Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: Osoby życia konsekrowanego to źródła światła Chrystusowego w świecie

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Dzień Życia Konsekrowanego

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Osoby życia konsekrowanego są jak źródła światła Chrystusowego w świecie. Nasze życie i przyszłość są zanurzone w Bogu. Wyznajemy w znaku świecy samego Chrystusa” - powiedział abp Wacław Depo, który 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego i Dzień Życia Konsekrowanego, przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. Msza św. była połączona z 7. rocznicą ingresu metropolity częstochowskiego.

Na Eucharystii zgromadziły się m. in. siostry zakonne i bracia z domów zakonnych, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, alumni Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Depo wskazał osobom życia konsekrowanego, aby za św. Janem Pawłem II wniknąć w umysł i serce Maryi. „Oczy Jej Serca skupiły się w jakiś sposób na Nim już w chwili Zwiastowania, gdy Go poczęła za sprawą Ducha Świętego; w następnych miesiącach zaczęła odczuwać Jego obecność i domyślać się Jego rysów. Kiedy wreszcie wydała Go na świat w Betlejem, również Jej oczy cielesne spoglądały czule na oblicze Syna, którego « owinęła w pieluszki i położyła w żłobie » (Łk 2, 7)” – cytował arcybiskup słowa św. Jana Pawła II z listu apostolskiego „Rosarium Virginis Mariae” z 2002 r.

Reklama

„Odtąd Jej spojrzenie, zawsze pełne adorującego zadziwienia, już nigdy się od Niego nie odwróci. Czasem będzie spojrzeniem pytającym, jak po Jego zaginięciu w świątyni: « Synu, czemuś nam to uczynił? » (Łk 2, 48); będzie to zarazem zawsze spojrzenie przenikliwe, zdolne do czytania w głębi duszy Jezusa, aż do pojmowania Jego ukrytych uczuć i odgadywania Jego decyzji, tak jak w Kanie (por. J2, 5). Kiedy indziej będzie spojrzeniem pełnym bólu, zwłaszcza pod krzyżem, gdzie będzie to jeszcze w pewnym sensie spojrzenie 'rodzącej', skoro Maryja nie ograniczy się tylko do współudziału w męce i śmierci Jednorodzonego, ale przyjmie nowego syna powierzonego Jej w osobie umiłowanego ucznia (por. J 19, 26-27). W wielkanocny poranek będzie to spojrzenie rozpromienione radością Zmartwychwstania, a wreszcie w dniu Pięćdziesiątnicy spojrzenie rozpalone wylaniem Ducha (por. Dz1,14)” – pisał wówczas św. Jan Paweł II.

- W wydarzeniu dnia dzisiejszego przy proroctwie Symeona wiara Maryi przechodzi przez ową ciemność wiary, gdzie na gorzkie słowa Symeona o mieczu boleści odpowie milczeniem i rozważaniem w sercu – kontynuował abp Depo i dodał: „To milczenie nie oznacza rezygnacji i wycofania się z posłuszeństwa wiary Bogu, który Ją wezwał i który ukrywa szczegóły swego zbawczego planu. Te słowa o mieczu i bólu prorokują śmierć Jezusa. Ludzie będą się sprzeciwiali Chrystusowi od początku. Zadali Mu śmierć, aby zabić w Nim światło i prawdę, którą przyniósł o Bogu i o człowieku”.

- Czy dzisiaj głębiej rozumiemy, że Chrystus potrzebuje naszego człowieczeństwa, naszego serca i nas samych, aby uwalniać ludzi od kłamstwa, od nienawiści, od panowania diabła, aby uwolnić tych, którzy przez bojaźń śmierci podlegają niewoli? – pytał metropolita częstochowski.

- Nie dziwimy się, że nasz dopiero rozpoczęty XXI wiek stał się epoką wielorakiego sprzeciwu wobec Chrystusa. Już nikogo nawet nie dziwi, że najbardziej prześladowaną religią świata jest chrześcijaństwo, że w tysiącach ludzi giną chrześcijanie każdego roku, dlatego że należą do Chrystusa – podkreślił arcybiskup.

Reklama

Metropolita częstochowski wskazał również na współczesne wyzwania, które według nauki św. Jana Pawła II i Benedykta XVI są „próbami gaszenia światła nadziei dla świata, które przyniósł Chrystus” - Wszelka antropologia, a więc nauka o godności człowieka, bez odniesienia do Boga i Chrystusa jest niszczącym kłamstwem i jest antyhumanizmem. Odrzucając Boga, przykazania Boże i Ewangelię człowiek schodzi do agresji, nienawiści, a wreszcie nie tylko do zabójstwa, ale samounicestwienia – przypomniał abp Depo za św. Janem Pawłem II.

- Nie wolno gasić tego światła jakim jest Chrystus, bo od Niego wyszliśmy i do Niego idziemy – zaapelował abp Depo i dodał: „Nasza epoka już dzisiaj określa siebie jako kulturalnie postnowoczesna, postmetafizyczna, postdemokratyczna i oczywiście postchrześcijańska, tak jakby świat pożegnał się już z chrześcijańskimi korzeniami kultury wiary i moralności, jak mamy tego nieraz dowody na polskiej ziemi w teatrach Warszawy i niektórych miast Polski”.

- Wymowny też jest fakt, że automatyczny korektor w komputerze od razu sygnalizuje jako błędne słowo przedchrześcijański, natomiast nie wskazuje na żaden błąd, kiedy komputer pokazuje słowo postchrześcijański – zauważył metropolita częstochowski i pytał: A więc chrześcijaństwo przeminęło z wiatrem historii, już jest niepotrzebne ?

- A Jezus znów stanął gdzieś pośrodku naszych dróg w świecie, Europie i Polsce jako znak budowania i znak sprzeciwu. Mijają systemy i epoki. Mijają poszczególni królowie i władcy, przemija świat, a On, ten sam trwa także na wieki. Wierzymy, że Chrystus żyje w swoim Kościele i jest światłem naszego życia – zakończył abp Depo.

Po homilii osoby życia konsekrowanego odnowiły śluby zakonne.

Reklama

Na zakończenie Mszy św. ks. prał. Włodzimierz Kowalik, proboszcz parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie wyraził metropolicie częstochowskiemu, z racji 7. rocznicy ingresu „wdzięczność za pasterską troskę i miłość do archidiecezji”. Natomiast s. Maria ze Zgromadzenia Służebniczek Starowiejskich w imieniu osób życiu konsekrowanego życzyła abp. Depo opieki Matki Bożej - Niech Maryja, Pani Jasnogórska wyprasza potrzebne łaski do wypełniania misji Jej Syna – życzyła s. Maria.

29 grudnia 2011 r. dotychczasowy biskup zamojsko-lubaczowski Wacław Depo został mianowany przez papieża Benedykta XVI arcybiskupem częstochowskim. Ingres do archikatedry Świętej Rodziny w Częstochowie odbył się 2 lutego 2012 r.

W archidiecezji częstochowskiej 2 lutego przypada również 93. rocznica ingresu pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny, biskupa społecznika, założyciela „Niedzieli”.

2019-02-03 07:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat czeka na świadectwo

Niedziela przemyska 5/2025, str. I

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Archiwum sióstr sercanek

Trudno sobie wyobrazić śluby zakonne bez miłości

Trudno sobie wyobrazić śluby zakonne bez miłości

Ci, którzy żyją swoją konsekracją, są dla współczesnego świata znakiem ukazującym, że wierne pójście za Chrystusem aż po krzyż naprawdę jest możliwe.

Kościół 2 lutego obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego, ale także Dzień Życia Konsekrowanego. Jesteśmy świadkami dnia, jedynego w ciągu roku, poświęconego osobom konsekrowanym.
CZYTAJ DALEJ

Do korzeni wiary: papieże w Turcji - od Pawła VI do Leona XIV

2025-11-25 08:15

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

podróż apostolska

papieże

Vatican Media

Pielgrzymka Jana Pawła II do Turcji była jedną z jego pierwszych po rozpoczęciu pontyfikatu

Pielgrzymka Jana Pawła II do Turcji była jedną z jego pierwszych po rozpoczęciu pontyfikatu

Jan Paweł II ze wzruszeniem odwiedzał turecką ziemię. Papieże - od Pawła VI do Leona XIV – wyrażali szczere pragnienie, by udać się do tej ziemi, związanej z początkami chrześcijaństwa. Pierwsza podróż apostolska Papieża Leona XIV, do Turcji w dniach 27–30 listopada, a następnie do Libanu od 30 listopada do 2 grudnia, nawiązuje do śladów jego poprzedników. Paweł VI udał się do tego kraju w 1967 r., Jan Paweł II w 1979 r., Benedykt XVI w 2006 r., a Franciszek w 2014 r.

Podróż do Turcji to pielgrzymka do źródeł wiary, korzeni chrześcijaństwa. Papież Leon XIV jest piątym papieżem, który odwiedza ten kraj. Pierwsza podróż apostolska jego pontyfikatu, obejmująca również Liban, rozpoczyna się właśnie w Turcji, w dniach 27–30 listopada, z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego I, który po siedemnastu stuleciach pozostaje nadal aktualny. Celem jest promowanie braterstwa i dialogu między Wschodem a Zachodem.
CZYTAJ DALEJ

Nie chodzi tylko o koszulę

2025-11-25 21:58

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nagrania premiera Donalda Tuska, bez krawata i marynarki witającego się w stolicy Angoli z tamtejszym prezydentem, który przyszedł na spotkanie ubrany jak najbardziej odpowiednio – obiegły Polskę i wywołały niemałe, w pełni zrozumiałe zamieszanie. Oczywiście część mediów jedynie przebąknęła o całym zdarzeniu albo całkowicie pominęła i akurat tak się składa, że to dokładnie te same media, które z lubością komentują każdą kreację pierwszej damy, Marty Nawrockiej i jakoś tak wychodzi, że zwykle negatywnie. Ale o tym później.

Czy jest naprawdę o co kruszyć kopię? Obrońcy premiera Tuska tłumaczą, że to tylko wyjście z samolotu na płytę lotniska, w Luandzie było gorąco, a w ogóle to czepialstwo i pieniactwo. Całkowicie się z tym nie zgadzam i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze jesteśmy dużym państwem, wielkim europejskim narodem, którego przedstawiciele przyjeżdżają na zagraniczne wizyty nie w swoim prywatnym imieniu, tylko nas wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję