Reklama

Miłujący = wolny

W minionym miesiącu rozpoczęła się nowenna przed 30. rocznicą powstania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. O problemie alkoholizmu w Krakowie, roli Krucjaty oraz Duszpasterstwie Trzeźwości z ks. Mirosławem Żakiem - diecezjalnym duszpasterzem trzeźwości archidiecezji krakowskiej - rozmawia Agnieszka Konik-Korn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Konik-Korn: - Czy w Krakowie żyje wiele osób z problemem alkoholowym?

Ks. Mirosław Żak: - Statystyki, prowadzone przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, mówią, że na chorobę alkoholową cierpi ok. 2% Polaków. Dodatkowo istnieją dane, które wskazują, że 4-6% Polaków nadużywa alkoholu, to znaczy nie są chorzy, ale piją zbyt dużo, zbyt często wyrządzając sobie i innym konkretne szkody.
Zestawiając te dane z Krakowem, szacunkowo można stwierdzić, że ok. 50 tys. osób w Krakowie pije alkohol w sposób destrukcyjny. A jeżeli uwzględnimy fakt, że większość z nich ma rodziny, to konsekwencjami picia dotkniętych zostaje w naszym mieście grubo ponad 100 tys. osób.
Konsekwencje te przybierają różny kształt. Tylko kilka procent alkoholików stacza się na tzw. margines. Znacznie częściej tymi konsekwencjami są: utrata zdrowia, zniszczenie więzów rodzinnych, problemy finansowe, zaburzenia emocjonalne, problemy prawne, a przede wszystkim poważne zniszczenie godności i zniewolenie.

- Jakie są formy pomocy osobom uzależnionym?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Istnieją dwa nurty pomagania. Pierwszy - związany ze służbą zdrowia i drugi - samopomocowy, związany z ruchem Anonimowych Alkoholików. W Krakowie znajduje się oddział stacjonarny dla 60 pacjentów w strukturach szpitala w Kobierzynie. Jest też kilka oddziałów dziennych, w których pacjenci podejmują terapię przez 8 tygodni uczestnicząc w zajęciach przez 8 godzin, od poniedziałku do piątku. Ponadto w naszym mieście działa kilkanaście poradni odwykowych i we wszystkich proponuje się zajęcia indywidualne i grupowe dla uzależnionych od alkoholu. Terapia jest coraz lepsza i przynosi coraz lepsze efekty w postaci niepijących alkoholików. Warto dodać, że z pomocy terapeutycznej korzystają również współmałżonkowie alkoholików, a ostatnio kilka placówek specjalizuje się w pomocy dorosłym dzieciom alkoholików. Drugi nurt pomagania to wspólnota AA. W Krakowie istnieje obecnie ponad 30 grup Anonimowych Alkoholików, gdzie każdy, kto chce przestać pić, może przyjść.

- Po co zatem potrzebne jest duszpasterstwo trzeźwości?

- Alkoholizm i pijaństwo powodują szkody duchowe. Poniżanie godności, zniszczenie miłości, zniekształcenie wiary, krzywdy wyrządzone sobie i innym - to wszystko wymaga uporządkowania. Duszpasterstwo trzeźwości stawia sobie za cel, aby dopomóc osobom uzależnionym w powrocie do Boga i w porządkowaniu życia duchowego. W Polsce odbywa się wiele rekolekcji, pielgrzymek, dni skupienia, w których większość uczestników to trzeźwiejący alkoholicy i ich rodziny. Na przykład w kaplicy na terenie szpitala psychiatrycznego w Kobierzynie od dziesięciu lat co dwa miesiące odbywają się dla nich rekolekcje ewangelizacyjne. Najbliższa seria tych rekolekcji odbędzie się w dniach 24-26 października. Ale duszpasterstwo trzeźwości to również troska o krzewienie cnoty trzeźwości, bo człowiek ma być trzeźwy, tym bardziej uczeń Chrystusa ma być trzeźwy, a jak wynika z przytoczonych na początku statystyk, problem jest ogromny.

- Jednym z ruchów służących trzeźwości jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Jakie cele stawia sobie ten ruch?

Reklama

- Krucjata Wyzwolenia Człowieka, jak sama nazwa wskazuje, nie tylko chce służyć trzeźwości, ale w ogóle wyzwoleniu. Człowiek jest ziemią świętą, która może doświadczać zniewolenia alkoholizmem, narkomanią, hazardem, seksem, mediami. Tym, który przynosi wyzwolenie, jest Jezus Chrystus. Pan Jezus powie o sobie: „Jeżeli Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni” (J 8, 36). Wolność i wyzwolenie należą do istotnych wątków biblijnych, na co wskazuje choćby Księga Wyjścia. Ostateczny cel Krucjaty jest zatem ewangeliczny - prowadzić człowieka do Boga, który jest źródłem wolności, prawdy, miłości i wszelkiego dobra. Pomóc człowiekowi zniewolonemu w wyrwaniu się z nałogu.

- Jakie konkretne działania podejmuje Krucjata?

- Krucjata nie zajmuje się leczeniem czy terapią psychologiczną. Istotą działań Krucjaty są słowa Jezusa: „Ten rodzaj duchów można wyrzucić tylko modlitwą i postem” (por. 17, 21; Mk 9, 29). Członkowie Krucjaty modlą się za zniewolonych i podejmują post, polegający na rezygnacji z alkoholu, aby w ten sposób prosić dla nich o łaskę wyzwolenia. Widzą także w abstynencji skuteczny środek oddziaływania. Trochę przypomina to leczenie przy pomocy tabletek. Abstynencja ma być tabletką na „chorobę”, jaką jest pijaństwo.

- A przecież Pan Jezus nie był abstynentem, a nawet przemienił wodę w wino w Kanie Galilejskiej. Czy zatem abstynencja ma sens?

- Pan Jezus przemienił wodę w wino, ale w innej sytuacji - na Golgocie, gdy podano mu wino zmieszane z goryczą, aby ulżyć Mu w cierpieniu - nie chciał pić. I tutaj tkwi najgłębszy sens abstynencji w Krucjacie. Ta abstynencja wypływa z krzyża, ofiary Jezusa. Ponieważ dla alkoholika warunkiem godnego życia jest bezwzględna abstynencja - członkowie Krucjaty podejmują abstynencję w duchu solidarności i miłości do uzależnionych. Można powiedzieć, że abstynencja w Krucjacie staje się czynem miłości. Ktoś, kto podejmuje Krucjatę z takich motywów, wzrasta w miłości, jest bardziej wolny, bo ofiaruje coś z siebie.

Reklama

- Czy w pracy z osobami uzależnionymi widzi Ksiądz efekty działania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka?

- Spotykam niepijących alkoholików i wielu daje świadectwo, że ktoś modlił się o ich trzeźwość, wielu mówi, że to, iż nie piją to cud. Ufam, że do takich cudów przyczynia się modlitwa członków KWC.

- Czy jest Ksiądz członkiem Krucjaty?

- Tak. Od 1979 r.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolegium Kardynalskie wzywa do modlitwy o pokój

2025-05-06 15:19

[ TEMATY ]

wezwanie

modlitwa o pokój

kolegium kardynalskie

PAP/EPA

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Do modlitwy o „sprawiedliwy i trwały pokój” wezwali członkowie Kolegium Kardynalskiego w komunikacie, opublikowanym na zakończenie ostatniej 12. kongregacji generalnej, poprzedzającej rozpoczynające się jutro konklawe.

Publikujemy treść komunikatu, przekazanego za pośrednictwem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:
CZYTAJ DALEJ

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję