Ostatnie dwa lata w życiu tutejszej wspólnoty upłynęły pod znakiem przygotowań do jubileuszu. Powstał komitet 100-lecia parafii, który przyjął pewną koncepcję działania. „Postanowiliśmy, że naszej parafii i kościołowi należy się godny i piękny jubileusz, który pozostawi w sercach i pamięci wiernych trwały ślad. Wyznaczyliśmy sobie plan, aby pod względem duchowym, kulturalnym i materialnym przygotować się do jubileuszowego święta. Dziś mogę z satysfakcją wyznać, że wszystkie jego punkty zostały w 100 proc. zrealizowane. Stało się to za przyczyną pięknej, owocnej współpracy wielu środowisk, instytucji, organizacji, parafian, a przede wszystkim naszych wspaniałych duszpasterzy - proboszcza, ks. Jerzego Małoty i wikariusza, ks. Piotra Szczęsnego - animatorów i koordynatorów całego przedsięwzięcia” - mówi Jan Brzost, parafianin, członek komitetu 100-lecia parafii.
Ożywiona wspólnota
Reklama
Wielu parafian przyznaje, że jubileusz znacznie ożywił tę wspólnotę. Jak wynika z relacji wiernych życie parafialne w ostatnich latach było jakby uśpione. Wraz z przybyciem nowego Proboszcza w kościele coś drgnęło, powiało nowym duchem, ruszyły prace materialne - przy plebanii, organistówce, cmentarzu parafialnym. W ślad za tym przyszły zmiany w życiu duchowym. Jakby z letargu obudziły się dzieci i ich rodzice, w kościele więcej widać było też młodych. Z biegiem czasu pojawiała się potrzeba więzi ze wspólnotą parafialną nie tylko indywidualnych osób, ale też organizacji społecznych i instytucji, które okazały dużo serca i życzliwości względem rodziny parafialnej. W tym miejscu wymienić należy owocną współpracę z miejscowym Domem Kultury, Szkołą Podstawową nr 21, OSP i Policją.
Wspólnoty, które dotąd były w rozsypce lub w ogóle zaprzestały działalności, zaczęły się odradzać i powstawać na nowo. Niemała w tym zasługa wikariusza parafii, ks. Piotra Szczęsnego, który dzięki niezwykłej umiejętności zjednywania sobie ludzi, w stosunkowo szybkim czasie utworzył silną grupę dziecięcą - parafialną scholę, która prowadzona przez profesjonalnych muzyków, po dwóch latach istnienia prezentuje wysoki poziom artystyczny. To dobry narybek do utworzenia młodzieżowej oazy. Odrodził się chór parafialny. Od listopada 2008 r. 16 chórzystów pod kierunkiem Tomasza Pernala - organisty z Czeladzi, doskonali swój muzyczny warsztat. Duchowy obraz parafii dopełniają odrodzone i nowo powstałe Koła Żywego Różańca, których liczba wzrosła 2-krotnie. Swoje działania zintensyfikowała także Akcja Katolicka, wspaniale działa Caritas parafialna. Istnieje też Rada Parafialna oraz Kręgi Oazy Rodzin, a przy ołtarzu służy liczne grono ministrantów i lektorów.
Ks. Piotr, jako były ratownik Jurajskiej Grupy GOPR, postawił w parafii na sport. Organizowane przez niego zimowe obozy narciarskie czy pielgrzymki w okresie letnim zazwyczaj mają więcej chętnych, niż miejsc w autokarze. Powodzeniem cieszą się także rowerowe rajdy MTB.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Koncertowe Ząbkowice
Mówiąc o drodze do jubileuszu nie sposób nie wspomnieć o cyklicznych, odbywających się co miesiąc koncertach artystycznych, które cieszą się coraz większą frekwencją i popularnością. To totalna nowość w tej wspólnocie, nic więc dziwnego, że tutejsi parafianie pierwszymi imprezami byli nieco onieśmieleni i zaskoczeni. A wszystko zaczęło się w grudniu ub. r. Do tej pory dla ząbkowiczan zaśpiewali: zespół „Nadzieja” z Jaworzna, „Józefowe Kwiatki” z Kielc, chór parafialny z parafii Marii Magdaleny w Ząbkowicach, Antonina Krzysztoń, Tomek Pernal z zespołem „The Hope Factory”, zespół „Fuoco Duo” oraz Diakonia Muzyczna. We wrześniu - miesiącu jubileuszu - koncerty odbywają się co tydzień, a zainaugurował je występ zespołu „Luz Bluz” z Ząbkowic, potem przyszedł czas, aby swoje umiejętności zaprezentowali miejscowi chórzyści, zaś podczas centralnej uroczystości jubileuszowej oprawę muzyczną Mszy św. zapewnią muzycy młodzieżowej orkiestry symfonicznej z PSM im. K. Szymanowskiego w Katowicach, miejska orkiestra dęta z Dąbrowy Górniczej i chór parafialny.
Obchody rocznicowe zamknie Biesiada Parafialna, przewidziana na sobotę, 2 października, jako pełne radości dziękczynienie za dar jubileuszu. „Wracając jeszcze myślą do minionego roku nasuwa się wspomnienie I Balu Parafialnego, połączonego z aukcją dzieł uczniów Liceum Sztuk Plastycznych z Gołonoga, który mogliśmy przeżyć w karnawale. Po raz pierwszy też podczas odpustu parafialnego w maju br. zorganizowaliśmy własne stoisko z dewocjonaliami, które cieszyło się ogromnym powodzeniem” - wyjaśnia rodowita ząbkowiczanka, członkini chóru parafialnego, Jadwiga Brzost. „Sprawę obchodów rocznicowych dopełnia jubileuszowa wystawa poświęcona miastu i parafii na przestrzeni stulecia, którą we współpracy z Muzeum Miejskim «Sztygarka» urządzono w tutejszej świątyni i będzie ją można oglądać przez cały wrzesień” - dodaje.
„Obudźcie się”
„Wszystkie inicjatywy podjęte w ciągu dwóch lat przygotowań, a zintensyfikowane w ostatnim roku, były cenne i ważne, na pewno przyniosły efekt, zaangażowały parafian w życie naszej wspólnoty, sprawiły, że w sercach i duszach wiernych obudził się nowy duch. Dla mnie jednak, i mam nadzieję dla wielu parafian, najważniejszym wydarzeniem były wspaniałe, owocne misje św., którym patronowało hasło «Obudźcie się». W maju przeprowadził je dla nas znakomity kaznodzieja, wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej, ks. dr kan. Jan Koclęga” - zaznacza proboszcz ząbkowickiej wspólnoty, ks. Jerzy Małota.
Wówczas Ksiądz Misjonarz powiedział: „Obudź się z tego letargu, uśpienia. Jest potrzeba dokonania istotnej przemiany wewnątrz siebie, w swojej świadomości. Miejcie zrozumienie tego, że 100 lat temu wasi dziadowie, z pewnością będący w wielkiej biedzie, dla was także budowali tę świątynię. Budowali z grubymi murami i z przekonaniem, że muszą one stać nie tylko dla nich, ale na wiele, wiele lat dla przyszłych pokoleń. Nie chodzi tutaj tylko o piękny jubileusz 100-lecia, który ma swoje istotne znaczenie w historii tej parafii. Chodzi o świadomość i radość posiadania własnej świątyni. Świątyni, której tak wielu wiernym na tym świecie brakuje. A tu w Ząbkowicach parafianie mają wszystko, mają piękny kościół, wspaniałych duszpasterzy, a jednocześnie nie zawsze potrafią znaleźć drogę do niego, budować kościół duchowy, np. poprzez wspólnoty zaangażowane aktywnie w życie parafii, grupy modlitewne, czy różnego rodzaju społeczny ruch katolicki, gdzie ludzie okazują miłość do Pana Boga i zarazem wzajemną miłość i szacunek do siebie”.
Miejmy nadzieję, że odtąd będzie już tylko lepiej. Parafii jubilatce wypada życzyć, by pomyślnie się rozwijała, wzmacniając poczucie więzi między swoimi wiernymi.