Reklama

Toruński Wieczór Kolęd

Niedziela toruńska 3/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stało się już tradycją, że Ratusz Staromiejski jest miejscem spotkania toruńskich rodzin, które w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, korzystając z zaproszenia muzyków z „Claritasu”, wspólnie śpiewają kolędy. W mury tego ważnego dla historii miasta budynku, które niegdyś gościło uczestników braterskiej rozmowy chrześcijan poszukujących jedności podczas „Colloquium Charitativum”, tym razem nie były w stanie pomieścić wszystkich chętnych, którzy w dźwiękach kolęd i pastorałek pragnęli poszukiwać jedności i wychwalać „Dziecię, które nam się narodziło”. Blisko 400 osób stworzyło niezwykły chór głosów, które donośnie i z wielką radością śpiewały znane i nieraz zapomniane kolędy, nie zatrzymując się przy tym na pierwszych zwrotkach, ale zmierzając aż do ostatniej strofy. Przygotowany specjalnie na tę okazję śpiewnik, w którym znalazły się nie tylko teksty, ale również komentarz historyczny, ułatwił odkrywanie bogactwa tych pieśni, które z sobie właściwą wrażliwością podejmują refleksję nad misterium Wcielenia Syna Bożego.
Kolędą „Cicha noc”, zaśpiewaną w refleksyjnym półmroku i z wzrokiem skupionym na figurze Jezusa położonego w żłóbku, rozpoczęło się blisko półtoragodzinne toruńskie spotkanie. Dzieleni na chóry czy na głosy męskie i żeńskie oraz wsparci grą „Claritasu”, przy dźwiękach fortepianu, akordeonu, fletu i gitar, wszyscy zebrani podjęli niejako podróż przez wieki i miejsca, w których powstały te bożonarodzeniowe pieśni. Niektóre - tak jak „Mizerna cicha” - zostały wykonane przez obecnych na dwa sposoby, według dwóch zasadniczych wersji melodii, a pochodzących z odmiennych zakątków Polski, raz w duchu głębokiej kontemplacji, pełnej powagi, drugi raz z niezwykłą radością.
Tegoroczna edycja imprezy miała swój szczególny profil, związany z obecnością wśród kolędników prawosławnego tercetu „Triodion”, tworzonego przez rodzeństwo Michała, Łukasza i Marię Hajduczenia z Torunia, który zaprezentował kolędy typowe dla tej tradycji chrześcijańskiej. W niezwykłym skupieniu wszyscy słuchali pieśni pochodzących z innego kręgu kulturowego, lecz odwołujących się do tej samej tajemnicy betlejemskiej nocy. Każda z nich została opatrzona komentarzem ks. Mikołaja Hajduczenia z toruńskiej parafii prawosławnej, który wskazywał na ich pochodzenie, wyrażane przez nie teologiczne prawdy i łączność z tradycją katolicką. Nikogo nie dziwiły zatem kolędy wspólnie śpiewane przez katolików i prawosławnych, które łączą i są w pewnym sensie rodzajem „ekumenizmu śpiewanego”. „Wśród nocnej ciszy”, „Dzisiaj w Betlejem” czy „Lulajże Jezuniu” prowadziły wszystkich do Jezusa, ukazując sens i potrzebę jedności.
Po wysłuchaniu kolęd w opracowaniu tradycji prawosławnej głosy kolędników wzmocniła Schola Katedralna „Portamus Gaudium”, która z pastorałką „Zaśpiewajmy kolędę Jezusowi dziś” włączyła się do rodzinnego śpiewania. Nowe i przy tym pełne wdzięku i uroku aranżacje kolęd, które specjalnie na tę okazję przygotowała Schola, zwróciły uwagę uczestników spotkania w Sali Mieszczańskiej Ratusza, którzy gromkimi oklaskami nagrodzili dziewczęta z świętojańskiej katedry. Nie dziwi zatem, iż kulminacyjny moment wieczoru, związany z obecnością już wszystkich artystów, wyraził się donośnym śpiewem kolędy „Oj maluśki”, tak lubianej przez Jana Pawła II.
Toruński Wieczór Kolęd, którego pomysłodawcą i organizatorem od początku jest zespół „Claritas”, stał się nieodzownym wydarzeniem w świątecznym pejzażu grodu Kopernika. Z każdym rokiem zwiększa się też liczba rodzin, które decydują się przenieść swoje domowe kolędowanie do murów Ratusza, by tam, wśród „rodziny rodzin”, wychwalać nowonarodzonego Jezusa. Tej właśnie „nowej” tradycji spotkań w Sali Mieszczańskiej poświęcona jest najnowsza piosenka „Toruńskie kolędowanie” skomponowana przez Wojciecha Chachułę i po raz pierwszy wykonana właśnie podczas tegorocznego wieczoru kolęd.
Jak warto zauważyć, ten styl spędzania czasu świątecznego zyskuje uznanie wielu toruńskich rodzin, które po spotkaniu, dzieląc się z artystami swymi „domowymi” kolędami, śpiewanymi w grodzie Kopernika od pokoleń, wyrażali jednocześnie nadzieję na przyszłoroczne kolędowanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szokujący najazd na klasztor w poszukiwaniu Romanowskiego

2024-12-24 22:14

[ TEMATY ]

Lublin

policja

klasztor

dominikanie

Marcin Romanowski

Adobe Stock

Policjanci podczas czynności służbowych

Policjanci podczas czynności służbowych

Sceny jak z filmu akcji rozegrały się 19 grudnia w klasztorze dominikanów w Lublinie. Uzbrojeni policjanci w kominiarkach, wspomagani przez drony wkroczyli do zakonu w poszukiwaniu… posła Marcina Romanowskiego – opisuje w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski.

Stowarzyszenie w zamieszczonym oświadczeniu podkreśla, że z najwyższym oburzeniem odnosi się do brutalnego i bezprecedensowego najazdu na klasztor dominikanów pw. św. Stanisława w Lublinie, dokonanego 19 grudnia 2024 r. na rozkaz Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ DALEJ

Świąteczny alfabet

To subiektywny wybór haseł. Odnoszą się one do jakże ciepłych i rodzinnych świąt. Mam nadzieję, że każdy z Państwa znajdzie w nich coś, co pozwoli jeszcze lepiej przeżyć wydarzenie przyjścia na świat Jezusa z Nazaretu

A jak aniołowie, którzy pojawiają się w opisie narodzin Pana Jezusa w Ewangelii według św. Łukasza. Jeden z nich obwieszcza pasterzom radosną nowinę o narodzinach Zbawiciela. Potem wielbią Pana Boga. Anioł to dosłownie posłaniec. Kim jest? Zdaniem św. Augustyna (354-430), „przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem”. Każdy z nas ma swojego Anioła Stróża. Aniołów spotykamy zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie. Zazwyczaj przekazują oni ludziom Boże polecenia.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie w Domu Samotnej Matki

2024-12-25 16:24

Archiwum prywatne

S. Goretti, s. Edyta i s. Justyna posługują w Domu Samotnej Matki

S. Goretti, s. Edyta i s. Justyna posługują w Domu Samotnej Matki

Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej prowadzi we Wrocławiu trzy bardzo ważne dzieła: Dom Samotnej Matki, punkt konsultacyno- informacyjny dla osób doświadczających przemocy domowej i streetworking. Zaglądamy do pierwszego, by zobaczyć, jak wyglądają tam święta Bożego Narodzenia.

Dom dla samotnych matek przeznaczony jest na 15 osób, łącznie matek i dzieci. – To nie jest duży dom, a ponieważ są tutaj malutkie dzieci, musiałyśmy stworzyć ciepły klimat, poczucie bezpieczeństwa; zadbać o to, żeby nie było za głośno. Staramy się, żeby to był bardziej dom niż ośrodek; żeby dziewczyny dobrze się tutaj czuły i żeby czuły atmosferę domu jako takiego. Udaje nam się to, bo dziewczyny nie mówią o tym miejscu „ośrodek”, tylko podkreślają, że „wracają do domu” – mówi s. Edyta Kasjan i zaznacza, że każda z mieszkanek ma swój klucz do drzwi, co również jest taką namiastką, że to właśnie jej dom.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję