Reklama

Od Boga natchnione...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biorąc do rąk Pismo Święte tak Starego, jak i Nowego Testamentu, z pewnością zastanawiamy się nad tym, czy rzeczywiście zawiera ono słowa samego Boga. We współczesnym świecie panuje ogólna tendencja osłabiania wszelkich autorytetów, również wyjątkowego charakteru Biblii. Jak to jest z jej natchnieniem? Czy rzeczywiście słowa Pisma Świętego są słowami Boga?

„Natchnione”, tzn. jakie?

Reklama

Pojęcie natchnienia do dnia dzisiejszego było i jest wieloznaczne. W czasach starożytnych odnoszono je do wróżbitów (np. wyrocznia delficka) i poetów. Również i w czasach współczesnych o natchnieniu mówimy w przypadku artystów i twórców. Kiedy czytamy wspaniałe poezje ks. Twardowskiego, Norwida, Staffa, często podkreślamy, że swoje utwory „musieli pisać pod natchnieniem”. Jednak natchnienie poetów i Pisma Świętego nie są tym samym. Należy więc wyodrębnić szczególny rodzaj natchnienia - natchnienie biblijne. Czym ono jest?
„Natchnienie biblijne to szczególny nadprzyrodzony charyzmat, a więc niezasłużony dar Boga, udzielony wspólnocie Bożej, obejmujący zarówno ludzi tworzących księgę, jak i samą Biblię”. Natchnienie obejmuje zatem cały proces tworzenia Księgi, począwszy od powstania pierwotnej tradycji ustnej, poprzez kształtowanie się przekazu we wspólnocie wiary, aż do jej spisania. Natchnieniem byli zatem objęci nie tylko ci, którzy są ostatecznymi autorami poszczególnych ksiąg biblijnych, ale również ci, którzy uczestniczyli w przekazywaniu treści objawionych, aż do ostatecznego utrwalenia ich na piśmie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto autoryzował Biblię?

Przede wszystkim Jezus, podobnie jak współcześni Mu Żydzi, przypisywał wszystkim Pismom Starego Testamentu autorytet Boski. Pan Jezus cytował Stary Testament, ukazując go jako najwyższe i ostateczne kryterium prawdy objawionej: „Napisane jest: «Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»” (Mt 4, 4). Jezus często podkreślał również nieomylność ST: „Jezus im odpowiedział: «Jesteście w błędzie, nie znając Pisma ani mocy Bożej»” (Mt 22, 29).
Również Kościół apostolski powoływał się na boski i nieomylny autorytet Pisma Świętego, a szczególnie tych miejsc, które odnosiły się do Paschy Jezusa - centralnego wydarzenia dla chrześcijańskiej wiary. Św. Paweł pisze: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy...” (Kor 15, 30).
Z kolei księgi Nowego Testamentu przypisują księgom Starego Testamentu Boski autorytet i powagę: „Co się zaś tyczy umarłych, że zmartwychwstaną, to czy nie czytaliście w księdze Mojżesza...” (Mk 12, 26). Szczególnie mocne w tym kontekście jest nieustanne podkreślanie „wypełnienia się Pisma” w Osobie Jezusa Chrystusa: „Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę»” (J 19, 28). Wszystkie te wskazówki świadczą o bardzo szczególnym charakterze Biblii, której nie można traktować jako zwykłego ludzkiego opowiadania. Sztandarowym tekstem ukazującym naturę słów Pisma Świętego jest mowa św. Piotra z Dziejów Apostolskich: „Bracia, musiało wypełnić się słowo Pisma, które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu” (Dz 1, 16). Bóg jest tym który wypowiada Słowa, a człowiek artykułuje je, tak by były zrozumiałe dla innych - jest natchnionym pośrednikiem Boga.

„Natchnienie” a nauka

Przede wszystkim trzeba zauważyć, że w Biblii zawarta jest „prawda zbawcza”. Św. Augustyn mówił, że Duch Święty w Piśmie Świętym „nie chciał pouczać ludzi o rzeczach, które nie są nikomu pożyteczne do zbawienia”. Prawda objawiona w Biblii ma teologiczny i zbawczy charakter, zatem zawiera wszystko to, co człowiekowi jest konieczne, potrzebne i pożyteczne do zbawienia.
Powstaje pytanie, jak traktować prawdy przyrodnicze i historyczne, stojące często w sprzeczności z współczesnymi odkryciami? Nade wszystko należy ciągle pamiętać, że prawa fizyki i astronomii oraz dokładność danych historycznych nie stanowią bezpośredniego przedmiotu zbawczego orędzia biblijnego. Kwestię tę podjął papież Leon XIII w encyklice „Providentissimus Deus”. Wskazuje, że co do nauk przyrodniczych zawartych w Biblii należy pamiętać, że hagiografowie zewnętrzny obraz świata czerpali z własnego kręgu kulturowego, ukazując go w sposób adekwatny do ówczesnego stanu wiedzy. Przy tym często posługiwali się symboliką.
Również w odniesieniu do prawd historycznych w Biblii należy brać pod uwagę, że założeniem hagiografów było przede wszystkim ukazanie Bożego działania w dziejach ludu Starego i Nowego Testamentu. To stanowiło kryterium doboru faktów, pozwalając jednocześnie stosować własne syntezy. Autor biblijny nie jest kronikarzem, ale teologiem. Historia biblijna opisuje nie tyle fakty, ile ich historiozbawczą treść i teologiczne znaczenie.
Ilekroć sięgamy po Biblię i zagłębiamy się w jej treść, przypominajmy sobie, że nie jest to „zwyczajna książka”. Biblia jest słowem Boga ubranym w szatę ludzkich słów. Z tego właśnie powodu należy się jej całkowite posłuszeństwo.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Filipiny stały się pierwszym krajem poświęconym Miłosierdziu Bożemu!

2025-04-28 21:39

[ TEMATY ]

Filipiny

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.

„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Medialne konklawe, czyli kandydaci na papieża

2025-04-29 20:53

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Dziennikarze, a nawet watykaniści specjalizujący się w tematyce Stolicy Apostolskiej jeszcze za życia papieża Franciszka rozpoczęli medialne konklawe, typując kandydatów na jego następcę. Ci, którzy nakładają na wybór papieża pewien schemat polityczny, zwykle błądzą w swoich prognozach. Kiedy szukają kandydata według klucza: konserwatysta, liberał, progresista, ich przewidywania niemal zawsze kończą się niepowodzeniem. Kardynałowie kierują się zupełnie innymi kryteriami. W tym przypadku - kryteriami aktualnych potrzeb Kościoła roku 2025.

Poza tym konklawe, co zobaczymy w czasie bezpośrednich transmisji z jego rozpoczęcia 7 maja, jest w dużej mierze aktem liturgicznym. Kardynałowie większą część czasu konklawe spędzają nie na głosowaniach, tylko na modlitwie. Na samym jego początku przyzywają Ducha Świętego - i to jest kluczowy moment tego wydarzenia, bo - jak wierzymy - otwierają się na działanie Boga, którego wyrazem ma być ich głosowanie.
CZYTAJ DALEJ

Medialne konklawe, czyli kandydaci na papieża

2025-04-29 20:53

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Dziennikarze, a nawet watykaniści specjalizujący się w tematyce Stolicy Apostolskiej jeszcze za życia papieża Franciszka rozpoczęli medialne konklawe, typując kandydatów na jego następcę. Ci, którzy nakładają na wybór papieża pewien schemat polityczny, zwykle błądzą w swoich prognozach. Kiedy szukają kandydata według klucza: konserwatysta, liberał, progresista, ich przewidywania niemal zawsze kończą się niepowodzeniem. Kardynałowie kierują się zupełnie innymi kryteriami. W tym przypadku - kryteriami aktualnych potrzeb Kościoła roku 2025.

Poza tym konklawe, co zobaczymy w czasie bezpośrednich transmisji z jego rozpoczęcia 7 maja, jest w dużej mierze aktem liturgicznym. Kardynałowie większą część czasu konklawe spędzają nie na głosowaniach, tylko na modlitwie. Na samym jego początku przyzywają Ducha Świętego - i to jest kluczowy moment tego wydarzenia, bo - jak wierzymy - otwierają się na działanie Boga, którego wyrazem ma być ich głosowanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję