Reklama

Strzelin - miasto na granitowych wzgórzach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krajobraz

Wzgórza Strzelińskie, sięgające 400 m n.p.m., fragment Przedgórza Sudeckiego, to przepiękny teren, nieskażony działalnością człowieka. Głównym składnikiem budowy geologicznej wzgórz jest granit, wciśnięty między warstwy kwarcytów i wapieni. Taki układ umożliwia ich eksploatację, dlatego ziemia strzelińska słynie przede wszystkim z granitu, eksploatowanego w jednych z największych w Europie kamieniołomów. Oprócz granitów na niewielkim obszarze występują tu łupki kwarcytowe, bazalty, wapienie, kaoliny. Wyrobiska po nieczynnych już kamieniołomach stanowią charakterystyczny element lokalnego krajobrazu.

Historia

Reklama

Ślady pierwotnego osadnictwa na ziemi strzelińskiej pochodzą sprzed 3 tys. lat przed Chrystusem. Źródła pisane dokumentują początki XII w. Tekst z 1245 r. mówi o strzelińskiej kasztelani, co znaczy, że miasto było ośrodkiem piastowskiej władzy państwowej. Książę Bolko I, broniąc polskości, otoczył miasto granitowym murem. Jednak już w 1336 r. jego syn Bolko II oddał te ziemie królowi czeskiemu. Od tego czasu Strzelin przechodził z rąk do rąk, a miasto niszczyły przez kilka następnych wieków pożary, epidemie, najazdy i plądrowania wojsk w wojnach husyckich, 30-letniej, napoleońskich i prusko-austriackich.
Rozkwit miasta nastąpił w dobie renesansu. Mieszczanie zajęli się sukiennictwem, szewstwem, garbarstwem, piwowarstwem, obróbką metali. Duże dochody przynosił wydobywany granit. Ok. 1550 r. powstała tu szkoła przy kościele św. Michała Archanioła. Inna, wyłącznie dla zakonnic funkcjonowała przy klasztorze klarysek. Zakon ten był ostoją polskości - wśród jego dziesięciu kseni było sześć księżniczek z rodu Piastów Śląskich.
Strzelin, tak jak cały Śląsk, był zgermanizowany. W XVI w. patrycjat miasta był już w większości niemiecki. Zdecydowanie polskie były okoliczne wioski. Koniec XIX i początek XX w. znów był dla miasta okresem prosperity. Zaczęto wydobywać bardzo dobry jakościowo granit na skalę przemysłową, przeprowadzono przez miasto linię kolejową.
I wojna światowa ominęła miasto, jednak II pozostawiła ruiny. W Strzelinie i okolicy Niemcy założyli kilka obozów jenieckich i pracy przymusowej. W styczniu 1945 r. władze niemieckie przesiedliły całą ludność miasta i powiatu, by oczyścić przedpola „Festung Breslau”. Walki wyzwoleńcze w 1945 r. zniszczyły w 90% zabytkowe centrum miasta. Ostatni niemiecki burmistrz Strzelina rozkazał wysadzić zabytkowy ratusz z wieżą wyższą od wrocławskiej wieży ratuszowej, kościół św. Michała, zamek książąt brzeskich, gmach gimnazjum żeńskiego, wieżę kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, zamek z wieżą widokową na Gromniku. Szczęśliwie ocalała rotunda św. Gotarda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień dzisiejszy

Na ziemi strzelińskiej los zmusił do sąsiedztwa przez wieki katolików i ewangelików, Polaków, Niemców, Czechów, Żydów. Strzelin był czeski, pruski, austriacki, a nawet francuski. Po 1945 r. nowy dom znaleźli tu Polacy zza Buga i Wileńszczyzny. Miasto tak naznaczone historią dziś za swój największy skarb uznaje swoich mieszkańców: ludzi przedsiębiorczych, aktywnych, otwartych na współpracę z innymi. Władze miasta, zainteresowane nowymi inwestycjami produkcyjnymi, starały się o stworzenie Strzelińskiego Parku Przemysłowego, by motywować lokalną przedsiębiorczość. Inwestorów przyciągają także podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Strzelinie i Wiązowie.
Piękne krajobrazy i nieskażone środowisko tej ziemi to raj dla turystów. Dodatkowo gęsta sieć szlaków spacerowych i rowerowych, szkółki jazdy konnej, akweny do kąpieli, nurkowania i łowienia ryb, lasy pełne grzybów, gospodarstwa agroturystyczne, ciekawostki geologiczne oraz ślady wielkiej historii - gwarantują, że tu każdy znajdzie coś dla siebie.

Co warto zwiedzić w Strzelinie...

Rotunda św. Gotarda - zabytek światowej klasy, jedna z najcenniejszych pamiątek polskiego średniowiecza. Najstarszy kościół Strzelina, współcześnie jeden z dwóch w Polsce pod takim wezwaniem. Św. Gotard (961-1038) był biskupem i opatem benedyktyńskim. Zasłynął jako opiekun sztuk i budowniczy kościołów.
Z pierwotnej rotundy, czyli świątyni, której nawa główna zbudowana jest na planie koła, zachowała się okrągła wieża. Do głównej części nawy przylegała nieduża apsyda na planie podkowy, której zarys widoczny jest w posadzce obecnego kościoła. W XIV w. zburzono apsydę, budując w jej miejscu dwa razy większe gotyckie prezbiterium.
Po II wojnie światowej rotunda stała nieużywana, budząc duże zainteresowanie historyków architektury. Badania archeologiczne poświadczyły istnienie cmentarza wokół świątyni oraz zarys fundamentów dawnej apsydy. Na zewnętrznych murach świątyni znajdują się płyty nagrobne z XVI-XVIII w., upamiętniające mieszczan strzelińskich.
W 1992 r. historyczną budowlę zakupiła parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie. Po remoncie i poświęceniu w 1994 r. kościół znowu służy liturgii katolickiej. W każdą niedzielę o godz. 16.00 są tutaj odprawiane Msze św.
Dom Książąt Brzeskich z XVII w. był kwaterą księcia brzeskiego. W 1815 r. podczas walk z Napoleonem spotkali się tu sojusznicy: car Aleksander I i król pruski Fryderyk Wilhelm III. Zrujnowany w 1945 r., obecnie restaurowany.
Kościół pw. Matki Chrystusa i św. Jana Ewangelisty przy ul. Staromiejskiej ufundowany przez Piotra Włosta w 1130 r. Kolejno w rękach protestantów, braci czeskich, ewangelików. Po ostatniej wojnie odbudowany w 1982 r. jako rzymskokatolicki.
Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego z XV w. przy klasztorze klarysek. Pierwotnie gotycki, przebudowany w stylu barokowym, z rzeźbami i obrazami Jana Józefa Klimy z XVIII w.
Wzgórze Maryjne - U jego stóp powstała osada i później miasto. Jego najstarsza część (Stare Przeworno) leży od strony południowo-wschodniej, ale rozbudowa następowała ku północy, gdzie powstał rynek. Legenda tłumaczy, że żona Bolka I Świdnickiego ze szczytu tego wzgórza wypuściła strzałę, a w miejscu, gdzie ona upadła, zbudowano ratusz miejski.

... w okolicy

Gromnik (393 m n.p.m.) - najwyższe ze Wzgórz Strzelińskich. Na szczycie ruiny niemieckiego schroniska. Legendy mówią, że na szczyt prowadzą podziemne korytarze ze Strzelina, a schronisko wysadzono w 1945 r., by zabezpieczyć ukryte tu skarby.
Henryków - słynie z istniejącego tu od XIII w. opactwa Cystersów i Księgi Henrykowskiej z pierwszym polskim zdaniem (obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu). Warto obejrzeć park i ogród opacki.
Kamieniołom granitu w Gębczycach - położony w lesie; obecnie zalany wodą.
Kamieniołom granitu w Strzelinie - największe w Europie i drugie na świecie wyrobisko z poniemieckimi dźwigniami wydobywczymi.
Kamieniołom kwarcu w Jegłowej - miejsce wypraw zbieraczy kamieni, znajdują tu kryształy górskie, granaty i inne minerały.
Muszkowicki Las Bukowy - rezerwat leśny z fragmentem pierwotnego lasu bukowego.
Niemcza - jedno z najstarszych miast na Śląsku, z VIII w., warto zobaczyć odrestaurowane mury miejskie i barokowe kamieniczki.
Nowoleska Kopa (291 m) - szczyt z wieżą widokową; przy dobrej widoczności widać stąd Wrocław.
Ogród Dendrologiczny w Wojsławicach - największe w Polsce skupisko rododendronów i azalii.
Ostra Góra (362 m) - z wieżą widokową; góruje nad Niemczą.
Skałki Stoleckie - ścisły rezerwat owadów na szczycie Góry Wapiennej (395 m) z rzadkimi gatunkami owadów i roślin
Dolina Krynki - piękne, czyste ekologicznie miejsce spacerowe

Współpraca Dariusz Stępień

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

2 600 km za dobrą żonę, czyli o zaręczynach i ślubach w drodze na Jasną Górę

2025-08-27 18:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

droga

zaręczyny

#Pielgrzymka

śluby

Niedziela Łódzka

W czasie pielgrzymki na Jasną Górę żonę lub męża można sobie wymodlić, poznać i poślubić. - Przy okazji przeprowadzić test; czy ta „upatrzona druga połowa” nie jest przypadkiem „siebielubkiem”, marudą, czy rano z uśmiechem wstanie i maszeruje, a może potrafi śpiewać - dopowiadają nowożeńcy. Oświadczyny czy śluby to jedne częstych wydarzeń podczas pielgrzymek pieszych czy rowerowych na Jasną Górę.

To w drodze do Częstochowy wiele i wielu wypatrzyło swoją „drugą połówkę”, tak jest w przypadku i tegorocznych nowożeńców i narzeczonych. A tych na pielgrzymkowych szlakach nie brakowało.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski zachęca katechetów do modlitwy za swych wychowanków

2025-08-27 20:56

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

katecheci

modlitwa za wychowanków

BP Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- My, głosiciele Chrystusowej prawdy, musimy błagać Boga właśnie o ten moment łaski dla naszych uczniów, naszych wychowanków, aby zechcieli szukać Boga, aby mieli odwagę kołatać do Bożych wrót, aby dostąpili łaski, że właśnie te wrota, otwarte na wieczność całą, także przed nimi kiedyś się otworzą - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Dnia Katechetycznego, który odbył się w Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!”.

Zarówno w czasie przedpołudniowej, jak i popołudniowej sesji księży, siostry zakonne i świeckich zgromadzonych na Dniu Katechetycznym powitał dyrektor Wydziału Katechetycznego ks. Konrad Kozioł. Zaznaczył, że aktualny czas jest bardzo wymagający, ale stwarzający szanse do ewangelizacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję