Drodzy Bracia Kapłani. Wkrótce będziemy przeżywać święta Bożego Narodzenia. Bardzo Was proszę, kontynuujcie tradycję rodzinnej wieczerzy wigilijnej na plebaniach - w rodzinie, jaką stanowimy przez święcenia kapłańskie. Serdecznie Wam dziękuję za pracowity Adwent, szczególnie za ofiarną służbę w konfesjonale.
Podejmujmy nowy trud apostolski, streszczony w zdaniu: „Otoczmy troską życie”. Kongregacje dekanalne na temat spowiadania małżonków i ludzi młodych przypomniały nam podstawowe zasady moralne, dotyczące życia małżeńskiego i powołania rodzicielskiego. Świadomi jesteśmy, jakiemu zniekształceniu uległy sumienia naszych wiernych w ciągu tych ostatnich lat, dlatego tym bardziej potrzebna jest czujność, aby - szczególnie w konfesjonale - uwrażliwiać i prostować postawy naszych penitentów w dziedzinie życia małżeńskiego i rodzinnego. Nie może być różnych ocen, niezgodnych z nauką Kościoła, ani w konfesjonale, ani na ambonie, czy w salce katechetycznej. Niektóre trudne tematy, np. zapłodnienie in vitro, warto omówić w małych grupach. Nie zrażajmy się tym, że atmosfera społeczna jest niesprzyjająca dla głoszenia Ewangelii życia i miłości. (…)
Pragnę nawiązać do Synodu Biskupów. Proszę Was, Bracia, czytajmy i rozważajmy Boże Słowo. Niech codziennie towarzyszy nam duchowa lektura i niech przez rozmyślanie wprowadza nas w każdy dzień pracy duszpasterskiej. W życiu wewnętrznym i nauczaniu łączmy pobożność maryjną z rozważaniem Słowa Bożego (np. różaniec połączony z lekturą Pisma Świętego). Uczmy tej praktyki naszych wiernych. Bardzo się troszczmy o piękno liturgii, o dobre przygotowanie lektorów (chłopców, ale także osoby dorosłe). W dziedzinie apostolatu biblijnego czeka nas wielka praca, którą trzeba szczególnie podjąć po tegorocznym Synodzie.
Przeżywamy rok św. Pawła Apostoła. Potrzeba nam wszystkim nowej gorliwości, nowego dynamizmu apostolskiego i ufności Apostoła Narodów. Gdy przychodzi zniechęcenie, rozważajmy słowa św. Pawła: „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam”. Gdy grozi nam osłabienie zapału duszpasterskiego, niech przemawia do nas Pawłowe: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii”. Gdy się dziwimy, że trudności narastają, myślmy o słowach Apostoła Narodów: „Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili (...) ty nastawaj w porę i nie w porę”. Gdy przez brak wewnętrznej pracy nad sobą słabnie zjednoczenie z Chrystusem, przypominajmy sobie o charyzmacie, jaki otrzymaliśmy przez włożenie rąk biskupa, i że dla nas „żyć to Chrystus”. Pomóżmy naszym wiernym, by dobrze przeżyli Jubileuszowy Rok św. Pawła.
Rozpoczęliśmy budowę Centrum Jana Pawła II, które ma być wyrazem naszej wdzięczności za Ojca Świętego Jana Pawła. Centrum jest naszą wspólną sprawą. Naszą radością i naszym obowiązkiem. Na budowę Centrum potrzebne są środki materialne. Dziękuję Wam za zrozumienie, dziękuję tym, którzy już złożyli ofiarę na ten cel. Pomoc materialna na budowę Centrum jest konkretnym wyrazem wdzięczności i odpowiedzialności za dar sługi Bożego Jana Pawła II. (…)
Pozdrawiam Was, życzę wiele radości w kapłaństwie, modlę się z Wami i za Was. Wy módlcie się, bym dobrze wypełnił misję, którą mi zlecił Pan Jezus. Błogosławię Wam i powierzam Was wstawiennictwu Matki Bożej i św. Stanisława, Biskupa i Męczennika.
Fragmenty listu kard. Stanisława Dziwisza 8 grudnia 2008 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu