Reklama

Scholastyka co to za „potwór”?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu wiernych zastanawia się, dlaczego niekiedy jest tak, że niektórzy teologowie występujący w mediach mówią rzeczy sprzeczne z tym, co głoszone jest od wieków w Kościele. A to któryś z nich powie, że Komunia św. należy się rozwiedzionym, innym razem - że do zbawienia nie jest potrzebny Kościół. Nie mówiąc już o egzotycznych teoriach, że „gdyby Chrystus żył w dzisiejszych czasach, na pewno dopuściłby kapłańswo kobiet”.

Gorzkie owoce

Taka „wolność słowa”, polegająca na mówieniu nieprawdy o sprawach wiary, rodzi szczególnie złe owoce w dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdy jest wielokrotnie powtarzana przez media (najlepszym przykładem jest mit, że „posty już nie obowiązują”, który powstał po ogłoszeniu w 2002 r. na nowo zredagowanych Przykazań Kościelnych). Niektóre media wręcz lubują się w „otwartym poszukiwaniu” i zachwycaniu się herezjami. Drugim niebezpieczeństwem jest, gdy teologiem wierzącym w sprzeczne z nauką Kościoła teorie jest kapłan. Bo niby jak taki kapłan spowiada - według zdania własnego, czy Kościoła? Warto tutaj przywołać Ewangelię: „Kto mówi we własnym imieniu, ten szuka własnej chwały. Kto zaś szuka chwały Tego, który go posłał, ten godzien jest wiary i nie ma w nim nieprawości” (J 7, 18).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyczyny błądzenia

Reklama

Co takiego dzieje się, że wielu teologów błądzi? Odpowiedź na to pytanie inspirowana jest obchodzonym w zbliżającym się tygodniu wspomnieniem św. Tomasza Akwinu. Ten Doktor Kościoła wspiął się na wyżyny intelektu, aby w teologii udowadniać tylko to, co jest zgodne z dogmatami. Dziś o scholastyce mówi się często z uśmiechem lub pogardą. Zarzuca się jej, że udowadnia jedynie z góry założone tezy. Ale dogmaty i nauczanie Chrystusa jest dosłownie przekazane „z góry”. Św. Jakub Apostoł pisze, że „każde dobro, jakie otrzymujemy i wszelki dar doskonały zstępuje z góry, od Ojca światłości” (1, 17). I z tym nie można polemizować. Leon XIII w encyklice „Aeterni Patris” pisał: „Gdyby zechciał ktoś zwrócić swoją uwagę na nędzę moralną naszych czasów i dokładnie rozważyć bieg rzeczy w sprawach prywatnych i publicznych, ten z pewnością przekona się niezawodnie, że właściwa przyczyna zła, zarówno tego, którym już jesteśmy uciskani, jak i tego, którego bardzo się obawiamy, tkwi w tym, że przewrotne ustalenia o rzeczach boskich i ludzkich, już wcześniej wywiedzione z różnych szkół filozoficznych, przeniknęły już teraz niemal za powszechnym przyzwoleniem do wszystkich warstw społeczeństwa”. Diagnoza Papieża z końca XIX wieku aktualna jest i dziś. Dawniej ośmieszano scholastykę, jako zawiłe mędrkowanie, z tego tylko powodu, że wolnomyśliciele nie chcieli sobie zadać trudu, by poznać jej istotę. Wygodniej, a może i modniej było uważać inne filozofie za atrakcyjniejsze i upraszczać dochodzenie spraw Bożych do zdań typu „mam prawo uważać, że...”. Dziś np. filozofia modernistyczna z jej rozumieniem prawdy jako czegoś, co każdy człowiek może rozumieć na swój sposób, odrzuca scholastykę i wiedzie ludzi na manowce.

Pycha prowadzi do głupoty

Najczęstszym argumentem przeciwników scholastyki jest twierdzenie, iż nie można ograniczać umysłowo teologa. Przytoczę więc jeszcze raz Ewangelię: „Kto mówi we własnym imieniu, ten szuka własnej chwały.” A własna chwała - pycha, jak wielokrotnie uczył nas Chrystus na przykładzie faryzeuszy - prowadzi do głupoty. Zbyt samowolne rozważania teologiczne mają więc efekt odwotny niż zamierzony przez teologów. Jak uczy wspomniana encyklika: „Społeczność rodzinna, a także państwowa, która z powodu przewrotnych opinii znalazła się w stanie jakże wielkiego kryzysu, żyłaby o wiele bezpieczniej i spokojniej, gdyby w akademiach i szkołach była wykładana zdrowsza nauka i zgodniejsza z nauczaniem Kościoła, jaką zawierają dzieła Tomasza z Akwinu. Tomasz bowiem rozprawia w nich o wrodzonej podstawie wolności, w obecnych czasach zdążającej do samowoli (...)”.

Po co filozofować?

W Polsce mianem „filozofa” często pogardliwie określa się osoby, które zamiast żyć według tradycyjnych norm, doszukują się usprawiedliwień dla niemoralnych lub głupich poczynań. Rozważanie spraw wiary jest jednak potrzebne, by wiedzieć, jak w zmieniających się czasach żyć Ewangelią. Nie zapominajmy jednak, że choć czasy i świat się zmieniają, to Bóg pozostaje niezmienny, a co za tym idzie - niezmienne są także prawdy wiary. Odrzucając myśl scholastyczną stajemy się tylko filozofami w cudzysłowiu.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aniołowie Stróżowie narodów - objawiały się niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski

2025-09-15 21:54

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

Agata Kowalska

Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.

Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza prezydencka wizyta Karola Nawrockiego w Berlinie i Paryżu

2025-09-15 21:44

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

KPRM

Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO zdominuje rozmowy Karola Nawrockiego w Berlinie i Paryżu. Mimo powtarzających się deklaracji strony niemieckiej, że sprawa prawnie jest zamknięta, polski prezydent zamierza podjąć kwestię reparacji za II wojnę światową.

We wtorek Nawrocki odbędzie w Berlinie rozmowy w cztery oczy z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem. Polski prezydent nie ma w swoim programie w Niemczech żadnych oficjalnych konferencji prasowych.
CZYTAJ DALEJ

Światowa inicjatywa zachęca dzieci do modlitwy różańcowej w intencji pokoju

2025-09-16 11:36

[ TEMATY ]

dzieci

modlitwa

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP) zaapelowało do dzieci, młodzieży i rodziny o udziału w kampanii modlitewnej „Milion dzieci modli się na różańcu”. Celem inicjatywy 7 października, w liturgiczne święto Matki Bożej Różańcowej, jest modlitwa o jedność i pokój. W tym roku kampania odbędzie się po raz pierwszy.

Według organizatorów istnieją różne sposoby organizacji akcji modlitewnej: „Niektórzy uczestnicy odmawiają cały różaniec, inni tylko jego część. Inni łączą modlitwę z katechezą różańcową, krótkimi czytaniami i piosenkami dla dzieci. Jeszcze inni zachęcają dzieci do kolorowania tajemnic różańca w trakcie modlitwy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję