Spotkanie rozpoczęła Msza św. w płockiej katedrze, której przewodniczył i homilię wygłosił Biskup Płocki. Pasterz stwierdził, że Jan Paweł II wydając List apostolski „Mulieris Dignitatem”, kładzie fundamenty pod program, który można by nazwać „nowym feminizmem, feminizmem chrześcijańskim”. „Jan Paweł II wskazał przed 20 laty Kościołowi drogę; drogę, jaką powinna podążać współczesna refleksja nad powołaniem kobiety i jej miejscem we wspólnocie kościelnej, a tym samym - i w społeczności świeckiej” - mówił Biskup Płocki, podkreślając, że Papież w swoim dokumencie z dalekowzrocznością proroka przewidział narastający u schyłku XX wieku i początków nowego tysiąclecia konflikt między tym, co jest określane jako „kultura męska”, i „kultura kobieca”, a także ukazał nie tylko przemiany kulturowe, ale i harmonijną wizję ludzkiego bytowania, w której wartości męskie i żeńskie będą komplementarne i równoprawne.
Bp Libera wezwał obecnych do zastanowienia się, czy 20 lat po wydaniu „Mulieris Dignitatem” Kościół przyjął w pełni nauczanie Jana Pawła II o tym, co Papież nazwał „geniuszem kobiety”. Idąc za myślą Papieża, Biskup Piotr podziękował kobietom wszystkich stanów „za ich wkład w głoszenie Dobrej Nowiny i pełną oddania miłość do Chrystusa, który żyje w Kościele”, ale stwierdził też, że samo podziękowanie nie wystarczy, gdyż potrzebne są też przeprosiny. „Jesteśmy niestety spadkobiercami dziejów pełnych uwarunkowań, które we wszystkich czasach i na każdej szerokości geograficznej utrudniały drogę życiową kobiety, zapoznanej w swej godności, pomijanej i niedocenianej, nierzadko spychanej na margines. Także i u nas, nad Wisłą, było i jest to często nadal spowodowane określoną mentalnością zmaskulinizowaną i określonym obyczajem” - mówił Pasterz, zwracając uwagę, iż Jan Paweł II w wydanym w 1995 r. „Liście do kobiet” wyraził ubolewanie, że ponoszą za to obiektywną odpowiedzialność również liczni synowie Kościoła. „I ja dzisiaj w imieniu Kościoła płockiego mówię do Was, drogie siostry, drogie kobiety: przepraszam. Przepraszam za to, że często w naszych wspólnotach niedoceniany jest, a nawet lekceważony geniusz kobiety. Niech to ubolewanie i te przeprosiny staną się w naszym Kościele bodźcem do odnowy wierności wobec Ewangelii, która właśnie w odniesieniu do kwestii wyzwolenia kobiet spod wszelkich form ucisku i dominacji głosi zawsze aktualne orędzie, płynące z postawy samego Chrystusa” - zakończył bp Piotr.
Pomóż w rozwoju naszego portalu