„Ty na początku wybrałeś synów Lewiego do pełnienia posługi w Przybytku Starego Prawa, a dzisiaj ustanawiasz trzy stopnie Twoich sług i powołujesz ich przez święte obrzędy, aby oddawali cześć Twojemu imieniu” - tak brzmi fragment modlitwy konsekracyjnej podczas święceń diakonatu. 1 lipca, we wspomnienie patrona archidiecezji - św. Ottona z Bambergu, w bazylice archikatedralnej czterech alumnów szczecińskiego seminarium przyjęło sakrament święceń w stopniu diakona.
Uroczystą Mszę św. celebrował i święceń udzielił abp Zygmunt Kamiński, obecny był także bp Jan Gałecki, kapłani oraz diecezjanie. Po Ewangelii ks. rektor prał. Zygmunt Wichrowski przedstawił kandydatów Pasterzowi diecezji. Ksiądz Arcybiskup przyjął kandydatów i wygłosił homilię. Na początku ukazał postać i posługę ewangelizatora ziem pomorskich, św. Ottona. Arcypasterz zwrócił uwagę, że to właśnie ten święty biskup kładł fundamenty pod budowę Kościoła Chrystusowego na tych terenach. Metropolita wyraził także swoją radość z tych, którzy mają przyjąć święcenia diakonatu - ogromny dar, ale i tajemnicę. Zwrócił także uwagę na zadanie, jakie czeka diakonów i tych, którzy już przyjęli sakrament święceń: „Żeby było w nich to, co głosi św. Paweł: «Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii». To jest zadanie diakona, to jest zadanie kapłana, to jest zadanie ucznia, który usłyszał o Ewangelii Jezusowej, przyjął tę Ewangelię, umiłował i idzie z orędziem ewangelicznym do człowieka - mówił Ksiądz Arcybiskup i podkreślił raz jeszcze: - Zawsze trzeba być sługą Ewangelii, trzeba świadczyć przede wszystkim swoim postępowaniem, swoim codziennym życiem”. Mimo iż jest to trudne zadanie, to należy zaufać Panu: „Tylko wtedy, gdy się zaprzyjaźnicie z Panem i bez reszty zawierzycie Mu swoje życie, gdy bez reszty będziecie naśladować Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, jeśli tej tajemnicy będzie podporządkowane całe Wasze życie i postępowanie, to wtedy staniecie się tą posadzką, po której ludzie mają ułatwiony dostęp do tabernakulum, do ambony, do Bożego Słowa i do Bożych misteriów”.
Na zakończenie Ojciec szczecińskiego seminarium przypomniał, że kapłan i diakon jest tylko sługą Ewangelii, że tylko Jezus Chrystus jest gospodarzem Kościoła. Wskazał także na Maryję jako na wzór i opiekunkę podczas posługi diakońskiej i kapłańskiej.
Po wygłoszonym Słowie Bożym nastąpił obrzęd święceń. Na początku kandydaci podchodzili do abp. Kamińskiego, przysięgając cześć i posłuszeństwo zarówno jemu, jak i jego następcom. Następnie została odśpiewana Litania do Wszystkich Świętych, po której Arcypasterz włożył na kandydatów ręce i odmówił modlitwę konsekracyjną. Wyświęceni diakoni ubrali szatę diakońską - dalmatykę i otrzymali od Metropolity posługę głoszenia Słowa Bożego. Na zakończenie Mszy św. w imieniu diakonów radość i wdzięczność wyraził dk. Przemysław Pokorski.
Posługa diakona w Kościele jest bardzo ważna, ale i trudna, dlatego wspierajmy nowo wyświęconych swoją modlitwą.
Nowo wyświęceni diakoni archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej:
dk. Przemysław Pokorski - parafia pw. Niepokalanego Serca Maryi w Gryfinie;dk. Norbert Sawicki - parafia pw. św. Kazimierza w Policach;dk. Dominik Zakrzewski - parafia pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Szczecinie;dk. Andrzej Zaniewski - parafia pw. Chrystusa Króla w Świnoujściu.
Śmierć Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, pierwszych męczenników Polski obraz umieszczony w kościele opactwa Kamedułów w Bieniszewie
Bracia Międzyrzeccy żyli, pracowali i głosili słowo Boże na ziemiach, które geograficznie usytuowane są w Europie, lecz o określeniu Świętych mianem Europejczyków decyduje w równej mierze ich szczególna postawa.
Synowie możnych rodów - Benedykt urodzony w Benewencie, Jan z Wenecji i towarzyszący im Barnaba- na zaproszenie księcia Bolesława Chrobrego wyruszyli z pustelni św. Romualda w Pereum do odległego i nieznanego im kraju. "Odbywszy więc długą drogę przez Alpy [...] weszli do kraju Polan, gdzie mówiono nieznanym językiem [...] i zastali księcia, imieniem Bolesław [...]. I we wszystkim tenże Bolesław okazując im łaskawość, w zacisznej pustelni z wielką gotowością zbudował im miejsce, które sami sobie obrali [...] i dostarczał im środków niezbędnych do życia". Podróż mnichów, po której osiedli w pustelni niedaleko ujścia Obry do Warty, według dziejopisarza św. Brunona z Kwerfurtu, przygotował sam cesarz Otton III. Do przybyszów z Włoch dołączyli wkrótce nowicjusze Izaak i Mateusz z możnego chrześcijańskiego już rodu Polan oraz Krystyn - chłopiec z pobliskiej wsi usługujący pustelnikom.
W swym eremie Bracia przygotowywali się do pracy misyjnej na ziemiach polskich. W nocy z 10 na 11 listopada 1003 roku zostali napadnięci i wymordowani. Mordercy spodziewali się obfitych łupów, których w pustelni nie było. Po złapaniu, osądzeni i skazani zbójcy, opowiedzieli przed egzekucją, że ich ofiary umarły śmiercią męczeńską, z modlitwą na ustach, także Krystyn, który bronił pustelni i poległ w walce. Swoje życie ocalił Barnaba, który był wtedy w drodze do Rzymu. Wkrótce papież Jan XVIII zaliczył Braci w poczet świętych.
Europejskość męczenników, którzy zginęli według wszelkich przypuszczeń w eremie niedaleko wsi Święty Wojciech pod Międzyrzeczem, ma kilka wymiarów. Najbardziej oczywisty jest fakt geograficznego usytuowania w konkretnej przestrzeni, którą z jednej strony otwiera pustelnia kamedułów we włoskim Pereum, z drugiej natomiast zamykają ziemie "między rzekami", czyli okolice Międzyrzecza, w kraju Bolesława Chrobrego. Stąd mieli wyruszyć z misją głoszenia chrześcijaństwa w najbardziej odległych zakątkach państwa Polan, kontynuując dzieło ewangelizacyjne rozpoczęte przez św. Wojciecha.
Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 r., w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie - podano w komunikacie zamieszczonym na stronie archidiecezji warmińskiej.
- Bóg wyzwala, ocala nie z racji na dobro, które czynimy, nie ze względu na nasze sprawiedliwe uczynki, lecz ze swojego miłosierdzia – mówił kard. Ryś w łódzkiej katedrze.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.