Reklama

Świąteczne obdarowania

Świadomie odwlekałem relację z wydarzeń związanych z uroczystościami 20-lecia posługi biskupiej Księdza Arcybiskupa. Było to redakcyjne gromadzenie prezentu, który w Święta chciałem złożyć w Waszych domach, Drodzy Czytelnicy, by w ten sposób uobecnić we wspólnotach rodzinnych osobę Pasterza.

Niedziela przemyska 52/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 października, w sam dzień rocznicy sakry, licznie zgromadzonymi przedstawicielami duchowieństwa i laikatu z całej diecezji napełniła się archikatedra. Druga część uroczystości miała miejsce w auli Seminarium, gdzie bp Adam promował i wręczył Dostojnemu Jubilatowi księgę pamiątkową noszącą tytuł będący powtórzeniem hasła jego biskupiego posługiwania: „Numine Tuo Domine”. Warto obdarować siebie i innych ową księgą pamiątkową. Jest obszerna, bo wpisali się w nią ludzie, którzy tym gestem chcieli wyrazić swoją bliskość z Pasterzem. Jest wielowątkowa i bardzo bogata. Nie jest to książka do czytania od deski do deski, ale materiał na spotkania formacyjne, okazja do osobistej lektury, która na pewno pozwoli pogłębić swoją wiedzę teologiczną, historyczną i ascetyczną. Zachęcam, jest do nabycia w archidiecezjalnej kurii.
Kiedy wydawało się, że to już koniec uroczystości, zostaliśmy zaskoczeni przez Dostojnego Jubilata. Już następnego dnia w Warszawie w auli Konferencji Episkopatu Polski odbyła się promocja kolejnej książki Księdza Arcybiskupa „Kochać Boga rozumieć człowieka”. Była to niespodzianka skrzętnie pielęgnowana przez Autora. Co prawda, intrygowały nieco częstsze wyjazdy Księdza Arcybiskupa do Jego „samotni” w Krasiczynie, ale nikt nie podejrzewał ich celu. Tymczasem tam dokonywała się ostateczna redakcja książki, która jest wywiadem-rzeką przeprowadzonym przez Elżbietę Olejnik, członkinię Akcji Katolickiej Archidiecezji Warszawskiej. Lakoniczna informacja prasowa potęgowała ciekawość. Po zakończeniu obrad Episkopatu Polski wreszcie mogliśmy wziąć do ręki jeszcze ciepły egzemplarz nowej publikacji. Bogactwo treści nie zaskakiwało tych, którzy znają Księdza Arcybiskupa z Jego publikacji w „Niedzieli”, ale to, co było iście dziecięcą radością to bogactwo materiałów fotograficznych. Istna saga życia Pasterza.
Książka pozwala „zaprzyjaźnić się z osobą Księdza Arcybiskupa, którego zwykle postrzegamy w kontekście uroczystych celebr, lub onieśmielających spotkań przy okazji wizytacji czy innych posług w naszych parafiach. Książka wciąga przystępnością języka rodzącą się ze szczerości wynurzeń i prostoty, co nie pomniejsza głębi refleksji nad Kościołem w Polsce, ale także, co jest szczególną wartością pozycji - Kościoła w świecie, którego kairos mógł Ksiądz Arcybiskup obserwować i medytować dzięki wieloletniej pracy w Rzymie. Wreszcie przykuwa uwagę szczera i wzruszająca „opowieść” o przyjaźni, synowskim oddaniu i ludzkiej wdzięczności za dar przyjaźni ze sługą Bożym Janem Pawłem II.
Nic nie wiedzieliśmy o tej książce czynionej w takiej konspiracji. Kiedy jednak dowiedzieliśmy się, chcieliśmy także i w Przemyślu, może nieco skromniej, ale za to jeszcze bardziej serdecznie dokonać takowej prezentacji. Sprawę wziął w swoje ręce bp Adam, który wraz z bp. Marianem brali udział w promocji warszawskiej. Łatwo powiedzieć, gorzej zrobić. „A po co? To nic takiego!” - odpierał Ksiądz Arcybiskup. Bp Adam jednak postawił na swoim. Najpierw miało być skromnie - w auli seminaryjnej. Kiedy jednak o fakcie dowiedział się Prezydent Przemyśla, powiedział, że się nie zgadza. Pewnie pierwszy raz był tak odważny wobec osoby, którą darzy głęboką estymą. Oponował twierdząc, że to przecież „nasz” Arcybiskup i miasto chce mieć udział w tej radości. W ten sposób sprawa trafiła „pod strzechy” i to nie byle jakie, bo do sali Zamku Kazimierzowskiego. Na to spotkanie 17 listopada z radością stawili się Autorka wywiadu, ale i cały Zarząd Wydawnictwa „Adam”, którego dyrektor pan Budzyński poprowadził promocję. Najpierw było dostojnie, ale obserwując minę Księdza Arcybiskupa widziałem, że wnet się to skończy. I rzeczywiście. Kiedy wreszcie po wystąpieniach pani Elżbiety i bp. Adama, który prezentował książkę zwracając uwagę na jej wątki przemyskie, do głosu poproszono Księdza Arcybiskupa, ten zdmuchnął tę mydlaną bańkę nieuniknionego w takich sytuacjach patosu, twierdząc niewinnie, że nie wierzy jednemu słowu tych pochwał. Rozpoczął snuć swoje refleksje, w których nie pominął nikogo, nie omieszkał, w swoim stylu, zaczepić intelektualnie poszczególnych współbohaterów spotkania. Prezentacja nabrała rodzinnego charakteru i tylko świadomość, że Autor może być już zmęczony, onieśmielała w stawianiu pytań. Pięknym zwieńczeniem oficjalnej części spotkania było wystąpienie prezydenta Roberta Chomy. Kiedy zgromadzeni zostali zaproszeni na spotkanie przy kawie, sam Autor nie mógł uczestniczyć w tym radosnym delektowaniu się napojem. Został po prostu przykuty do krzesła i pióra, i dłużej niż trwało całe spotkanie obdarzał zgromadzonych wpisami do swojej książki.
Zachęcam do obdarowania się tym prezentem Metropolity na Jego 20-lecie pasterskiej posługi. Wartościowa to i bardzo ważna pozycja i winna się znaleźć w naszych biblioteczkach, a nawet więcej - jak powiedział Pan Prezydent - w naszych sercach. A przy okazji, kiedy pojawi się w naszych wspólnotach parafialnych sam Autor, już nieco - jak lubi mówić - „zakolegowani”, z większą śmiałością podejdziemy poprosić, by na sczytanym egzemplarzu książki złożył swój autograf.
Książka jest do nabycia w katolickiej księgarni „Roma” w Przemyślu i na pewno przez posługę księży proboszczów, których można o to poprosić. Na pewno przy okazji pobytu w Przemyślu spełnią naszą prośbę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy co roku naturalizują 150 000 Syryjczyków

2025-02-08 21:02

[ TEMATY ]

Syria

Niemcy

Matthias Stolt/Fotolia.com

Dwie trzecie Syryjczyków to mężczyźni, a pracuje tylko 0,6 procent.

W Niemczech wybuchł nowy skandal migracyjny. Obecnie co roku naturalizuje się tam 150 000 syryjskich migrantów. Poinformowała o tym w tym tygodniu dziennikowi BILD posłanka Bundestagu z ramienia CSU Andrea Lindholz, przewodnicząca Komisji Spraw Wewnętrznych i Polityki Krajowej. Szczególnie alarmujące jest to, że 87 procent osób ubiegających się o azyl, pochodzących z krajów takich jak Syria i Afganistan, które są zarejestrowane jako osoby poszukujące pracy/bezrobotne, nie posiada żadnego przeszkolenia zawodowego. Tylko 0,6 procent Syryjczyków jest zatrudnionych w Niemczech, a dwie trzecie z nich to mężczyźni. Liczba deportacji do Syrii pozostaje na bardzo niskim poziomie. W 2024 roku deportacji było zaledwie 20 000.
CZYTAJ DALEJ

„Zanosić innym żywego Boga”. Jak wygląda posługa księży i szafarzy wobec chorych?

2025-02-08 20:00

[ TEMATY ]

Lourdes

chorzy

Adobe.Stock

Kapłani i Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej regularnie odwiedzają osoby chore w domach, przynosząc im Chrystusa w sakramencie Eucharystii. O to, jak wyglądają takie wizyty i jakie mają znaczenie, zapytaliśmy ich uczestników: chorego, księdza i szafarza.

Księża w wielu parafiach odwiedzają chorych w pierwsze piątki lub soboty miesiąca. Tak dzieje się również w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie i parafii Matki Bożej Różańcowej w Krakowie-Piaskach Nowych. – Czasem są to doraźne wezwania do chorych, których stan się nagle pogorszył. Część chorych sama zgłasza się telefonicznie. Czasem proszą o to ich bliscy. Niektórych potrzebujących udaje się „odnaleźć” przy okazji kolędy. Gdy, jako księża, widzimy potrzebę, to proponujemy regularne wizyty — wyjaśnia ks. Mateusz Kozik, wikariusz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie, odwiedzający chorych, należących do tej właśnie wspólnoty. – Oprócz wizyt księży, co niedzielę świeccy szafarze zanoszą do domów chorych parafin Komunię św. — dodaje ks. Bartosz Zaborowski, wikariusz parafii Matki Bożej Różańcowej w Krakowie- Piaskach Nowych. Piotr Jamróz posługę Nadzwyczajnego Szafarza Komunii Świętej w parafii św. Kazimierza Królewicza na krakowskich Grzegórzkach pełni już 16 lat. – Moja posługa i współbraci szafarzy polega na zanoszeniu Chrystusa do chorych parafian. W czasie Mszy św. udzielamy Komunii tylko w przypadku, gdy brakuje księży. W każdą niedzielę i święta uczestniczymy w Eucharystii, pełniąc posługę przy ołtarzu. Po Eucharystii udajemy się do „swoich” chorych, zanosząc im Komunię św. — podkreśla pan Piotr.
CZYTAJ DALEJ

Wizytacja kanoniczna

2025-02-09 23:47

Biuro Prasowe AK

Abp Marek Jędraszewski w niedzielę 9 lutego modlił się, głosił słowo Boże i spotykał z przedstawicielami grup w parafii Miłosierdzia Bożego w Kornatce i Brzezowej.

Na początku porannej Mszy św., proboszcz ks. Zbigniew Kosowski przedstawił krótką historię parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Kornatce. 8 kwietnia 1989 r. nastąpiło poświęcenie placu pod budowę kaplicy z salką katechetyczną w Kornatce przez bp. Stanisława Smoleńskiego. 14 sierpnia 1991 r. kamień węgielny dla kościoła parafialnego poświęcił papież Jan Paweł II w Wadowicach. Konsekracji świątyni dokonał kard. Stanisław Dziwisz 3 maja 2008 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję