Reklama

Wielkopostny cykl „Niedzieli Wrocławskiej”

Zazdrościć lub nie życzyć bliźniemu łaski Bożej

Niedziela wrocławska 11/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Również w tej odsłonie wielkopostnej zatrzymamy się nad grzeszną postawą człowieka wobec pełni Bożego obdarowania, jaka dokonuje się w udzielanej mocy i łasce Bożego Ducha Świętego. To ON dokonuje w człowieku pełnego i prawdziwego „przebóstwienia”, osobiście przygotowując dziedziców Bożych tajemnic do zanurzenia się w dziele łaski Bożej. Finalnym akordem na końcu życiowego pielgrzymowania będzie faktyczna chwila bezpośredniego zjednoczenia umiłowanego człowieka z nieustannie Miłującym i Trójjedynym Bogiem. Warto jednak pamiętać, że istnieje w naszej ludzkiej naturze realnie niebezpieczna skłonność do zupełnej izolacji siebie oraz innych przed Bożym obdarowaniem łaski.

Stan zazdrości

Reklama

Wspomniany stan osobowej izolacji potęguje uczucie i stan zazdrości, otwierający przed człowiekiem bezkresną przestrzeń realnie istniejącej NICOŚCI, w której bardzo łatwo można się zagubić, o czym wymownie przypomina biblijna historia Kaina. To właśnie zazdrość sprawiła, że codzienna postawa i działanie Kaina zostało wymierzone przeciwko osobistej przyjaźni i życzliwości samego Boga dla Abla, w życiu którego pragnienie przyjaźni i przeżywanie coraz głębszej jedności z Bogiem inspirowało go do dobra, hojności, wdzięczności za przyjęte dary, jak również uczyło szczodrobliwości w ofiarowaniu Bogu tego, co w osobistym zbiorze posiadanych wartości jest najbardziej piękne i dorodne.
W wielkopostnym zamyśleniu „Niedzieli Wrocławskiej” przedstawiamy dramat jawiący się w treści grzechów człowieka przeciwko Duchowi Świętemu. Łączy je przede wszystkim realne bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu, które w istocie nie polega, jak mądrze nas nauczał Jan Paweł II (Encyklika „Dominum et vivificantem”), na znieważeniu Go słowem, ale na odrzuceniu zbawienia dawanego przez Ducha, działającego na mocy ofiary złożonej przez Jezusa na Krzyżu. Jest to więc bardzo tragiczne, bowiem dobrowolne zamknięcie się na Jego Miłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zamknięcie na łaskę

Zazdrościć lub nie życzyć bliźniemu łaski Bożej to przyjąć postawę ukierunkowanej obojętności czy raczej zamknięcia na udzielane człowiekowi w łasce chrztu cnoty teologiczne - wiara, nadzieja, miłość - stanowiące podstawowe wyposażenie, jakie otrzymujemy na drodze odkrywania fundamentu usprawiedliwienia w Jezusie. Świadomy brak tych cnót i ich agresywna negacja w życiu i działaniu, stają się racją do wyodrębnienia poszczególnych grzechów przeciw Duchowi Świętemu. Ilustracją takiego działania w zakresie cnoty wiary jest realnie dostrzegalne sprzeciwianie się uznanej prawdzie chrześcijańskiej, a w sferze nadziei postawa rozpaczy i kwestionowanie możliwości i mocy Bożego miłosierdzia.
Źródłem zazdroszczenia bliźniemu łaski Bożej są najczęściej życiowe zaniedbania na płaszczyźnie praktyki cnoty miłości. Taki stan prowadzi do duchowej degradacji człowieka i nieustannego, nawet metodologicznego poddawania w wątpliwość sensowności dobrych czynów, duchowej ofiary, bezinteresownego miłowania potrzebujących. Pełniąc czyny miłości człowiek duchowy doświadcza, jak miłość rozlewa się w sercach ludzi, jak buduje trwałą wspólnotę Ludu Bożego, jak staje się źródłem szczęścia i radości w codziennym doświadczeniu Krzyża. Osobiste doświadczenie KRZYŻA prowadzi do wewnętrznego przekonania, że już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus.

Radość z upadków innych

Zazdrościć bliźniemu łaski Bożej to również skutecznie zamykać swoje człowieczeństwo na braterską życzliwość. Dlatego św. Jan Kasjan i św. Grzegorz Wielki, którzy są autorami powszechnie znanego katalogu grzechów głównych, umieścili zazdrość jako zwornik ludzkiej nieprawości. Zazdrość to przede wszystkim wewnętrzny stan uczuciowy w człowieku, który najbardziej destrukcyjnie niszczy jakiekolwiek przejawy życia wewnętrznego człowieka.
Dramatyczne w człowieku zazdrosnym jest właśnie to, że nie zauważa on Bożych darów i charyzmatów, z którymi Bóg osobiście i hojnie staje przed jego osobą. Dostrzega dobro najwyższej próby u innych obdarowanych, otwartych na działanie łaski, a siebie wyklucza z pola Bożego działania. Tak więc nie dopuszcza do siebie możliwości posiadania dóbr i wartości, jakie są istotne dla zbawienia i życia w Bogu na co dzień. Co więcej szuka okazji, by przeżywać swoistą radość z moralnych upadków innych osób, z sytuacji kiedy człowiek dopuszcza się lekceważenia Bożych wartości.

Wielkopostne zadanie

Wielkopostne zadanie to zdobycie postawy wyrażenia własnego uznania wobec osób posiadających w życiu duchowym właśnie to, co chciałbym mieć i podjęcie osobistego starania, by z cierpliwością chrześcijanina zrealizować swe szlachetne pragnienia. Na pewno w ten prosty sposób nie zranię drugiej osoby, a sam będę dążył do przeżywania realnej jedności z Bogiem. Zazdrość na pewno skutecznie niszczy to, co ludzkie i Boże, zaś łaska jest przychylnością, darmową pomocą udzielaną nam bezpośrednio przez Boga (KKK 1996). To dzięki niej stajemy się dziećmi Bożymi, to ona uzdalnia nas do pełniejszego poznawania Boga i skutecznego przyjmowania Jego darów. Każdą łaskę otrzymujemy od Ducha Świętego, by autentycznie współpracować w głoszeniu Królestwa Bożego, jak również troszczyć się o odkrywanie potrzebnych darów Ducha w sobie i bliźnich.

2010-12-31 00:00

Ocena: +3 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec ze św. Szarbelem - tajemnice chwalebne

2025-10-07 20:56

[ TEMATY ]

różaniec

św. Szarbel

Agata Kowalska

Święty Szarbel

Święty Szarbel

Święty Szarbel miłował modlitwę różańcową. Kontemplował wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Różaniec był dla niego dobrą szkołą miłości i innych cnót chrześcijańskich. Dzięki tej modlitwie święty wzrastał duchowo.

Uczniowie Jezusa ze zdumieniem odkrywają to, że grób jest pusty i że Boża Miłość, która stała się widzialna w Jezusie Chrystusie, zmartwychwstaje. Miłość okazuje się największą siłą we wszechświecie. Nie można jej zamknąć w grobie ani w przeszłości. W obliczu Zmartwychwstania upewniamy się ostatecznie o tym, że Ten, który do nas przyszedł i który nauczył nas żyć w miłości, nie jest jednym z męczenników, lecz prawdziwym Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Teresa od Jezusa

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Rozpoczynamy nowennę przed uroczystością św. Teresy od Jezusa. Poniżej przedstawiamy tekst na każdy dzień nowenny, zaczerpnięty z modlitewnika „Nowenna do św. Teresy od Jezusa – o łaskę o mądrej miłości” opracowanego przez o. Krzysztofa Piskorza OCD. Do odmawiania między 6 a 14 października lub w dowolnym terminie.

Miłosierdzie i nędza. To zestawienie słów skupia w sobie całą doktrynę św. Teresy, która widziała się zanurzoną w rzeczywistość wskazywaną przez te dwa słowa. Jej życie krążyło pomiędzy tymi dwoma biegunami i Teresa jest przekonana, że dzieje się tak w życiu wszystkich ludzi. Dlatego przez wstawiennictwo tej, która była i jest wielką nauczycielką modlitwy i życia duchowego, chcemy z ufnością prosić Boga o łaski potrzebne do życia prawdziwie chrześcijańskiego, opartego na zaufaniu Temu, który swoim miłosierdziem czyni nas świętymi.
CZYTAJ DALEJ

Biblioteka Watykańska przygotowuje salę modlitewną dla muzułmanów

2025-10-08 21:04

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

Nawet w najważniejszej bibliotece świata chrześcijańskiego muzułmanie nie muszą rezygnować z modlitwy. „Niektórzy muzułmańscy uczeni prosili nas o salę z dywanem do modlitwy i im ją udostępniliśmy” - powiedział w rozmowie z dziennikiem „La Repubblica” ks. Giacomo Cardinali, wiceprefekt Biblioteki Apostolskiej Watykanu. Zwrócił uwagę, że Biblioteka Watykańska zawiera „niezwykle stare Korany” i dodał: „Jesteśmy biblioteką uniwersalną; znajdują się tam zbiory arabskie, żydowskie i etiopskie, a także unikatowe eksponaty chińskie”.

Zaledwie kilka lat temu odkryto, że znajduje się tam najstarsze poza Japonią średniowieczne archiwum japońskie. To zasługa salezjańskiego misjonarza, księdza Maregi, który przebywał tam w latach 20. XX wieku. „Legenda głosi, że dzieci z Oratorium bawiły się papierową kulką, a on zdał sobie sprawę, że to pogniecione stare dokumenty. Zaciekawiony, w ruinach zamku znalazł porzucone archiwum”. Przeniósł je, ratując je przed jedną z bomb atomowych zrzuconych później w 1945 roku. „Albo to był sensacyjny zbieg okoliczności, albo inspiracja z góry”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję