Życie ludzkie jest przejściem. Nie jest to życie całością do końca zamkniętą pomiędzy datą urodzin i datą śmierci. Jest otwarte ku ostatecznemu spełnieniu w Bogu. Każdy z nas odczuwa boleśnie zamknięcie życia, granicę śmierci. Każdy z nas jest świadom tego, że człowiek nie mieści się bez reszty w tych granicach, że bez reszty nie może umrzeć.
Jan Paweł II
Ojciec Święty Jan Paweł II był niewątpliwie wielkim pasterzem dusz, wielkim duszpasterzem młodzieży. Wciąż opowiadał się po stronie młodych, dostrzegał w nich dobro i możliwości. W ten sposób budził we wszystkich także jakąś wielką nadzieję, że na młodzież można liczyć. Po inauguracji swego pontyfikatu powiedział do młodych słynne: „Wy jesteście nadzieją Kościoła, Wy jesteście moją nadzieją”. I w ciągu całego tego pontyfikatu młodzież z ogromnym entuzjazmem odpowiadała na te słowa Jana Pawła II. Ojciec Święty tak właśnie wychodził do młodego pokolenia. Było to zjawisko niespotykane. Im Papież bardziej posuwał się w latach i cierpieniu fizycznym, tym bardziej chwytał młodych za serce, tym bardziej młodzież lgnęła do niego, tym bardziej go kochała.
Młodzież Katolickiego Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Szczecinie postanowiła na 2. rocznicę śmierci ich Wielkiego Przyjaciela napisać - opowiedzieć, co wtedy, gdy Papież umierał myślała i co czuła. Oto fragmenty:
Gdy Jan Paweł II odchodził do Domu Ojca płakałam, ale rodzice zaczęli mi tłumaczyć, że choć Papież umarł, to zostaje z nami poprzez dzieło, które nam zostawia. Tato dodał: „przyszedł czas na egzamin z tego, jak go słuchaliśmy (…)”
Joanna Hołowko, klasa 3 gimnazjum
Serca płaczą
Świeczki płoną
Prośba o cud
Niech nie odchodzi
Niech jeszcze zostanie
Tak błaga Cię lud
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Anna Surowiec, klasa 2 gimnazjum
Reklama
Teraz, gdy myślę o Janie Pawle II jestem dumna, że jestem Polką i choć nie poznałam osobiście, wiem, że jest i uczy mnie jak być dobrym, szlachetnym i oddanym Bogu człowiekiem (…)
Aleksandra Gotłas, klasa 1 gimnazjum
Anna Wysługocka z 2 klasy pyta:
Czemu te dobre osoby
Które mają na wiele rzeczy sposoby
Tak szybko do wieczności przechodzą
I na nowo się rodzą
By ujrzeć Boga Oblicze
I na ich grobach zapalić znicze?
I pełen nadziei tekst Pauliny Kur z 2 klasy:
Myślę, że teraz jest szczęśliwy. Nawet nie umiem powiedzieć, że był… Bo jakoś jest i zawsze będzie (…)
Dzisiaj bardzo go wszystkim brak.
Gdzie jego słowiańska twarz?
Uśmiecha się wciąż spoza chmur,
Jakby z bardzo wysokich gór.
Smutek to bardzo ludzka rzecz.
To Święty Papież - o tym wiedz!
Wierzymy - gdy nadejdzie czas,
On tam w niebie, powita nas.
Patrycja Kur, klasa 1 gimnazjum
Odeszły ręce, które błogosławiły
Odeszły ręce, które do piersi tuliły…
Odeszły ręce do Matki swej, do nieba…
Emilia Naklicka, klasa 3 gimnazjum
… dwudziesta pierwsza trzydzieści siedem
Wskazówka się zatrzymała
Odszedł jeden człowiek
Wskazówka światu moc dziś odebrała
Paula Pietrzak, klasa 3 gimnazjum
…Wielu ludzi po śmierci Twojej się zmieniło
Zło i wady w swych duszach naprawiło
Choć dziś spacerujesz po rajskich kobiercach
Zawsze pozostaniesz w naszych prostych sercach
Monika Siwiec, klasa 2 gimnazjum
To piękne świadectwo młodzieży, która nie zawiodła nadziei swego Duszpasterza. Te wspomnienia, to zachęta, by jeszcze bardziej wejść w ten niezwykły pontyfikat, który niesie ocalenie dla młodego człowieka żyjącego w nieprzewidywalnych czasach. Cieszymy się, że wspominając Papieża, mamy radość przytulenia się raz jeszcze do Ojca Świętego.
Strofy wierszy, słowa modlitwy i luźne refleksje zostaną przesłane do Instytutu Papieża Jana Pawła II w Warszawie. Tam powstaje książka - literacki pomnik naszej pamięci o Ojcu Świętym. Cieszymy się, że skromny wkład będą mieli uczniowie Katolickiego Gimnazjum ze Szczecina.
Katarzyna Ługiewicz, Ks. Andrzej Supłat