poszerzanie wiedzy, ciągła ciekawość świata i innych ludzi czy interesujące hobby. W tym okresie można, a nawet trzeba zrealizować wiele marzeń, na które wcześniej po prostu nie było czasu.
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi nadziei – prawnicy przybyli do Rzymu

2025-09-19 08:58

[ TEMATY ]

Watykan

prawnicy

pielgrzymi z Polski

Vatican Media

bp Janusz Stepnowski

bp Janusz Stepnowski

W trwającym Roku Jubileuszowym także środowisko prawnicze przybyło do Watykanu, aby przeżyć swoją pielgrzymkę wiary. Jak podkreśla bp Janusz Stepnowski, nie chodzi tylko o utwierdzenie w zawodowej tożsamości, lecz o głębokie duchowe przeżycie i odnalezienie nadziei w wartościach, które prawo powinno chronić.

Pielgrzymka pracowników wymiaru sprawiedliwości do Rzymu będzie miała swój punkt kulminacyjny w sobotę, 20 września. Pielgrzymi o godz. 12.00 spotkają się z Papieżem Leonem XIV. Wcześniej będą przechodzić przez Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję