Reklama

Jak mały papież

Aktorka Roma Szczepkowska w czasie spowiedzi wyznała księdzu Jerzemu, że nie może sobie poradzić z uczuciem nienawiści. Wtedy on odparł: „Ale wiesz, że nie mogę udzielić ci rozgrzeszenia”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkim powołaniem ks. Jerzego okazały się Msze za Ojczyznę. - Chociaż trzeba przyznać, że propaganda dotycząca tych Mszy była negatywna nawet w niektórych kręgach kościelnych - wspomina ks. Jan Sikorski. Na początku on sam również był uprzedzony do tego typu celebry. Kiedyś jednak poszedł na nią z ciekawości.
- I osłupiałem z wrażenia! - mówi. - Zobaczyłem, kim tak naprawdę jest ksiądz Jerzy dla tych ogromnych rzesz ludzi, jak bardzo jest szanowany i jak go słuchają, jakie znaczenie odgrywa ta Eucharystia w ich w życiu. Zrozumiałem, co znaczyły dwie godziny wolnej Polski podczas Mszy na Żoliborzu. I jak wielką krzywdę robi się ks. Popiełuszce, mówiąc, że jego działanie było uprawianiem polityki.
Po tej Mszy św. ks. Sikorski podszedł do Popiełuszki i powiedział. - Słuchaj Jurek, zobaczysz, że ten plac przed kościołem będzie się kiedyś nazywał placem Popiełuszki, a ty jesteś jak mały papież. - Roześmiał się wtedy serdecznie, przyjął oczywiście moje słowa jak żart - opowiada ks. Sikorski.

Pokonali własną nienawiść

17 stycznia 1982 r. ks. Popiełuszko po raz pierwszy odprawił w parafii św. Stanisława Kostki Mszę za Ojczyznę. Stanął wtedy nie tylko przed hutnikami, ale przed całą Polską. Bo ludzi było tak dużo, że w świątyni nie mogli się pomieścić. Zgromadzili się w pobliskim parku, na ulicy, wokół parkanu. Było ich 20 tys., a może i więcej.
Liturgia zaczynała się zawsze o 19. W świątyni rozlegał się głośny śpiew: „Chrystus Królem”. A potem zapadała głucha cisza. W skupieniu i zadumie ludzie uczestniczyli w Eucharystii.
Ks. Jerzy wzbogacił oprawę Mszy za Ojczyznę. Bo zapraszał na nie aktorów: Maję Komorowską, Annę Nehrebecką, Kazimierza Kaczora, Marię Homerską, Romę Szczepkowską, Leona Łochowskiego i wielu innych. Prosił, by czytali Ewangelię i psalmy.
- Na wspólnych spotkaniach, na których omawialiśmy nasz udział w Mszach za Ojczyznę, uczyliśmy się tego najważniejszego, co dał nam od siebie, a mianowicie - czym jest udział aktora w nabożeństwie - wspominała w prasie podziemnej Hanna Skarżanka. - Musieliśmy zrozumieć, że to jest służba, a nie popis; modlitwa a nie występ, dziękczynienie - a nie oczekiwanie poklasku.
Szybko okazało się, że te Msze to swoisty fenomen. Aktorka Roma Szczepkowska wspominała, że kiedyś w czasie spowiedzi mówiła ks. Jerzemu, że nie może sobie poradzić z nienawiścią. „Ja tego nie przewalczę” - mówiła. Wtedy on odparł: „Ale wiesz, że nie mogę udzielić ci rozgrzeszenia”. Odeszła. Dogonił ją tuż przy bramie, mówiąc błagalnie: „Proszę cię, spróbuj”. Uczynił znak krzyża.
- I od tej chwili nigdy już nie doświadczyłam uczucia nienawiści - oznajmiła.
Takie cudowne sytuacje przeżywali też inni. - Z Mszy za Ojczyznę wychodziłam wewnętrznie uspokojona. Dzięki słowom ks. Jerzego przezwyciężyłam w sobie niechęć do tych, którzy wyrządzili tak wiele krzywd narodowi. On miał tę charyzmę: sprawiał, że ludzie potrafili pozytywnie ustosunkować się nawet do swoich wrogów - wspomina Katarzyna Soborak, dziś szefowa Archiwum Księdza Jerzego.
Potwierdzały to listy, które ludzie przysyłali do ks. Popiełuszki: „Zdarza się, że człowiek człowiekowi wilkiem. A po Mszy za Ojczyznę wydaje się to tak bardzo proste, aby właśnie na co dzień być dla drugiego bratem” (podpisał Andrzej, technik).

Powrót do wiary

Msze za Ojczyznę były dla ich uczestników miejscem głębokiej modlitwy. Wielu się nawracało, po długich latach przystępowało do spowiedzi. Ślady tego można znaleźć też w „Zapiskach” ks. Jerzego: „Wczoraj przyszedł człowiek, który nie był 34 lata u spowiedzi, bo dzięki Mszy za Ojczyznę na nowo odnalazł się przy Kościele. Jak wiele potrafisz, Boże, zdziałać przez tak niegodne jak ja stworzenie. Dzięki Ci, Panie, że się mną posługujesz”.
Opinie takie wyrażają również uczestnicy tych Mszy.
Joanna Sokół, prawnik: - Od dziecka chodziłam do kościoła, ale dopiero Msze za Ojczyznę zaważyły na moim stosunku do wiary.
Krystyna Pobieżyńska, lekarka: - Dzięki Mszom za Ojczyznę stałam się praktykującą katoliczką.
- Przywrócił mi wiarę w Boga - wyznała Danuta Szaflarska, znana aktorka, która zanim nie spotkała ks. Jerzego, nie chodziła do kościoła od 40 lat.
Także dla Marcina Przeciszewskiego, szefa KAI, te liturgie stanowiły miejsce głębokiej modlitwy. - Było to autentyczne przeżycie religijne, podobne do modlitwy na Mszy św. papieskiej w roku 1979, podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zarzut usiłowania zabójstwa dla zatrzymanego w sprawie pobicia księdza ze Szczytna

2024-11-05 16:19

[ TEMATY ]

prokuratura

pixabay.com

Zarzut usiłowania zabójstwa przedstawiła prokuratura w Szczytnie zatrzymanemu w tej sprawie 27-letniemu mężczyźnie - poinformowała PAP prokuratura. Pobity ksiądz Lech Lachowicz w krytycznym stanie przebywa w szpitalu.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski poinformował PAP, że w szczycieńskiej prokuraturze trwa przesłuchanie zatrzymanego 27-latka. "W zależności od wyjaśnień zatrzymanego prokurator będzie podejmował decyzję co do tego, czy występuje z wnioskiem o tymczasowy areszt" - podał PAP prokurator Brodowski.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny włoski nastolatek w drodze na ołtarze: wiara uczy smakować życie

2024-11-05 20:17

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Włochy

pixabay.com

„Huragan energii, który żył z niezwykłą intensywnością” - tak Marca Gallo wspominają koledzy. Chłopak zginął w wypadku na motorynce mając zaledwie 17 lat. Otwarcie jego procesu beatyfikacyjnego zapowiedziano właśnie w sanktuarium maryjnym w Montallegro. Kolejny rok z rzędu, w uroczystość Wszystkich Świętych, do tego miejsca pielgrzymowali jego koledzy i rodzina wspominając, jak Marco uczył ich smakować życie.

Po śmierci Marca Gallo ukazała się książka zawierająca jego notatki i rozważania, zredagowana przez rodziców. Nosi ona tytuł „Nawet kamienie zaczęłyby skakać” i przedstawia na okładce nastolatka w czasie górskiej wspinaczki, którą z pasją uprawiał. We wstępie do książki, która we Włoszech stała się wydawniczym bestselerem biskup Corrado Sanguineti pisze o intensywnej normalności Marca, w którym z każdym rokiem coraz bardziej rozkwita miłość do Jezusa. Hierarcha zaświadcza, że rodzina i przyjaciele zauważyli wewnętrzną przemianę chłopca, który wzrastając w wierze nie wyzbył się swej żywiołowości i czułości wobec drugiego człowieka, z którą szedł przez życie zarażając nią innych.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: jesteśmy świadkami bezpardonowego ataku na Trybunał Konstytucyjny

2024-11-05 16:45

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Obecnie jesteśmy świadkami niebywałego, bezpardonowego ataku na Trybunał Konstytucyjny rodzącego bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa prawnego obywateli - napisał we wtorek prezydent Andrzej Duda do uczestników konferencji w TK.

List prezydenta do uczestników konferencji "Quo vadis, Polsko? W obronie demokratycznego państwa prawnego" odczytała w siedzibie TK szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka, został on także opublikowany we wtorek na stronie KPRP.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję