Reklama

Niedziela Łódzka

Choćby horyzont był czarny jak noc – ufajcie!

7 czerwca 2020 r. minęło dokładnie 100 lat od dnia, w którym Stolica Apostolska udzieliła matce Urszuli Ledóchowskiej pozwolenia na przekształcenie autonomicznego klasztoru urszulanek z Petersburga przeniesionego do Pniew w zgromadzenie apostolskie urszulanek Serca Jezusa Konającego. Pośród wielu miejsc w Polsce i na świecie, również robotnicza Łódź stała się przestrzenią życia i działalności szarych urszulanek. I tak jest do dzisiaj.

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

siostry urszulanki

Archiwum Sióstr Urszulanek w Pniewach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Serce pełne miłości, całą mą ufność pokładam w Tobie

Podczas audiencji 28. maja br., papież Franciszek powiedział, że „modlitwa otwiera drzwi na Boga, ponieważ przemienia nasze serca, które często są z kamienia, na serca ludzkie”. Mówił: „To jest bardzo ważne. O to się trzeba modlić: «Panie, bardzo proszę, wybaw mnie od samego siebie, od moich ambicji, od moich namiętności. Wybaw mnie ode mnie samego».”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ta papieska myśl dobrze łączy potrzeby współczesnego człowieka z tym, co wiele lat temu nosiła w swoim sercu m. Urszula. Oto fragment modlitwy:

O Jezu, Sercu Twemu polecam moją prośbę.

Spojrzyj i uczyń to, co Ci Serce Twe wskaże. Dozwól działać Twemu Sercu.

O Jezu, liczę na Ciebie, ufam Ci, oddaję Ci się zupełnie, jestem pewna Ciebie.

O Serce pełne miłości, całą mą ufność pokładam w Tobie,

gdyż sama z siebie zdolna jestem do wszystkiego złego,

ale spodziewam się wszystkiego po Twojej dobroci. Amen.

Modlitwa, która towarzyszy nam, urszulankom, codziennie, a teraz w dniach przed uroczystością św. Urszuli, jakoś bardziej szczególnie, jest obecnie modlitwą nowennową za jej wstawiennictwem. Tą modlitwę jednak odmawiała już ona sama, oddając Sercu Jezusowemu całą swoją ufność. Właśnie ufność złożona w Sercu Jezusa jest tą cechą, czy raczej postawą św. Urszuli, którą warto obecnie przywołać.

Reklama

Czasy są trudne i wymagające od każdego z nas wiele cierpliwości i odwagi jednocześnie. Łatwo się pogubić, ulec lękowi. Warto pamiętać, że czasy życia i działalności św. Urszuli Ledóchowskiej również nie były łatwe. Lata 1865-1939, to i I wojna światowa i czas ubóstwa międzywojnia, a jednocześnie nadziei na nowe …, ale też niepewności wobec nadchodzącej kolejnej wojny. A wcześniej dorastanie w Austrii, przeprowadzka do Polski, śmierć ukochanego ojca, rozeznawanie powołania … - życie niosące próby, wybory. Wszystkie wydarzenia kształtowały w Julii, później s. Urszuli, stałe, ufne odniesienie do Boga. Tak, że potem napisze w Testamencie: „Niech się dzieje, co chce, Wy zawsze trwajcie w błogiej ufności, że Serce Jezusa dobrą drogą Was poprowadzi, choćby ta droga i cierniem była zasłana. I dlatego nigdy nie traćcie ani spokoju błogiego duszy spoczywającej na Sercu Jezusowym, ani niezachwianej ufności, że będzie wszystko dobrze, bo wszystkim Serce Jezusa według woli swojej kieruje”. Ufność ta nie wynika z naiwności, ale z pełnego wiary realizmu, który ją cechował.

„Choćby horyzont był czarny jak noc – ufajcie!”

Przez te sto lat istnienia Zgromadzenia, wiele dróg przeszła Ona i siostry. Wiele, ufamy, dróg przed nami, żyjącymi obecnie. Stałe jest to, że tak kiedyś, jak teraz, horyzont życia raz jest czarny jak noc, a raz się rozjaśnia. Że jesteśmy zdolni, jako grzeszni ludzie, do wszystkiego złego. Ale też stała może stać się w naszym życiu postawa spodziewania się wszystkiego po dobroci Boga, po dobroci Serca Jezusowego.

Św. Urszula Ledóchowska wielu kojarzy się w pierwszej chwili z pogodą ducha. Z apostolstwem uśmiechu, o którym tekst czytać będziemy w tekstach brewiarzowych 29. maja. Warto jednak wrócić jeden krok, do nazwy Zgromadzenia i do osobistej tajemnicy życia św. Urszuli. Ona otrzymała predykat (osobista tajemnica życia) od Jezusa Ukrzyżowanego. Zgromadzenie od Serca Jezusa Konającego.

Czy to nie paradoks, że ta „uśmiechnięta” święta złączona była z tajemnicą konania Jezusa, nie tylko w swojej osobistej drodze, ale także w drodze założonego przez siebie Zgromadzenia?Ten paradoks to paschalny wymiar wiary. Od męki Jezusa do Jego Zmartwychwstania. Ona, tak żyła, co jej świętością, potwierdził Kościół.

29 maja, wspomnienie św. Urszuli, to czas wielkanocny, a zarazem przeddzień czerwca, miesiąca poświęconemu Sercu Jezusowemu. Dobra przewodniczka na ten czas. Niech jej wołanie o ufność Sercu Jezusowemu z całym przyjęciem swojej kondycji i kondycji świata, pociągnie nas do ufnej modlitwy: „O Jezu, liczę na Ciebie, ufam Ci oddaję Ci się zupełnie, jestem pewna Ciebie! (…) sama z siebie zdolna jestem do wszystkiego złego, ale spodziewam się wszystkiego po Twojej dobroci. Amen!”

Święta Urszulo, módl się za nami!

2020-06-09 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość i dialog

Niedziela warszawska 5/2025, str. I

[ TEMATY ]

siostry urszulanki

Archiwum Sióstr Urszulanek

S. Danuta Sakowicz (z lewej) i S. Agata Cul, (urszulanki)

S. Danuta Sakowicz (z lewej) i S. Agata Cul, (urszulanki)

O tym, jak przekazywać wiarę młodzieży, otwartości na każdego człowieka i urszulańskich jubileuszach, z siostrami Danutą Sakowicz i Agatą Cul rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Siostry Urszulanki Serca Jezusa Konającego obchodzą w tym roku stulecie obecności w Warszawie. Które momenty najmocniej wpisały się w warszawską historię zgromadzenia? S. Danuta Sakowicz: Rok 1924, kiedy siostry przyjechały do Warszawy na prośbę studentek, których delegacja udała się do Pniew prosić m. Urszulę o to, żeby się nimi zajęła i dla nich stworzyła jakieś miejsce. Później początek lat 30., kiedy zaczął się projekt budowy domu przy Wiślanej. Bardzo ważnym momentem był wybuch II wojny. Dom służył jako miejsce działań i spotkań, bo siostry w nim mieszkały, ale były i tajne komplety, też kursy sanitarne. Był też punkt pieczenia chleba, punkt wydawania obiadów dla Powiśla. Bardzo istotnym momentem było Powstanie Warszawskie, kiedy to w pierwszym dniu powstania oznakowany patrol sanitarny wyszedł, żeby ratować rannych po pierwszych strzałach ze strony niemieckiej i wtedy cztery nasze siostry zginęły, jedna ciężko ranna została uratowana, przeżyła powstanie. Nasz dom służył jako szpital, punkt spotkań i też miejsce przerzutu dzieci żydowskich.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież nieoczekiwanie przybył do bazyliki Świętego Piotra

Papież Franciszek przybył w czwartek nieoczekiwanie do bazyliki Świętego Piotra - podała agencja Ansa za źródłami watykańskimi. To kolejny niezapowiedziany ruch papieża, który w środę w Domu Świętej Marty przyjął brytyjską parę królewską, a w niedzielę pozdrowił wiernych na zakończenie mszy dla osób chorych i pracowników służby zdrowia.

Jak wyjaśniła Ansa, Franciszek, który przechodzi w Watykanie rekonwalescencję po ciężkiej chorobie, chciał zobaczyć rezultaty prowadzonych w bazylice prac konserwatorskich i podziękować pracującym tam osobom.
CZYTAJ DALEJ

Wygnanowice. Nowy ołtarz

2025-04-11 06:35

Paweł Wysoki

Ołtarz jest najważniejszym miejscem w świątyni, jej sercem i centrum – powiedział abp Stanisław Budzik.

Wspólnota parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Wygnanowicach (dekanat Piaski) przeżywała uroczystość konsekracji nowego ołtarza. W niedzielę, 6 kwietnia, abp Stanisław Budzik przewodniczył Mszy św., podczas której poświęcił ołtarz i ambonkę, a także pobłogosławił konfesjonał oraz stacje Drogi Krzyżowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję