Reklama

Niedziela Częstochowska

Obchody 50. rocznicy śmierci bp. Zdzisława Golińskiego

[ TEMATY ]

rocznica

Msza św.

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Wacław Depo 6 lipca wieczorem przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z racji 50. rocznicy śmierci bp. Zdzisława Golińskiego, drugiego ordynariusza diecezji częstochowskiej w latach 1951-63. Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m. in. kapłani wyświęceni przez bp. Golińskiego na czele z ks. inf. Marianem Mikołajczykiem, wikariuszem generalnym i kanclerzem Kurii Metropolitalnej. W Mszy św. wzięli udział m.in. alumni Wyższego i Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, osoby życia konsekrowanego. Liturgię wzbogacił śpiew chóru „Basilica Cantans” archikatedry Świętej Rodziny.

Reklama

W homilii abp Depo, nawiązując do liturgii słowa, wskazał na znaczenie wiary jako „światła w życiu człowieka”. Podkreślił, że „miłość Boża okaże się silniejsza niż kłamstwo i grzech wielu ludzi.” Przypominając nauczanie pasterskie bp. Zdzisława Golińskiego, abp Depo wskazał przede wszystkim na nauczanie moralne drugiego biskupa diecezji częstochowskiej. – Za św. Augustynem bp Goliński powtarzał, że pierwszym naszym obowiązkiem jest prawdomówność. Nasze czasy są niestety świadectwem odwracania tych słów - mówił abp Depo. Metropolita częstochowski podkreślił, że już w nauczaniu pasterskim bp. Golińskiego była „obecna sprawa tajemnicy eutanazji”. - W latach swojej pasterskiej posługi bp. Goliński ostrzegał, że jeśli szpitale zamienią się w pałace sztucznej śmierci, to wówczas lekarze zejdą z tronu obrońców życia, a staną się sędziami życia – przypomniał abp Depo. - „Jego głos był mocny. Dzisiaj także musimy ratować życie ludzkie, godność rodziny i małżeństwa. I zdumiewa nas aktualność jego słów”. Abp Depo podkreślił, że bp Goliński, który miał w swoim herbie wpisane słowa „Crux victoria” (Krzyż zwycięstwem) „na przełomie trudnych czasów był pasterzem wiernym Chrystusowi i Maryi.”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. abp Depo i kapłani modlili się w krypcie biskupów częstochowskich w archikatedrze.

W niedzielę 7 lipca we wszystkich kościołach i kaplicach archidiecezji częstochowskiej zostanie odczytany list pasterski metropolity częstochowskiego, skierowany do wiernych archidiecezji częstochowskiej w 50. rocznicę śmierci bp. Zdzisława Golińskiego, zatytułowany „W znaku Zwycięskiego Krzyża”.

Bp Zdzisław Goliński urodził się 27 grudnia 1908 r. w Urzędowie koło Kraśnika. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1931 r. w Lublinie. Następnie studiował teologię moralną na KUL oraz na papieskich uniwersytetach Gregorianum i Angelicum w Rzymie. Studiował także pedagogikę i psychologię wychowania. W 1947 r. ks. prof. Zdzisław Goliński został mianowany biskupem-koadiutorem w Lublinie. Święcenia biskupie przyjął 3 sierpnia 1947 r. W latach 1951-63 był ordynariuszem częstochowskim. W herbie biskupim miał słowa „Crux Victoria” (Krzyż Zwycięstwem). W okresie jego posługiwania Kościołowi częstochowskiemu władze komunistyczne bardzo utrudniały tworzenie nowych parafii. Nie zdołał zapobiec zamknięciu przez władze tygodnika katolickiego "Niedziela" w 1953 r. Pod jego przewodnictwem odbył się 28 i 29 września 1954 r. I Synod Diecezji Częstochowskiej. Od października do grudnia 1962 r. brał udział w I Sesji Soboru Watykańskiego II. Zmarł nagle 6 lipca 1963 r. W okresie swojej posługi w diecezji częstochowskiej bp Zdzisław Goliński uroczyście poświęcił 28 kościołów, erygował 31 parafii i wyświęcił 280 kapłanów.

2013-07-06 22:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie ma solidarności bez miłości

Gdybyśmy dziś, po wielu latach, mieli wskazać osobę, która najpełniej ucieleśniała w sobie idee Solidarności, z pewnością byłby to ks. Jerzy Popiełuszko

Kiedy w sierpniu 1980 r. rozpoczął się strajk solidarnościowy w Hucie Warszawa, jedną z pierwszych spraw, którymi zajęli się robotnicy, było znalezienie kapłana, który odprawiłby dla nich Mszę św. w zakładzie pracy. W ten sposób pojawił się tam ks. Jerzy Popiełuszko. Tak wspominał później tamte chwile: „Tego dnia i tej Mszy św. nie zapomnę do końca życia. Szedłem z ogromną tremą. Już sama sytuacja była zupełnie nowa. Co zastanę? Jak mnie przyjmą? Czy będzie gdzie odprawiać? Kto będzie czytał teksty, śpiewał? Takie, dziś może naiwnie brzmiące pytania nurtowały mnie w drodze do fabryki. I wtedy, przy bramie, przeżyłem pierwsze wielkie zdumienie. Gęsty szpaler ludzi – uśmiechniętych i spłakanych jednocześnie, i oklaski. Myślałem, że Ktoś Ważny idzie za mną. Ale to były oklaski na powitanie pierwszego w historii tego zakładu księdza przekraczającego jego bramę. Tak sobie wtedy pomyślałem – oklaski dla Kościoła, który przez trzydzieści parę lat wytrwale pukał do fabrycznych bram. Niepotrzebne były moje obawy – wszystko było przygotowane: i ołtarz na środku placu fabrycznego, i krzyż, który potem został wkopany przy wejściu, przetrwał ciężkie dni i stoi do dzisiaj otoczony ciągle świeżymi kwiatami, i nawet prowizoryczny konfesjonał. Znaleźli się też lektorzy. Trzeba było słyszeć te męskie głosy, które niejednokrotnie przemawiały niewyszukanymi słówkami, a teraz z namaszczeniem czytały święte teksty. A potem z tysięcy ust wyrwało się jak grzmot: «Bogu niech będą dzięki!». Okazało się, że potrafią też śpiewać, o wiele lepiej niż w świątyniach. Przedtem była jeszcze spowiedź. Siedziałem na krześle, plecami niemal opierając się o jakieś żelastwa, a te twarde chłopy w usmarowanych kombinezonach klękały na asfalcie zrudziałym od smarów i rdzy”.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica chrztu Mieszka I. Co wiemy o tym wydarzeniu sprzed 1059 lat?

2025-04-14 09:36

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

Mieszko I

1059. rocznica

wikipedia.org

Mieszko II

Mieszko II

Chrzest Polski, a właściwie chrzest przyjęty przez Mieszka I, był bez wątpienia aktem wiekopomnym. Wprawdzie z wydarzeniem tym wiąże się wiele niewiadomych: data, miejsce, szafarz, jak i imię chrzestne księcia, to jednak decyzja władcy Polan o przyjęciu chrześcijaństwa zaważyła na całych dziejach państwa, które przyszło mu współtworzyć.

Analizując poszczególne elementy wydarzenia na pierwszy plan wysuwa się ustalenie daty przyjęcia przez Mieszka chrztu. Niestety, nie dysponujemy żadnymi zapiskami z okresu panowania pierwszego historycznego władcy Polski. Faktu przyjęcia przez niego chrztu nie odnotował nawet w swoim dziele skrupulatny saski kronikarz Widukind. Jako pierwszy uczynił to dopiero pół wieku później biskup merseburski Thietmar. Dziejopis ten jednak notorycznie mylił termin owego wydarzenia, raz mówiąc o nim pod rokiem 966, w innym zaś miejscu wspominając rok 968 i utworzenie biskupstwa w Poznaniu. Nie były zgodne w tej dziedzinie i późniejsze roczniki pochodzące z połowy XI w., które podając lakoniczną informację: Mesco dux Poloniae baptizatur, umieszczały ją zarówno pod datą 966, jak i alternatywnymi jej odpowiednikami: 965 i 967. Żmudna praca historyków, jak i mocno zakorzeniona w narodzie polskim tradycja pozwoliły na określenie terminu chrztu na rok 966. Odniesienie się natomiast do praktyki chrzcielnej Kościoła umożliwiło wskazanie hipotetycznej daty dziennej. Tą najprawdopodobniej była Wielka Sobota, która wtenczas przypadła w dniu 14 IV. Powyższe ustalenia sprawiły, że dziś powszechnie, i na ogół zgodnie, uznaje się datę 14 IV 966 r. jako moment przyjęcia przez Mieszka I i jego najbliższych współpracowników chrztu świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję