Reklama

Twórcza moc z przeszłości

Naród szlachetny i wielkoduszny nie wyrzeka się przeszłości, lecz ożywia się nią nieustannie, czerpie z niej twórczą moc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególny charakter miała uroczystość ku czci Matki Bożej Królowej Polski i 219. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Oleszycach. Mszy św. w intencji Ojczyzny przewodniczył bp Mariusz Leszczyński.
Witając Go proboszcz parafii ks. kan. Józef Dudek podziękował Mu, że pośród tak licznych uroczystości religijno-patriotycznych, jakie 3 maja odbywały się w diecezji, wybrał bliskie Jego sercu Oleszyce (w tej parafii był wikariuszem w latach 1987-90). Gościem uroczystości był także rodak Ryszard Stec z Zabrza, którego ojciec był nauczycielem w oleszyckiej szkole, a który w czasie II wojny znalazł się w obozie w Starobielsku i został zamordowany w Charkowie.
Mottem swojej homilii bp M. Leszczyński uczynił słowa kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia: „Naród szlachetny i wielkoduszny nie wyrzeka się przeszłości, lecz ożywia się nią nieustannie, czerpie z niej twórczą moc”. Zauważył, że korzenie kościelne święta Matki Bożej Królowej Korony Polskiej wyszły z tej ziemi, z Archidiecezji Lwowskiej. Ustanowił je papież Pius X na prośbę Metropolity Lwowskiego abp. Józefa Bilczewskiego, którego 5 lat temu Papież Benedykt XVI ogłosił świętym. Od 1923 r. święto to w całej Polsce połączono z dniem ustanowienia Konstytucji 3 Maja z 1791 r. Uroczystość ta była zakazana przez władze komunistyczne w okresie PRL. Dziś Europa powinna być federacją narodów, a nie zunifikowanym mega państwem, wyobcowanym z kultury, tradycji, historii poszczególnych państw narodowych. Musimy dziś budować zgodę i jedność w narodzie, Polskę sprawiedliwą, która gwarantuje wszystkim obywatelom godne życie. Biskup w homilii apelował o zdrowy i uczciwy patriotyzm. O to, by o Ojczyznę walczyć obecnie dobrym słowem, przykładnym życiem, wychowaniem dzieci i młodzieży w duchu katolickim, uczciwą pracą, wzajemnym szacunkiem, jednością, solidarnością, poszanowaniem życia, małżeństwa i rodziny, godności każdego człowieka. Powinniśmy mieć wdzięczność wobec tych, którzy w minionych wiekach pracą swoich rąk i umysłów budowali Polskę, w momentach zagrożenia bronili z narażeniem życia jej tożsamości i niepodległości. Dziś musimy walczyć z egoizmem, korupcją, przestępczością i innymi chorobami naszych czasów. Musimy żyć według zasad Dekalogu, Ewangelii. Mieć miłość do Boga, Kościoła i Ojczyzny.
Podczas tej Eucharystii oleszycki pluton Jednostki Strzeleckiej „Strzelec” złożył przyrzeczenie na sztandar i na ręce bp. M. Leszczyńskiego i prezesa Miejsko-Gminnego Koła Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Józefa Rokosza. Wstępując w szeregi Związku Strzeleckiego „Strzelec” jego członkowie przyrzekli bronić niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej do ostatniej kropli krwi, służyć Najjaśniejszej RP do ostatniego tchu, wszystkie swoje czyny i zamiary Jej podporządkować, z dobrą wolą i wiarą wypełniać prawa, przestrzegać poleceń przełożonych, być uczciwym człowiekiem.
Tą Mszą św. Gimnazjum im. Orła Białego w Oleszycach zainaugurowało dwudniowe patronalne święto szkoły. Bp M. Leszczyński poświęcił dąb pamięci, posadzony w drugim dniu święta szkoły, ku czci pomordowanych w 1940 r. na nieludzkiej ziemi. Za pocztami sztandarowymi uczestnicy nabożeństwa wyszli na zewnątrz kościoła, by przed pomnikiem - figurą Matki Bożej, delegacje władz samorządowych, szkół, organizacji społecznych mogły złożyć wiązanki kwiatów.
W godzinach popołudniowych bp Mariusz Leszczyński odprawił drugą Mszę św., podczas której 89 uczniom klas trzecich Gimnazjum w Oleszycach, z miejscowej parafii i parafii w Starych Oleszycach, udzielił sakramentu bierzmowania. W Wieczerniku tej świątyni, w święto Matki Bożej Królowej Polski, którą nazywamy Oblubienicą Ducha Świętego, zstąpił Duch Święty na młodych parafian, by - jak powiedział w homilii Ksiądz Biskup: „umocnić ich do mężnego wyznawania wiary i postępowania według jej zasad”. Proponował młodym, by na drodze swego powołania życiowego, nie odrzucali głosu Chrystusa „Pójdź za Mną”. By w życiu kierowali się hierarchią wartości, wyżej stawiali „być” niż „mieć”, o co apelował sługa Boży Jan Paweł II podczas wizyty 3 czerwca 1991 r. w Lubaczowie. Prosił młodych, by w swoim życiu szli za przykładem Maryi, która całkowicie zaufała Bogu. Podczas tej Eucharystii Biskup poświęcił krzyże, które bierzmowani zawiesili na swej piersi.
Te piękne uroczystości w trzecim dniu maja w oleszyckiej parafii, przy wspaniałej oprawie liturgicznej, dużym rozmodleniu wiernych, były bogate w treści patriotyczne i religijne, miały duży potencjał wychowawczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Nota doktrynalna o tytułach maryjnych: Matka wiernego ludu, a nie Współodkupicielka

2025-11-04 11:12

[ TEMATY ]

Maryja

nota

Vatican Media

Dokument Dykasterii Nauki Wiary, zaaprobowany przez Papieża Leona XIV, precyzuje, jakich tytułów należy używać w odniesieniu do Matki Bożej. Szczególną uwagę zwraca na określenie „Pośredniczka wszystkich łask”.

Mater Populi fidelis (Matka Ludu wiernego) to tytuł noty doktrynalnej opublikowanej dzisiaj, we wtorek 4 listopada, przez Dykasterię ds. Doktryny Wiary. Nota, podpisana przez prefekta, kardynała Víctora Manuela Fernándeza, oraz sekretarza sekcji doktrynalnej, ks. Armando Matteo, została zaaprobowana przez Papieża 7 października. Jest ona owocem długiej pracy teologicznej całego kolegium. To tekst doktrynalny poświęcony pobożności maryjnej, skupiający się na osobie Maryi, która – jako Matka wierzących – jest ściśle związana z dziełem Chrystusa. Nota przedstawia biblijne podstawy pobożności maryjnej oraz przywołuje liczne wypowiedzi Ojców Kościoła, Doktorów Kościoła, tradycji wschodniej oraz myśli ostatnich papieży.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Bochenek w 40-lecie pierwszej udanej transplantacji serca w Polsce: dokonaliśmy niemożliwego

2025-11-05 07:27

[ TEMATY ]

przeszczep

PAP/Jarek Praszkiewicz

Prof. Andrzej Bochenek

Prof. Andrzej Bochenek

5 listopada mija 40 lat od pierwszej w Polsce udanej transplantacji serca. – Nie do końca wierzyłem, że to się uda, ale gdy serce podjęło pracę, wiedzieliśmy, że dokonaliśmy czegoś, co wydawało się niemożliwe – powiedział PAP kardiochirurg prof. Andrzej Bochenek, członek zespołu prof. Zbigniewa Religi.

5 listopada 1985 roku w Zabrzu prof. Zbigniew Religa przeprowadził pierwszy udany przeszczep serca w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję