Po raz kolejny wyrusza konwój humanitarny z pomocą dla Polaków
mieszkających na Ukrainie. Wyjazd organizuje Caritas Diecezji Sosnowieckiej
wspólnie z "Dziennikiem Zachodnim".
"W 1999 r. po raz pierwszy zawieźliśmy dary dla III Domu
Dziecka w Wilnie, w którym mieszkają polskie sieroty. Rok później
odpowiedzieliśmy na apel proboszcza parafii św. Doroty w Sławucie
na Ukrainie. Tak zaczęło się nasze wędrowanie z pomocą na Ukrainę.
Do wyjazdów skłoniły nas listy alarmujące o fatalnej sytuacji tamtejszego
społeczeństwa. Zawsze jest w nich zawarta prośba o pomoc, choćby
najdrobniejszą. Dotychczasowe akcje nie zaspokoiły potrzeb ludzi
tam mieszkających, konieczne jest kontynuowanie dzieła" - powiedział
Niedzieli ks. Stefan Wyporski, dyrektor Caritas Diecezji Sosnowieckiej.
W ubiegłych latach dzięki wsparciu darczyńców rodacy
ze Sławuty otrzymali m.in.: paczki żywnościowe, środki higieniczne
i przybory szkolne. W 2000 r. konwój ponownie wyruszył do Sławuty.
Część darów została przekazana do polskiej parafii w Winnicy. Organizatorzy
wyjazdu pomogli też Polakom mieszkającym we Lwowie. "Tym razem głównym
celem podróży będzie Kamieniec Podolski. Po drodze odwiedzimy także
Lwów i Sławutę" - wyjaśnia ks. Wyporski. Diecezja kamieniecko-podolska
boryka się z olbrzymimi trudnościami. Wiele osób żyje w skrajnym
ubóstwie. Rodzinom brakuje pieniędzy nie tylko na środki czystości,
ale i na podstawowe produkty żywnościowe. Ceny w ukraińskich sklepach
są porównywalne z polskimi. Różnica polega na tym, że przeciętna
emerytura na Ukrainie wynosi ok. 15 dolarów. A zarobki są bardzo
niskie. Poza tym wiele zakładów przez całe miesiące nie wypłaca wynagrodzeń.
Nie można również liczyć na zasiłki czy wsparcie ośrodków pomocy
społecznej. Państwowa opieka społeczna nie dociera do wszystkich
potrzebujących, poza tym dysponuje nikłymi środkami. Dzieci przez
długie miesiące nie jedzą owoców. Soki czy słodycze należą do rarytasów.
Z powodu biedy ludzie ograniczają zakupy tylko do niezbędnych produktów.
I tak bardzo skromnych. Przepaść pomiędzy poziomem życia na Ukrainie
a w Polsce jest bardzo duża. Dlatego wielu mieszkańców Lwowa czy
Kamieńca Podolskiego marzy o wyjeździe do Polski. Niestety, nie stać
ich na takie podróże.
Dla wielu rodzin jedynym ratunkiem jest pomoc z Polski.
Do ukraińskich kościołów przychodzi wielu Polaków, którzy byli prześladowani
w czasach stalinowskich. Niektórzy przeżyli wysiedlenia, konfiskaty
majątków i wywózki do Kazachstanu.
Caritas nie ogranicza się jedynie do organizowania konwojów
z pomocą humanitarną. Od dwóch lat przygotowywane są również kolonie
dla najmłodszych mieszkańców Sławuty. Przebywając w Polsce, dzieci
nie tylko wypoczywają, ale także uczą się języka swoich przodków.
I w tym roku zostaną zorganizowane kolonie. Maluchy z Ukrainy będą
wypoczywać razem ze swoimi rówieśnikami w Zakopanem.
Caritas Diecezji Sosnowieckiej zwraca się do wszystkich
czytelników Niedzieli i ludzi dobrej woli o wsparcie konwoju z pomocą
humanitarną. "Liczymy także na pomoc firm, sklepów i hurtowni. Do
zbierania darów zachęcamy szkoły, parafie i wspólnoty religijne.
Opierając się na ubiegłorocznych doświadczeniach, wiemy, że takie
apele nigdy nie przechodzą bez echa. W ubiegłym roku uzyskaliśmy
m.in. duże wsparcie od Ogólnopolskiego Duszpasterstwa Pracowników
Wodociągów. Od księgarni i hurtowni dostaliśmy nowe podręczniki m.in.
do nauki języka polskiego, historii, biologii. Na tym terenie mają
one ogromną wartość, gdyż przypominają ojczystą mowę, a młodemu pokoleniu
dają szansę nauki" - wylicza ks. Wyporski.
Zbiórka darów potrwa do samego dnia wyjazdu. Stąd prośba
o pomoc w zgromadzeniu odpowiednich środków. Organizatorzy liczą,
że i tym razem nie zabraknie hojnych darczyńców gotowych wesprzeć
polskie rodziny mieszkające poza granicami kraju. Dla zainteresowanych
wpłatami podajemy konto: Caritas Diecezji Sosnowieckiej, BPH Dąbrowa
Górnicza, nr 10601288-320000315439 z dopiskiem "Konwój na Ukrainę"
. Dary rzeczowe, tylko nowe produkty, można również składać w domu
Caritas przy ulicy Korczaka 5 w Sosnowcu. Dodatkowe informacje można
uzyskać w Wydziale Charytatywnym pod numerem telefonu: (0-32) 293-51-51.
Pomóż w rozwoju naszego portalu