Reklama

Pod jednym dachem z Jezusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rekolekcje to sposób poszukiwania Boga przez doświadczenia i formy spotkania inne niż te, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Rekolekcje są formą bardzo indywidualną, osobistą. Jest ich wiele do wyboru: młodzieżowe, biblijne, męskie, żeńskie czy powołaniowe. Trwają od kilku do kilkunastu dni. Niektóre zakładają częściowe lub całkowite milczenie, inne wypełniają śpiewy, konferencje i dyskusje. Bogactwo możliwości sprawia, że zagubionym łatwiej odnaleźć się na drodze do Boga.
Od 11 do 13 lutego w murach seminarium naszej diecezji w Krakowie miały miejsce rekolekcje dla młodzieży męskiej, z udziałem 33 osób podzielonych na 4 grupy wiekowe. Jak co roku przygotowaniem rekolekcji zajął się rocznik IV wraz z ojcem duchownym, ks. Piotrem Madeją. W prowadzeniu rekolekcji pomagali także klerycy V i III roku.

Zbliż się do Boga

Reklama

Temat rekolekcji „Zbliż się do Boga!” inspirowany był biblijnym fragmentem z Listu św. Jakuba Apostoła. Podczas kilku spotkań uczestnicy zastanawiali się m.in. nad bliskością w życiu: przyjaźnią, zaufaniem, bliskością rodzicielską i małżeńską. Kolejne 3 spotkania były czasem do zastanowienia się nad drogami, dzięki którym możemy zbliżyć się do Boga. „Napełnieni tymi treściami wspólnie przeżywaliśmy w duchu wdzięczności i radości codzienną Eucharystię. Innym pięknym momentem była sobotnia adoracja Pana Jezusa połączona z rachunkiem sumienia i spowiedzią św. Przystąpiło do niej wielu uczestników” - mówi Marcin Lech. W sobotę klerycy zaprosili wszystkich na krótki spektakl. Pan Jezus - główny bohater - miał okazję wybrać swojego ucznia spośród 3 kandydatów. Każdy z nich, jak się okazało, był w stanie zrobić naprawdę wiele dla Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3 dni w seminarium

„Jest bardzo wiele różnych propozycji rekolekcji, zwłaszcza na czas zimowych ferii, ale mnie zawsze coś ciągnęło do tego budynku, przekroczenie progu seminarium było czymś niezwykłym, wchodziło się do miejsca, gdzie gospodarzem jest Jezus, gdzie kształtuje się duchowość i powołanie tych, którzy w przyszłości będą działali «in persona Christi» - w osobie Chrystusa, którzy będą jego kapłanami dla nas wszystkich, będą żywymi świadkami, posłanymi, aby sprawować Eucharystię i sakramenty. Połączenie tego co ludzkie z niezwykłą działalnością i obecnością Ducha Świętego, którą tam się odczuwa. Samo poznanie tego miejsca, poczucie tej atmosfery jaka w nim panuje, zwłaszcza podczas rekolekcji, jest czymś wartym przyjazdu. I czas ferii, środek roku szkolnego lub akademickiego jest wspaniałym momentem na refleksję, na wyciszenie, modlitwę i bycie razem, bo rekolekcje w seminarium to też bardzo dobra okazja do poznania wielu ciekawych ludzi, wymiany doświadczeń, poglądów, podzielenia się swoimi problemami, przeżyciami związanymi z wiarą. Każde rekolekcje są świetnie prowadzone przez kleryków i księży, którzy wkładają w to wszystko wiele wysiłku i serca; śpiewają, grają, przedstawiają sztuki. Ich też warto poznać, bo to wyjątkowe osoby. Mnie osobiście zawsze urzeka kaplica. Lubię do niej czasem przychodzić w ciągu roku, bo jest dla mnie także przypomnieniem tego wszystkiego, co działo się podczas rekolekcji. Każdy mój pobyt tam był jakimś przełomem w życiu, krokiem do przodu. Bóg działa tam szczególnie. Wiele się dowiedziałem na wspólnych warsztatach grupowych i konferencjach ojca duchowego seminarium, dużo umocnienia dała mi postawa innych podczas wspólnych spotkań, wieczornych rozmów, ale najpiękniejsze były momenty adoracji w kaplicy, pełne symboli i muzyki oraz świadomość tego, że mieszka się pod jednym dachem z Panem Jezusem. Zawsze na końcu pojawia się smutek, że tak krótko, że trzeba się rozstać, ale jest też radość, że za rok znów się spotkamy” - wyznaje Karol, uczestnik rekolekcji.

Na nowo znaleźć Boga

„W moim życiu zawsze był obecny Bóg. Już od dzieciństwa wiara w Pana Jezusa została mi zaszczepiona przez najbliższą rodzinę. W zeszłym roku byłem przekonany, że wzniosłem się na wyżyny w kontakcie z Mistrzem, że osiągnąłem szczyt w łączności z Nim. Jednak w istocie zacząłem się gubić. Moje modlitwy stały się sporadyczne, jałowe i mechaniczne. Nie dostrzegałem początkowo, że choć mnie się wydaje przybliżać do Boga, w rzeczywistości się od Niego oddalam. O rekolekcjach w seminarium dowiedziałem się pewnego dnia, kiedy przyszedłem do kościoła na wieczorną Mszę św. Na stoliku w zakrystii zobaczyłem ulotki informacyjne. Coś mnie tknęło, za sprawą jakiejś siły wyższej postanowiłem zgłosić swój udział w rekolekcjach. Jak się okazało po przyjeździe do seminarium, to nie był przypadek, że znalazłem się właśnie w tym miejscu i o tym czasie. Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu uświadomiłem sobie, że cały program rekolekcyjny był jakby przygotowany specjalnie dla mnie. Ich tematyka były w moim odczuciu słowem Chrystusa skierowanym szczególnie w moją stronę. Któryś z kleryków zapytał mnie czego oczekuję od tych rekolekcji. Odpowiedziałem mu, że chciałbym wyjść na prostą w moim życiu - życiu duchowym. Dzięki tym trzem dniom tak też się stało. Myślę, że był to kolejny wyraz bezgranicznej miłości Boga do człowieka, miłości Stwórcy do mnie. Zszedłem ze ścieżki, zgubiłem drogę i nie potrafiłem na nią wrócić. A Pan, jak Dobry Pasterz, który odchodzi od stada, aby znaleźć tę jedną owcę, pomógł mi się odszukać, na nowo znaleźć Jego” - o swoich rekolekcjach opowiada Paweł, ich uczestnik.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Żydzi są winni śmierci Jezusa?

2025-04-14 20:45

[ TEMATY ]

Żydzi

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś trudne pytanie, ale potrzebne.

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Realne owoce jałmużny

2025-04-16 12:45

Magdalena Lewandowska

Akcję jałmużny wielkopostnej podsumowano w sekretariacie synodu.

Akcję jałmużny wielkopostnej podsumowano w sekretariacie synodu.

W ostatni dzień Wielkiego Postu podsumowano jałmużnę wielkopostną w archidiecezji wrocławskiej.

– W Ewangelii Środy Popielcowej słyszeliśmy wezwanie do postu, modlitwy i jałmużny. W tym roku pierwszy raz w naszej archidiecezji podczas Wielkie Postu wyakcentowaliśmy wątek jałmużny w sensie instytucjonalnym, ponieważ rada kapłańska podjęła uchwałę, aby taca zebrana we wszystkich parafiach archidiecezji w Środę Popielcową została w całości przekazana dla naszej Caritas – tłumaczy ks. Jacek Froniewski, kanclerz Kurii Metropolitalnej we Wrocławiu i wikariusz biskupi. – Druga część jałmużny wielkopostnej odbędzie się jutro podczas Mszy Krzyżma, kiedy obecni w katedrze księża z całej archidiecezji złożą na tacę swoją jałmużnę, która zostanie dołączona do tej ogólnodiecezjalnej – dodaje ks. Froniewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję