Reklama

Najważniejsi są ludzie…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga z Sanoka do Würzburga do krótkich nie należy. Piętnastogodzinny przejazd autokarem był jednak miłym doświadczeniem! Większość osób co prawda się znała, lecz mogła poświęcić ten czas na integrację z nowymi znajomymi oraz pogłębić znajomość ze starymi. Podczas nocnego przejazdu spali nieliczni i raczej niezbyt długo.

Wspaniałe rozrywki

Zaraz po przyjeździe i pysznym śniadaniu wszyscy udaliśmy się na basen. Była to bardzo dobra okazja do lepszego wzajemnego poznania między młodzieżą polską i niemiecką. Część osób już się znała, ponieważ przyjaciele z Niemiec gościli rok wcześniej w Sanoku. Pozostali szybko zaprzyjaźnili się z resztą osób i stworzyli bardzo zżytą grupę. Oprócz dwukrotnej wizyty w mini-aquaparku czekały na nas inne atrakcje. Jednym z nich była wizyta w wesołym miasteczku. Wszyscy przeżyli wspaniałe chwile na kolejce górskiej, przejażdżki ekstremalną kolejką wodną czy podczas inscenizacji turnieju rycerskiego!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koncerty zespołu „Soul” i akordeonistów

Reklama

W trakcie wymiany uczestniczący w niej „Soul” dużo koncertował, śpiewając spontanicznie w miejscach, które zwiedzaliśmy, jak również na zaproszenie (w kościołach, muzeach, zamkach, zgromadzeniach zakonnych). Występy te przyjmowano niezwykle ciepło i serdecznie nie szczędząc braw i pochwał. Wraz z „Soulem” koncertowali akordeoniści Państwowej Szkoły Muzycznej w Sanoku: Bartosz Głowacki, Krystian Milasz, Tomasz Mazur. W trakcie jednego z koncertów zespół usłyszał właściciel restauracji i zaprosił dziewczyny na poczęstunek, pozwalając im wybrać z mnóstwa różnych smakołyków wszystko, na co tylko miały ochotę.

Piękne zabytki

Odwiedziliśmy wiele wspaniałych zabytków. Sam Würzburg, w którego centrum byliśmy zakwaterowani, obfituje w piękne miejsca. Niesamowity park otaczający pierścieniem centrum miasta, rezydencja księży - biskupów oraz jej wnętrza i ogrody oraz zamek, który odwiedziliśmy wieczorem, wprawiły w zachwyt większość uczestników. Zwiedziliśmy również Bamberg zwany „Niemcami w pigułce”. I faktycznie, w tym jednym mieście można zobaczyć niemalże wszystkie style architektoniczne, które spotyka się w całym kraju naszych zachodnich sąsiadów. Urok tego miasta podziałał na nas bardzo szybko. Odwiedziliśmy więcej pięknych miejsc m.in. uzdrowisko Bad Kissingen czy Veithoechheim oraz Heroldsbach.

Coś dla ducha…

Wśród tych wszystkich zajęć nie zabrakło czasu na wspólną poranną i wieczorną modlitwę. Głębokim przeżyciem był udział w monumentalnej „Pasji” w Sammersdorfie. Dzieło, w którym brało udział kilkuset aktorów, a oglądane było przez ponad 2 tys. widzów, mimo bariery językowej poruszyło nas wszystkich. Przygotowane z wielkim rozmachem i niesamowitymi efektami zostanie w naszej pamięci na długi czas.
Wizyta w sanktuarium maryjnym w Heroldsbach była również głębokim doznaniem duchowym. Miejsce odwiedzane przez pielgrzymów z całej Europy wywarło na nas głębokie wrażenie.

… i dla ciała

Reklama

Ci którzy pojechali na wymianę z zamiarem zgubienia kilku kilogramów musieli szybko zweryfikować swój plan. Wszystko za sprawą Janiny Kobiałki, która uraczyła nas wyśmienitymi - typowo polskimi posiłkami, które wszyscy jedli z niesamowitym apetytem. Pani Janina mogła oczywiście liczyć na naszą pomoc, jednak obieranie ziemniaków nie za bardzo przyczyniło się do wyśmienitego smaku potraw, choć pewnie trochę jej ulżyło.

Wieczory - pogodne!

Wieczorem, po kolacji wszyscy spotykali się na „pogodnym wieczorku”. Wspólne gry, zabawy, skecze oraz śpiewane piosenki integrowały młodzież. Cała grupa zapamiętała piosenki takie jak „Zorro” czy „wkuwanie” książek na pamięć.

Najważniejsi są ludzie…

Podczas tych wszystkich atrakcji, zwiedzania zabytków, przeżyć duchowych, rozrywek i posiłków między wszystkimi uczestnikami nawiązały się niesamowite i głębokie więzi. Po dziewięciu dniach z nieznajomych ludzi staliśmy się grupą dobrych przyjaciół. Zabytki są piękne, wesołe miasteczko cieszy, lecz czym byłyby one bez naszych przyjaciół, bez ludzi, którzy przeżywają z nami te cudowne chwile? Za pewne daleko byłoby do takiej radości, jaką odczuliśmy podczas pobytu w Niemczech.
Wyjazd byłby niemożliwy, gdyby nie pomoc i zaangażowanie ks. Jerzego Soboty, proboszcza Polskiej Misji Katolickiej w Würzburgu - organizatora wymiany ze strony niemieckiej, ks. Andrzeja Skiby, proboszcza parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku, Moniki Brewczak - organizatorów wymiany ze strony polskiej oraz Agnieszki Urban.
Wymiana była dofinansowana przez organizację Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży w ramach programu polsko-niemieckiej wymiany młodzieży.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Msza św. żałobna w intencji śp. bp. Jana Szkodonia na Wawelu

2025-09-02 20:58

[ TEMATY ]

bp Jan Szkodoń

Kraków

Wawel

Msza św. żałobna

Biuro Prasowe AK

We wtorek wieczorem w katedrze wawelskiej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe śp. bp. Jana Szkodonia, biskupa pomocniczego seniora archidiecezji krakowskiej, dziekana i kanonika seniora Kapituły Metropolitalnej w Krakowie. Zmarł on 28 sierpnia w 79. roku życia i 56. roku kapłaństwa.

Po wprowadzeniu trumny do zamkowej katedry odmówiono nieszpory kapitulne i modlitwę różańcową. Na początku Mszy św. żałobnej odczytano telegram Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Papieska rezydencja w Castel Gandolfo miejscem krzewienia troski o Ziemię

2025-09-03 07:52

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Włodzimierz Rędzioch

Letni dom papieży w Castel Gandolfo staje się miejscem krzewienia troski o wspólny dom, jak papież Franciszek nazywał Ziemię. W rezydencji powstał ośrodek edukacyjny i gospodarstwo Laudato Si, inspirowane jego ekologiczną encykliką. Żywność będzie tam produkowana w zgodzie z zasadami zrównoważonego rozwoju.

Przed piątkową inauguracją nowoczesnego miasteczka Borgo Laudato Si z udziałem papieża Leona XIV zostało ono zaprezentowane dziennikarzom akredytowanym w Watykanie. Nazwa nawiązuje do tytułu encykliki Franciszka „Laudato si” (Pochwalony bądź) z 2015 roku. Została ona uznana za przełomową w podejściu Kościoła do środowiska naturalnego. Jej głównym przesłaniem jest ekologia integralna, czyli poszanowanie środowiska naturalnego i godności ludzkiej.
CZYTAJ DALEJ

Czy zmarli nas widzą i słyszą?

2025-09-03 19:54

[ TEMATY ]

śmierć

Agata Kowalska

Kościół uczy, że istnieje pewna forma łączności pomiędzy światem żyjących a światem tych, którzy odeszli. Jest to kontakt realny. Możemy sobie wzajemnie pomagać.

W wyznaniu wiary wypowiadamy słowa: „Wierzę w świętych obcowanie”. To krótkie zdanie zawiera w sobie jedną z najpiękniejszych tajemnic naszej wiary – prawdę o duchowej jedności wszystkich członków Kościoła: zarówno tych, którzy żyją na ziemi, jak i tych, którzy już przeszli do wieczności. Obcowanie świętych to nie poetycka metafora ani pobożne wspomnienie o zmarłych, ale rzeczywista więź, która łączy nas w jednym Ciele Chrystusa, niezależnie od czasu i przestrzeni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję