Reklama

Budujmy most

9 czerwca w sanktuarium w Świętej Wodzie w archidiecezji białostockiej odbył się Kongres Misyjny Dzieci z okazji 150. rocznicy powstania Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci, którego hasłem były słowa: „Oto ja, poślij mnie”.

Niedziela podlaska 26/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorami tego spotkania byli ks. kan. Bogusław Kieżel, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w archidiecezji białostockiej, i ks. kan. Zbigniew Grabowski, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych diecezji drohiczyńskiej. Nie zabrakło również naszych alumnów - pochodzącego z Hajnówki Łukasza Kuźmy i Sylwestra Falkowskiego z Domanowa. Kongres poświęcony był głównie dzieciom, które swoją pracą w parafiach obydwóch diecezji wspierają Dzieła Misyjne, czyli modlą się za dzieci innych kontynentów i poprzez różne akcje zbierają ofiary na rzecz dzieci potrzebujących. Spotkanie rozpoczęło się od zawiązania wspólnoty, później był wspólny śpiew i przygotowania do najważniejszego momentu spotkania przy stole Pańskim.
Eucharystii przewodniczył metropolita białostocki abp Edward Ozorowski. Homilię wygłosił ks. prał. Jan Piotrowski, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce. W swoim słowie ukazał sens niesienia pomocy ludziom potrzebującym, odnosząc się do dokumentów sługi Bożego Jana Pawła II. Zachęcił dzieci, aby w swoich parafialnych kołach misyjnych stworzyły dzieło misyjne, które połączy poszczególne parafie z parafiami misyjnymi na całym świecie. Użył trafnego określenia do nawiązania łączności, mówiąc, iż most jest połączeniem dwóch odległych od siebie brzegów, a każda litera słowa „most” coś oznacza: „m” - modlitwę, „o”- ofiarę, „s” - służbę, „t” - talenty. Tylko poprzez takie działanie można pomagać i wspierać to wielkie dzieło - powiedział Ksiądz Jan. Na koniec Eucharystii Pasterz archidiecezji białostockiej porównał zebrane dzieci to ziarenek drzew, mówiąc, że w nich jest nadzieja Kościoła w Polsce i na całym świecie. Ksiądz Arcybiskup zachęcił, aby na następne spotkanie dzieci zabrały ze sobą po kilku swoich kolegów i koleżanek.
Po wspólnym posiłku miało miejsce spotkanie z poszczególnymi misjonarzami, którzy wspólnie z nami się modlili. Opowiedzieli oni pokrótce o swojej pracy i w języku, którym się posługują, pozdrowili zebrane dzieci. Na zaproszenie organizatorów przyjechali księża diecezjalni i zakonni z Zambii, Kongo, Gruzji, Rosji, Boliwii. Był również Ojciec Manolo z Hiszpanii.
Wielką atrakcją dla dzieci były barwy misyjne, którymi zostały naznaczone, i balony w kolorach misyjnych, tj. białym, niebieskim, czerwonym, zielonym i żółtym, oznaczających poszczególne kontynenty.
Pod koniec spotkania Ksiądz Bogusław podziękował organizatorom i współorganizatorom, a także misjonarzom, którzy przyjęli zaproszenie i wspólnie uczestniczyli w tym spotkaniu, kapłanom przybyłym zarówno z archidiecezji białostockiej, jak i z diecezji drohiczyńskiej, siostrom zakonnym, klerykom z obydwóch diecezji, opiekunom, rodzicom i tym wszystkim, którzy „200% serca włożyli w przygotowanie tego spotkania”. Na zakończenie odmówiliśmy wspólnie dziesiątek Różańca w różnych językach, a dyrektor krajowy ks. Piotrowski udzielił nam błogosławieństwa i zaprosił wszystkich zebranych do udziału w kongresie ogólnym w sierpniu w Łagiewnikach.
Z naszej diecezji do Świętej Wody przyjechały dzieci działające w kole misyjnym przy parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja w Bielsku Podlaskim i dzieci z koła misyjnego z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Sadownem. 39-osobowa grupa wraz z opiekunami Ewą Rowicką, Małgorzatą Andryszczyk, Marzeną Owsianko, Markiem Konikiem i ks. Wojciechem Piotrowskim uczestniczyła w tym wartościowym spotkaniu, które pozwoli jeszcze bardziej wejść w zagadnienia dotyczące spraw misji oraz szerzej spojrzeć na potrzeby tych, którzy poświęcili się pracy misyjnej. Od kilku lat w Sadownem działa parafialne koło misyjne, które prowadzą panie katechetki. Co roku dzieci w czasie świąt Bożego Narodzenia kolędują po parafii, aby tworzyć most misyjny i pomagać modlitwą, ofiarą, służbą i talentami tym, którzy tej pomocy potrzebują i tej pomocy wyglądają.
Każda pomoc jest skuteczna, jeśli jest wykonywana z serca i - jak powiedział Ksiądz Bogusław - „z wiarą na 200%.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: świat zawsze ma swoich „Herodów”

2025-12-28 12:17

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Świat zawsze ma swoich «Herodów», swoje mity o sukcesie za wszelką cenę, o bezwzględnej władzy, o pustym i powierzchownym dobrobycie, i często płaci za to samotnością, rozpaczą, podziałami i konfliktami” - zauważył Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” na Placu św. Piotra w Watykanie. „Nie pozwólmy, aby te miraże zdusiły płomień miłości w chrześcijańskich rodzinach” - wezwał papież.

Dzisiaj obchodzimy święto Świętej Rodziny, liturgia zaś proponuje nam opowiadanie o „ucieczce do Egiptu” (por. Mt 2, 13-15.19-23).
CZYTAJ DALEJ

Uwaga na oszustów podszywających się pod parafię - apel proboszcza z Lublina po pożarze kościoła

2025-12-29 07:31

[ TEMATY ]

pożar

Lublin

pożar kościoła

Archidiecezja Lubelska/Małgorzata Oroń

Ksiądz Waldemar Sądecki, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie, apeluje do wiernych, by uważali na oszustów, którzy mogą wykorzystać tragedię, jaką był pożar kościoła, dla własnych korzyści - informuje Radio Lublin.

– Zdajemy sobie sprawę z tego, że na takich zgliszczach ktoś może mieć jakiś swój własny interes. Informujemy oficjalnie, że nie prowadzimy żadnych dziwnych zbiórek. Są tylko dwie możliwości. Pierwsza to jest wpłacenie na konto parafii, które jest na stronie internetowej. Można też oczywiście przyjść i złożyć gotówkę w kancelarii, w zakrystii. Będzie też zbiórka w kościołach naszej archidiecezji. Natomiast nie chodzimy po domach, nie wysyłamy żadnych SMS-ów. Żadnej takiej akcji nie prowadzimy. Jeśli będziemy ja prowadzić kiedykolwiek, to na naszej stronie internetowej będzie o tym informacja - mówi.
CZYTAJ DALEJ

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już szybcy, ale są wierni

2025-12-29 08:26

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Karol Porwich/Niedziela

Jan pisze jak ojciec duchowy, który zna różne etapy dojrzewania. Trzykrotnie powtarza „piszę do was”, a potem jeszcze raz „napisałem do was”. Brzmi to jak rytm liturgii. Powtórzenie ma zakorzenić pewność, zanim padnie ostrzeżenie. Najpierw jest dar, potem wymaganie. Jan mówi do „dzieci”, „ojców” i „młodzieńców”. To mogą być grupy wieku, ale równie dobrze etapy życia wiary. „Dzieci” cieszą się przebaczeniem i znają Imię. „Ojcowie” znają Tego, „który jest od początku”, czyli trwają w kontemplacji, nie w nowinkach. „Młodzieńcy” są mocni, bo słowo Boże w nich trwa, i dlatego zwyciężają Złego. Słowo „trwać” (menō) jest tu kluczem. Zwycięstwo nie jest jednorazowym wyczynem. Jest owocem zamieszkania Słowa w sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję