Patron szkoły w Bojanowie
Reklama
Od 3 grudnia ubiegłego roku bojanowskie Gimnazjum Publiczne nr 1 nosi imię Kapelana „Solidarności” ks. Jerzego Popiełuszki. Do nadania imienia, przygotowania sztandaru i ufundowania tablicy - jak opowiada dyrektor Zbigniew Glica - szkoła i cała miejscowość przygotowywały się przez cały rok szkolny. Najpierw było szukanie kandydatów, a potem z liczby ponad czterdziestu wybierano po dwóch w grupach: młodzież, rodzice, nauczyciele. Już w ostatnim etapie Ksiądz Jerzy miał jako konkurentów Adama Mickiewicza, Rodzinę Komorowskich, o których pamięć w Bojanowie trwa do dzisiaj, Marię Curie-Skłodowską i zmarłą niedawno Agatę Mróz. Obchody 25-lecia męczeńskiej śmierci ks. Jerzego, wcześniejsza premiera filmu „Wolność jest w nas”, na który szkoła pojechała do stalowowolskiego kina, spowodowały, że zdecydowanie „wygrał” ks. Popiełuszko.
Od ubiegłego roku to jedyna w diecezji szkoła nosząca jego imię i jedyna na podkarpackim terenie. Niewiele brakowało, żeby w uroczystym odsłonięciu tablicy i akcie nadania imienia wzięli udział najbliżsi członkowie rodziny ks. Jerzego, z którymi Dyrektor kontaktował się, przekazując im informacje, że cała społeczność Bojanowa jednomyślnie wybrała ich syna i brata jako patrona szkoły.
Jednym z odsłaniających tablicę patrona szkoły, upamiętniającą 25. rocznicę jego śmierci, był biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który podczas Mszy św., sprawowanej w bojanowskiej kaplicy razem z ks. prał. Zbigniewem Mistakiem - proboszczem parafii Stany i ks. kan. Kazimierzem Ziębą z Przyszowa, przypomniał młodzieży w homilii postać kapelana „Solidarności”, zamordowanego bestialsko przez komunistyczne władze. Połączyły się w tamtym dniu Suchowola i Okopy z Bojanowem, który udowadnia pracą i nauką, że chociaż „wielkie rzeczy kosztują”, to na „małe i liche” ich nie stać.
Tablica w Ostrowcu Świętokrzyskim
Przy ostrowieckiej kolegiacie św. Michała Archanioła widnieje tablica ku czci ks. Jerzego Popiełuszki. Została ona odsłonięta w ubiegłym roku, w przeddzień rocznicy porwania i śmierci ks. Jerzego. Mieszkańcy miasta chcieli w ten sposób przypomnieć bohaterstwo świadka Prawdy i obrońcy godności każdego człowieka, a szczególnie robotników, których stał się duszpasterzem. Fundatorem i pomysłodawcą tablicy-pomnika był Jarosław Rusiecki, ostrowiecki poseł na Sejm z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Pomnik w Kopkach
Jedyny w diecezji sandomierskiej pomnik ks. Jerzego Popiełuszki w Kopkach związany jest z osobliwą historią jego życia, kiedy jeszcze jako kleryk WSD przyjeżdżał w czasie wakacji, razem ze swoimi kolegami, do ks. Antoniego Nizioła, ówczesnego proboszcza w Kopkach. 17 czerwca 1972 r. sprawował tutaj Mszę św. prymicyjną, a 10 lat temu kopeccy parafianie z USA ufundowali na przykościelnym placu pomnik - wyraz wdzięczności za niezłomność i odwagę w zwyciężaniu zła dobrem. Mieszkańcy otaczają to miejsce wyjątkową troską i zawsze płonące znicze, kwiaty są potwierdzeniem wdzięczności za obecność, która nie była przypadkowa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu