W Częstochowie od 10 lat funkcjonuje Wspólnota Młodych Duchem. Wszystko zaczęło się od kilku entuzjastów, ludzi starszych wiekiem, ale młodych duchem i ich przyjaźni z niepełnosprawnymi. - Mimo trudnych początków dziś wiemy, że warto było - podkreśla Franciszek Kasprzak. - Patrząc z perspektywy czasu na nasze dzieło oceniam, że cel powołania wspólnoty był słuszny i zamierzenie w dużym stopniu zostało zrealizowane. Owocem jest przede wszystkim więź między ludźmi, przyjaźnie, pomoc sobie i innym.
Wspólnota wchodzi w skład Ruchu „Betel”. Dziś, jak mówi Andrzej Kalinowski prezes Ruchu, wiele osób zaangażowanych w rodzinę „Betel” nie wyobraża jej sobie bez tej grupy ludzi starszych wiekiem. - Spełniają swoją misję proklamowania słabości, starości, która w dzisiejszym świecie jest spychana na pobocze. Ta wspólnota dużo wniosła w nasz Ruch. A o tym, że jest bardzo ważna dla Kościoła częstochowskiego niech świadczą słowa bp. Antoniego Długosza. - Zdaliście wspaniale egzamin ze swojego wspólnotowego życia, szczególnie wy jesteście najcenniejszą cząstką Kościoła naszej diecezji, ponieważ przeżywając różne okresy swojego życia, w dojrzałym wieku stajecie jako wierni świadkowie Boga i kochający ludzi, nie tylko swoją rodzinę, lecz także rodzinę złotego wieku.
Prekursorami wspólnoty byli: Maria Grzegorzewska, Celina Barciś, śp. Leokadia Pośpieszyńska i ks. Marceli Dewudzki. Duszą i autorytetem grupy jest Franciszek Kasprzak.
Świętowanie jubileuszu Wspólnoty Młodych Duchem odbyło się 16 grudnia ub.r. w kaplicy przy plebanii kościoła św. Jakuba w Częstochowie. Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. pod przewodnictwem bp. Antoniego Długosza, w koncelebrze ks. kan. Romualda Frydrycha duszpasterza wspólnoty, ks. kan. Józefa Boruckiego od 5 lat związanego z „Betel” i ks. prał. Józefa Franelaka, gospodarza miejsca.
Jubileusz jest okazją do wspominania przeszłości, ludzi, którzy ją tworzyli, a było ich ponad 200, a także do wychodzenia w przyszłość. Na spotkaniu byli obecni członkowie Wspólnot rodziny „Betel” i goście: ks. Andrzej Stępień sekretarz Caritas oraz pełnomocnik Prezydenta Częstochowy ds. spraw organizacji pozarządowych Paweł Ruksza, który podczas przemówienia wyraził radość z przeżywania jubileuszu. Podczas spotkania nie zabrakło życzeń i chwil wzruszenia. Franciszek Kasprzak w imieniu Wspólnoty Młodych Duchem przekazał na ręce bp. Antoniego podziękowania za troskę, jaką okazywał przez wszystkie lata istnienia wspólnoty. Wyrazem wdzięczności był obraz namalowany przez jednego z członków wspólnoty. Wyróżnienia otrzymali członkowie, którzy w sposób szczególny angażują się w tworzenie tego dzieła z Franciszkiem Kasprzakiem na czele. Podsumowaniem 10 lat działalności Wspólnoty Młodych Duchem niech będą słowa bp. Antoniego Długosza - od początku obecnego wśród Młodych Duchem. - Wiemy, jak trudna jest dla człowieka jesień życia, ale dziś możemy zobaczyć, że to też piękny czas. Na ogół myśl o starości wiąże się z depresją, chorobą. Tymczasem dzięki wspólnotowym doświadczeniom wszyscy czują się tu jak w rodzinie, czują się potrzebni, w pełni akceptowani, mogą wspierać innych i żyć nadzieją. Ta wspólnota jest przykładem, że można być młodym bez względu na wiek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu