Reklama

Niepokój w Parzęczewie

Parzęczewska parafia w swoich dziejach przeżywała chwile radosne i smutne. W czasie okupacji niszczono krzyże i kapliczki Matki Bożej. Jesienią 1939 r. najeźdźcy spalili synagogę i uwięzili członków żydowskiej wspólnoty. Natomiast parzęczewski kościół został zamieniony na magazyn. Także wielu parzęczewian nie przeżyło okupacji lub doznało cierpień. Po wojnie, pod przewodnictwem kolejnych duszpasterzy, wspólnota parafialna cierpliwie i ofiarnie naprawiała zniszczenia i krzątała się wokół swojej świątyni

Niedziela łódzka 9/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie parzęczewska świątynia wita przybysza w pełnej krasie. W ostatnich latach staraniem księdza proboszcza i ofiarnej wspólnoty przeprowadzono odnowienie prezbiterium. Główny ołtarz iskrzy się pysznymi złoceniami. Dziełem wyspecjalizowanej w pracach konserwatorskich firmy p. Jerzego Matwija była konserwacja liczącego ponad sto lat wspaniałego malowidła parzęczewskiej Golgoty. Został także wykonany remont organów oraz złocenia drewnianej fasady organów.

Świątynia - centrum życia religijnego

Reklama

Odnowiona świątynia jest centrum życia miejscowej wspólnoty. Z nią wiąże się życie mieszkańców parafii od narodzin - chrztu poprzez śluby aż do pogrzebowej liturgii. Przemijanie czasu wypełniają obrzędy liturgiczne - Msze św. w niedziele i dni powszednie, nabożeństwa majowe i październikowe, Droga Krzyżowa w Wielkim Poście. W liturgii uczestniczy co niedzielę połowa parafian. Dzieci i młodzież w stu procentach uczestniczą w katechezie. Proboszczem parafii jest ks. kan. Jerzy Serwik, utalentowany duszpasterz, ceniony kaznodzieja i rekolekcjonista, ojciec duchowny dekanatu ozorkowskiego, cieszący się ogromną sympatią parafian i niekwestionowanym autorytetem wśród duchownych i wiernych, mocno związany z miejscową wspólnotą. Ks. Serwik ma szczególne zasługi dla rozkrzewiania wiedzy o historii parafii. Jest autorem sześciu książek, w których przybliżył historię parafii, kościoła oraz życie i działalność wybitnych osób duchownych i świeckich, którzy wywarli wielki wpływ na życie parafii. Wspólnie ze zmieniającymi się co kilka lat wikariuszami troszczy się bardzo gorliwie o życie religijno-duchowe powierzonej mu wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cienie na życiu parafii

Reklama

A jednak w ostatnim czasie na życiu spokojnej parafii położyły się cienie. 4 stycznia br. dwaj uczniowie miejscowego gimnazjum obrzucili wulgarnymi obelgami przechodzącego drogą księdza prefekta, ich nauczyciela religii. Ksiądz usiłował spotkać się z rodzicami uczniów, ale okazało się to niemożliwe. Po bolesnych doświadczeniach, aby cyniczni wychowankowie nie terroryzowali swoich nauczycieli, za radą p. Dyrektor, aby przeciwstawić się złu i nie promować bezkarności - poskarżył się policji. Nauczyciel znajduje się bowiem pod opieką prawa jako funkcjonariusz publiczny. Sprawa została przekazana do Sądu Rodzinnego. Tymczasem rodzice uczniów zwrócili się do prasy („Dziennik Łódzki” z 4 lutego br.). Dziennikarka Matylda Witkowska opisała przebieg zajścia, akcentując, że ksiądz „doniósł” na uczniów, natomiast sędzia Anna Maria Wesołowska wyraziła pogląd, że na zło należało zareagować, gdyż złe słowo, które rodzi agresję, jest nieraz groźniejsze od czynów. W artykule są przytoczone także słowa psychologa Jadwigi Soboń, zdaniem której byłoby niedobrze, gdyby uczniowie pozostali bezkarni, natomiast ich kontakt z policją może mieć charakter wychowawczy. Ksiądz Paweł, który usiłował najpierw skontaktować się z rodzicami chłopców, uważa, że należy reagować na zło, wyraża żal, że ani chłopcy, ani rodzice nie zdobyli się na słowa przeproszenia, wprost przeciwnie, ojciec jednego z chłopców urządził późnym wieczorem przed plebanią awanturę z groźbami i wyzwiskami.

Zdewastowane kapliczki

Parzęczewska wspólnota przeżywa ostatnio jeszcze bardziej bolesne doświadczenia. Kiedy w dniu 5 lutego przybyłem do parafii, o tych przykrych sprawach mogłem się osobiście przekonać. Z bólem serca i przerażeniem oglądałem sprofanowane figury Pana Jezusa i Matki Bożej.
Wieś Piaskowice. Rok temu została tam dokonana profanacja figury Matki Bożej umieszczonej w przydrożnej kapliczce. Mieszkańcy zakupili nową figurę, jednak miesiąc temu została ona zniszczona. Natomiast w dniu 5 lutego br. nieznani sprawcy dokonali profanacji w Ignacewie Folwarcznym, gdzie w pięknej kapliczce były umieszczone patrzące na cztery strony świata cztery figury święte. Wokół rozrzucono kwiaty i znicze sprzed kapliczki. Trzy figury zostały gdzieś porwane, natomiast czwarta figura, przedstawiająca Pana Jezusa z urwaną głową, została przewieziona i umieszczona przez nieznanych sprawców na cokole kapliczki w Piaskowicach.
Wioska Nowa Jerozolima. Na miejscu, gdzie według dawnej tradycji został znaleziony skarb powstańców, za który później upiększano i rozbudowano kościół, jest wzniesiona przez miejscową ludność wspaniała kapliczka w formie groty. W nocy 2 lutego br., w święto Matki Bożej Gromnicznej została uszkodzona i porwana figura Matki Bożej, a następnie podrzucona pod dom p. Niny Fligel w Parzęczewie. Ale nie koniec na tym. W nocy z 5 na 6 lutego nad ranem we wsi Mrożewice została sprofanowana figura Matki Bożej i podrzucona na podwórko jednego z gospodarstw we wsi Ignacew Parzęczewski. Także 6 lutego we wsi Powodów na terenie parafii Leźnica Wielka została sprofanowana figura Matki Bożej. Reasumując, mieszkańcy pięciu wiosek: Piaskowice, Nowa Jerozolima, Ignacew Folwarczny, Mrożewice oraz Powodów, zostali głęboko wstrząśnięci profanacją i zniszczeniem a nawet porwaniem przedmiotów kultu religijnego. Zniszczono w świętokradzki sposób symbole najbardziej przez nich szanowanych i ukochanych wartości, przedmiot ich czci i wiary.

Modlitwy przebłagalne

W niedzielę 6 lutego w kościele parzęczewskim trwały nabożeństwa przebłagalne i wynagradzające za profanacje i modlitwy w intencji nawrócenia sprawców tych czynów. Wierni zgromadzili się wokół wystawionej przed ołtarzem maryjnym uszkodzonej figury Matki Bożej. Ksiądz Proboszcz w przejmującym kazaniu podkreślił, że w życiu każdej wspólnoty zdarzają się nieraz rzeczy smutne. Sponiewieranie figur Pana Jezusa i Matki Bożej boli tak, jak bolałoby syna czy córkę zniszczenie zdjęcia najbliższej osoby. Znakom, symbolom naszej wiary należy się szacunek. Nie chcemy nikogo potępiać, mówił Ksiądz Proboszcz, ale nie można takiej profanacji znaków naszej wiary lekceważyć. Nie wiemy, kto mógł to uczynić, czy byli to młodzi ludzie, czy chory psychicznie człowiek. Nie daj Boże, by miało się okazać, że sprawcami tego okropnego czynu są nasi parafianie. W imieniu całej wspólnoty - modlił się Ksiądz Proboszcz, pragniemy Ci Matko Boża wynagrodzić. Modlimy się o nawrócenie sprawców tych przestępstw, aby nie dotknęła ich ręka Bożej sprawiedliwości. Pan Bóg, który szanując wolną wolę człowieka, dopuszcza takie zdarzenie, daje nam siłę, byśmy się nie załamali. Takie bolesne zdarzenie może nawet stać się źródłem ożywienia naszej wiary. W intencji wynagradzającej możemy ofiarować nasze adoracje, Msze św., spowiedzi, komunie św. Może do tej pory mijaliśmy te kapliczki obojętnie, bez modlitwy. Niech te puste miejsca, po zniszczonych figurach Pana Jezusa i Matki Najświętszej, które wprost krzyczą o ludzkiej niewdzięczności i podłości, nam coś powiedzą, obudzą nasze serca i naszą wiarę.
Wierni uczestniczący w nabożeństwach wracali do swoich domów do głębi poruszeni i oburzeni.
Sprawa profanacji została zgłoszona na policję. Zdaniem socjologa religii, dokonane profanacje mogą się wiązać z wybrykami jakiejś małej grupki tzw. satanistów podwórkowych, niedojrzałej młodzieży znajdującej się pod wpływem subkultury satanistycznej. Satanistyczne idee są dzisiaj obecne we współczesnej kulturze, muzyce, w doktrynie niektórych sekt. Młodzi sataniści otrzymują w ramach inicjacji do grupy satanistycznej zadanie znieważenia osoby duchownego, księdza lub siostry zakonnej czy sprofanowania obiektu kultu religijnego. Zwykle jest to niewielka, wyobcowana pod względem społecznym i moralnym grupka osób. Zidentyfikowanie i zdemaskowanie takiej grupy miałoby dla tych osób znaczenie otrzeźwiające, pozwoliłoby także rozproszyć lęki i niepokoje miejscowej społeczności.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Wojciech Węgrzyniak: Zniewolenia współczesnego Kościoła

2025-04-09 21:13

[ TEMATY ]

Kościół

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

W czasach, gdy słowo „wolność” jest odmieniane przez wszystkie przypadki, a jednocześnie coraz trudniej uchwycić jego prawdziwy sens, ks. Wojciech Węgrzyniak zaprasza czytelników do zatrzymania się i refleksji.

Jego najnowsza książka Wolność po Bożemu to nie tylko zbiór duchowych przemyśleń, ale przede wszystkim praktyczny przewodnik po jednej z najważniejszych wartości w życiu człowieka. Jak pisze autor – być może właśnie ta publikacja będzie impulsem do poszukiwania wolności w Twoim życiu.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Mocnych w Duchu ws. wezwania Ministerstwa Finansów do zwrotu 9 milionów złotych

2025-04-07 20:11

[ TEMATY ]

Fundusz Sprawiedliwości

Red./ak/GRAFIKA CANVA

W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej informacjami dotyczącymi wezwania Ministerstwa Finansów do zwrotu środków w wysokości 9 milionów złotych, otrzymanych przez Fundację Mocni w Duchu z Funduszu Sprawiedliwości, pragniemy wydać niniejsze oświadczenie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję