Przez tego typu akcje chcemy uwrażliwiać ludzi, szczególnie młodych, na potrzeby innych, uczyć zaangażowania i szerszego spojrzenia na świat” mówił misjonarz o. Wiesław Dudar SVD podczas spotkania z płockimi dziennikarzami, które odbyło się 19 listopada w siedzibie filii Książnicy. O. Wiesław, obecnie dyrektor Referatu Misyjnego Księży Werbistów w Pieniężnie, już kilkakrotnie gościł w Płocku na zaproszenie filii. Tym razem towarzyszył mu misjonarz o. Piotr, który już od 9 lat pracuje w Zambii. Werbiści spotkali się także z młodzieżą z Gimnazjum nr 8 (słuchało ich blisko 150 osób) oraz z kołem rencistów i emerytów.
Potrzeby mieszkańców krajów misyjnych to zwykle proste rzeczy, niezbędne dla normalnego funkcjonowania, ale dla nich nieosiągalne, tak jak np. okulary czy kule inwalidzkie. Dzięki jednej ze wspomnianych akcji mieszkańcy Ghany mają szansę bezpłatnego otrzymania okularów. Ich koszt porównywalny jest tam do dobrej (europejskiej) pensji nauczyciela - informował o. Dudar. Na początku listopada opuścił Polskę kolejny kontener pełen darów; zebrane okulary (w tym roku prawie 200 tys. par) pojechały głównie do Ghany, ale część trafi też do Kongo, Togo i Amazonii. W Saboba, miejscowości w Ghanie, działa przychodnia im. św. Arnolda; tam też trafiają używane, lecz niezniszczone okulary, szkła i oprawki, które są przygotowywane dla swych nowych właścicieli. Rzeczą niezbędną do normalnego życia dla wielu mieszkańców Angoli okazują się kule inwalidzkie i laski. Ci mieszkańcy to inwalidzi, którzy stracili kończyny na skutek wojny domowej trwającej w tym kraju 30 lat i wypadków spowodowanych wybuchami min wciąż poukrywanych w ziemi - opowiadał o. Wiesław. W ramach akcji „kule nadziei” do Pieniężna napłynęło z całej Polski już prawie 1000 par kul, przekazanych potem na misje. Dzięki temu wiele kalekich osób w Angoli może uniknąć losu żebraka, godnie żyć i pracować - podkreślił werbista. Misje można wspierać także przez przekazywanie znaczków. W Pieniężnie są one segregowane i przygotowane do sprzedaży, a uzyskane środki wspomagają misje.
„Zebraliśmy jak dotąd wystarczającą liczbę okularów, natomiast akcje przekazywania kul i znaczków nadal trwają”, podsumował o. Dudar. Na terenie Płocka zbiórka odbywa się we wszystkich filiach Książnicy. W ciągu kilku lat udało się zebrać 500 par okularów i aż 60 tys. znaczków. W tym roku płocczanie ofiarowali też 4 laski i jedną kulę inwalidzką. O. Wiesław przyznał, że w Płocku i okolicach jest wielu życzliwych ludzi.
O. Piotr opowiadał z kolei o pracy w Zambii, która jako kraj misyjny ma inną specyfikę; dlatego tam najlepiej jest przekazywać pieniądze. Misjonarz podkreślił wagę edukacji; jeśli w nią zostaną zainwestowane środki, to na pewno się nie zmarnują - zauważył. Werbiści wspomnieli też o innych przedsięwzięciach podejmowanych przez zgromadzenie oraz planach, jak chociażby zbudowaniu wodociągu dla Ghany. O. Wiesław Dudar mówił o potrzebie wsparcia samych misjonarzy; jednym z dobrych sposobów jest tzw. patronat misyjny, w ramach którego grupa osób wspiera materialnie danego misjonarza.
Trzeba mieć świadomość potrzeb krajów misyjnych i ludzi tam pracujących; akcje podejmowane przez werbistów pokazują, że każdy człowiek w prosty sposób może pomóc, jeśli tylko zechce. Warto o tym pamiętać, szczególnie w trwającym teraz okresie Adwentu, który mobilizuje do osobistej poprawy i czynienia dobra.
Znaczki i kule można przynosić do filii Książnicy Płockiej, w tym filii nr 8 przy ul. Walecznych 20. Wszelkie informacje dotyczące tych i wielu innych akcji misyjnych znajdują się na stronie internetowej Księży Werbistów:
Pomóż w rozwoju naszego portalu