Chrześcijanie we Włoszech postulują pilne utworzenie w tym kraju „Obserwatorium ds. wolności religijnej”. Jest to efektem narastania w tym kraju chrystianofobii. Coraz częściej dochodzi bowiem do aktów wandalizmu, niszczenia figur i krzyży oraz podpalania świątyń.
„To jest coś więcej niż zwykły wandalizm, za tymi atakami stoi nienawiść do wiary i Kościoła” – podkreśla ks. Mario Proietti, rektor podrzymskiego sanktuarium św. Kaspera de Bufalo, które właśnie zostało podpalone. „Większych strat udało się uniknąć jedynie dlatego, że przypadkowi przychodnie zobaczyli ogień. Wejście do sanktuarium oblano benzyną, by zwiększyć szkody” – wskazuje ks. Proietti. Przypomina, że kościół w Albano Laziale jest bardzo popularnym miejscem pielgrzymkowym, ponieważ znajdują się w nim relikwie założyciela Misjonarzy Krwi Chrystusa. „Cel nie został wybrany przypadkowo” – wskazuje rektor sanktuarium.
W minionych dniach w Lizzano in Belvedere młodociani sprawcy zniszczyli maczetami krzyż. Wcześniej sprofanowano kościół na Sardynii. Kaplicę w Porto San Paolo nieznani sprawcy wymalowali w satanistyczne pentagramy, porozbijali figury świętych, a kropielnicę zamienili na toaletę. „Kolejne akty profanacji są przemilczane przez włoskie media, a akty chrystianofobii nie mają szans na przedostanie się do szerszej opinii publicznej” – alarmuje ks. Proietti. Stąd oddolna inicjatywa włoskich katolików, by w tym kraju stworzyć stałe „Obserwatorium ds. wolności religijnej”.
Brakuje mi słów, by opisać to, co zobaczyłem. Jestem wdzięczny tym, którzy ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu umieli nazwać konkretnie – jako przejaw patologii i dyskryminacji.
I niech nikt mi nie odbiera głosu w tej sprawie – milczeć nie będę!
I niech nikt nie mówi: po co ksiądz się odzywa? Czy zawsze musi być pierwszy?
Pierwszy nie. Pierwszym był, jest i będzie Chrystus, któremu pragnę służyć i którego pragnę nieść zgodnie ze swoimi talentami i słabościami.
Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku
Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.
Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.