Dla naszej trwałości i rozwoju bardzo jest potrzebna głęboka więź pomiędzy polską kulturą i świętością. Nie będzie wtedy żadnej rozbieżności pomiędzy prawdą a naszym życiem. Pomiędzy dobrem a naszym postępowaniem. Pomiędzy miłością a naszym programowaniem i myśleniem. W sposób szczególny, wpatrując się w te piękne kolory palm, uświadamiamy sobie, ile tego piękna zawiera się w całej kulturze, ale jeszcze bardziej - ile tego piękna zawiera się w świętości” - mówił w homilii w Niedzielę Męki Pańskiej, czyli Palmową, biskup drohiczyński Antoni Dydycz. Tradycyjnie przewodniczył on procesji z palmami i Eucharystii w Ciechanowcu, gdzie po raz czternasty odbywał się Regionalny Konkurs na Wykonanie Palmy Wielkanocnej.
Ksiądz Biskup nawiązał w swoich rozważaniach do minionego roku, w którym odeszła z tego świata prof. Irena Stasiewicz-Jasiukowa, etnograf, ofiarodawca eksponatów stanowiących ekspozycje Muzeum Pisanek w Ciechanowcu i autor wielu pozycji o pisankach. Wspomniał także inne osoby, w tym ofiary katastrofy smoleńskiej, które odeszły od ubiegłorocznej Niedzieli Palmowej, a odegrały w naszym życiu różnorodną misję. Mówił też o przeżyciu wydarzeń, „które z pewnością mają swój wpływ na to, kim jesteśmy, jak wypełniamy nasze zadania i obowiązki. Przypominamy podwójne wybory - najpierw prezydenckie, a potem do struktur samorządowych. Zastanawiamy się - kontynuował - jak podchodziliśmy do tego wyjątkowego obowiązku. Czy przygotowywaliśmy się do niego i czy myśleliśmy też o modlitwie? Czy chcieliśmy, aby w naszej ojczyźnie działo się coraz lepiej? Czy wyrażaliśmy to naszym zaangażowaniem, pracowitością oraz poznawaniem tradycji naszego narodu?”. Mówił również, że tą Niedzielą Palmową powinniśmy dziękować za beatyfikację męczennika bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz przygotowywać się do beatyfikacji Jana Pawła II. „To on w sposób wyjątkowy zachęcał nas do pamięci, która nie zniechęca i blokuje, ale pomnaża nasze siły, poszerza nasze serce oraz otwiera nasze oczy na to, co piękne, pozytywne. Na to, co zachęca do wysiłku i poznawania naszych dziejów jako narodu i państwa, ale także dziejów regionalnych małych ojczyzn” - podkreślił Ksiądz Biskup.
W procesji i Eucharystii uczestniczyli wykonawcy 475 palm, zgłoszonych do konkursu z 37, głównie szkolnych, placówek. Konkurs jest organizowany przez Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu przy wydatnej pomocy tutejszych duszpasterzy, co podkreśliła dyrektor placówki Dorota Łapiak. Jego uczestnicy przegotowują własnoręcznie palmy o długości od kilku centymetrów do kilku metrów, zrobione według mazowieckiej i podlaskiej tradycji, wykonane z bibuły oraz innych elementów dekoracyjnych, a także suszonych i świeżych roślin.
Procesję rozpoczęło poświęcenie palm, dokonane z balkonu ciechanowieckiej plebanii. Księdzu Biskupowi towarzyszył miejscowy dziekan i proboszcz ks. prał. Kazimierz Siekierko wraz z księżmi wikariuszami. Obecni byli przedstawiciele parlamentu, władz wojewódzkich, powiatowych, miejscowych instytucji oraz mieszkańcy Ciechanowca i wielu gości.
Ksiądz Biskup otrzymał też od dyrekcji Muzeum Rolnictwa, w dowód wdzięczności za wszelkie wsparcie działań muzealnych i patronat duchowy nad wieloma konkursami, pisankę z wizerunkiem Jana Pawła II, wykonaną przez Wojciecha Boguckiego.