„Na świecie jest więcej żywności niż potrzebujemy, ale wciąż jedna na dziewięć osób cierpi głód. Odpowiedzialność względem biednych, głodnych i zapomnianych jest naszym obowiązkiem moralnym” – zaznaczył abp Berardito Auza na posiedzeniu ONZ w Nowym Jorku.
Nuncjusz Apostolski przypomniał, że społeczność międzynarodowa postawiła sobie w ostatnich latach za cel wydobycie ze skrajnego ubóstwa prawie miliarda ludzi na świecie. „Tymczasem nie robimy postępów w zwalczaniu głodu – to sprzeczność” – powiedział.
Dane z najnowszego raportu Sekretarza Generalnego ONZ w sprawie rozwoju rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego wskazują, że w 2018 r. jedna osoba na dziewięć na świecie była niedożywiona. Niedożywienie wzrasta w prawie wszystkich regionach Afryki, jak również w Ameryce Południowej. Ponadto, według raportu, w ubiegłym roku 49 milionów dzieci poniżej 5 roku życia zostało dotkniętych głodem.
Abp Bernardito Auza przypomniał słowa Papieża Franciszka: „W dwudziestym pierwszym wieku, w którym nastąpił znaczny postęp w dziedzinie technologii, nauki, komunikacji i infrastruktury, powinniśmy się wstydzić, że nie osiągnęliśmy tych samych postępów we współczuciu i solidarności”.
Arcybiskup zaznaczył, że na świecie jest wystarczająco dużo żywności dla wszystkich. „Podczas gdy marnotrawstwo, nadmierna konsumpcja i wykorzystywanie żywności do innych celów nadal są codziennością, miliony ludzi cierpią i umierają z głodu” – powiedział. Jego zdaniem „wynika to nie z braku żywności, ale raczej ze złego zarządzania”. Zdaniem abp Bernardito Auzy „różne formy pomocy i inicjatywy na rzecz rozwoju, w tym projekty związane z żywieniem, są blokowane decyzjami politycznymi, wypaczonymi ideologiami i barierami celnymi. „Walka z głodem musi być oparta na partnerstwie. Oznacza to pracę na rzecz wspólnego dobra, w dobrej wierze, ze wszystkimi stronami” – dodał.
O aktualnych problemach związanych z ekologią i zaangażowaniem Kościoła dyskutowano w czwartek na spotkaniu Watykańskiej Grupy Roboczej ds. Ekologii Integralnej. W Bibliotece Sekretariatu Stanu pod przewodnictwem abp. Paula Gallaghera zgromadzili się przedstawiciele watykańskich dykasterii, poszczególnych konferencji episkopatu oraz kościelnych organizacji zaangażowanych w sprawy ekologiczne. Ze strony polskiej był obecni bp Grzegorz Olszowski, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej oraz ks. dr Witold Kania z Uniwersytetu Śląskiego.
W pierwszej części zaprezentowano najnowsze raporty naukowe dotyczące zmian klimatu, dezertyfikacji, produkcji żywności, zrównoważonego gospodarowania ziemią i wpływu emisji gazów cieplarnianych na ekosystemy. Wskazywano, że brak optymistycznych danych w tych dziedzinach powoduje migracje klimatyczne milionów ludzi oraz zapowiada poważne problemy społeczne i międzynarodowe w przyszłości. Następnie dokonano analizy realizacji postulatów wypływających z katolickiej nauki społecznej w ramach Porozumienia Paryskiego i Deklaracji Katowickiej COP24.
Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.
Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.
Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
Na skrzyżowaniach ulic, gdzie zazwyczaj pędzi codzienność i rozbrzmiewają klaksony samochodów, nagle zapada cisza. Grupa ludzi staje w kręgu, w dłoniach ściska różaniec i zaczyna powtarzać słowa, które od dziesięcioleci prowadzą tysiące serc ku nadziei.
To nie polityczny manifest ani protest społeczny, ale wołanie do Boga. I zarazem – modlitwa o miłosierdzie dla świata, który zbyt często zdaje się wymykać spod ludzkiej kontroli. Tak wygląda „Koronka na ulicach miast świata” – akcja, której skala z roku na rok rośnie i która swoją prostotą przypomina nam, że modlitwa naprawdę może przenosić góry.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.