Reklama

Niedzielny Orzech

Rekolekcyjne refleksje

Niedziela dolnośląska 15/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miałem rekolekcje w poprawczaku. Jechaliśmy naszą pielgrzymkową ciężarówką, studencka ekipa jechała ze mną. Miałem przygotowane wszystko na kartkach, ale kiedy modliliśmy się w drodze, przyszło mi na myśl, że to są śmieci. Przyjeżdżając do tego zakładu, właściwie nie wiedziałem, co zrobić. Zaproszono nas na wspólną kolację i zdążyłem się tylko z niektórymi umówić, że spróbujemy zagrać przypowieść nad przypowieściami, czyli historię ojca synów marnotrawnych. Nie pomyliłem się, używając liczby mnogiej, bo tam nie tylko jeden syn jest. Nie wiem, czy ten starszy nie jest gorszy, ale nie będę robił różnic w rodzeństwie. Rozdałem role. Ja będę ojcem, ty synem, ty diabłem, itd.
Zjedliśmy kolację i w pewnym momencie złapałem się za głowę i zacząłem „lamencić”: „Ojej, gdzie mi się podziały dzieci, tyle ich miałem, nie ma nikogo. Poszły. Co one robią? Gdzie są? Pęka mi serce…”. Siedzą te chłopaki (bo to poprawczak męski), ich szef o ksywie Buhaj też słucha. Przychodzi syn i mówi do mnie, czyli do Ojca: „Tata, czemu tak jęczysz? Już nie mogę słuchać twoich narzekań. Nie mogę patrzeć, jak jesteś cały spięty, jak cię coś boli. Wiesz co, poślij mnie: pójdę i poszukam tych braci. Poślij mnie”. Ojciec się zgadza. I poszedł ten najstarszy brat, któremu dano na imię Jezus, w poszukiwaniu braci.
Wiem, że chyba przeciągnąłem strunę i przesadziłem. Ale po co mi od dziecka ciągle wkuwali do głowy: „Odkupił cię Pan Jezus! Odkupił cię Jezus Chrystus!”.
Więc poszedł ten mój syn. Znalazł swoich braci, wszystkie dzieci. Co się okazało? Że są uwięzione za kratami, a ktoś ich pilnował. Okazało się, że to był ten odwieczny wróg, który zowie się szatan. I powiada do niego ten syn mój pierworodny, najstarszy:
- Wypuść ich!
- Nie za darmo!
- A ile chcesz? Co chcesz za to, żeby byli wolni?
- Życie, krew.
- To masz, masz!
I w tym momencie ktoś przyniósł krzyż, który zdjął ze ściany w jadalni. I stała się rzecz niesamowita. Po tym wydarzeniu rozpoczęła się spowiedź, której nie zapomnę do końca życia. Zadziałał w tym wszystkim Duch Święty. Jeszcze nigdy nie słyszałem tak szczerych spowiedzi. Nikt się nie tłumaczył, wszyscy byli winni.
Co na koniec zrobili? Narozrabiali. Włamali się do spiżarni i upiekli mi pizzę. Przez 33 lata studentom nigdy nie wpadło do głowy, że kiedy spowiadam w środowe noce, nieraz przez całą noc, do czwartku - już nie pizzę, ale chociaż żeby herbaty przynieśli. (Wypomniałem im to i teraz już pytają.) Oni pizzę zrobili! O, mój Jezu, co to się działo… Ponieważ przeważnie siedzieli za zabójstwa, więc zaatakowałem jednego:
- Czemuś zabił ojca? Czemu to zrobiłeś?
A on mi mówi:
- A co byś zrobił, gdyby ktoś cię gwałcił od piątego roku życia? Więc kiedy miałem 15 lat, wziąłem kuchenny nóż i skończyłem z tym.
To nie są odosobnione wypadki, to nie jest tylko moda na takie czyny.
Zanim tam pojechałem, czytałem list Ojca Świętego o maluczkich, o dzieciach. Papież jest niezwykle oszczędny w słowach. Znam go, to mój profesor z KUL-u. Ale jeżeli tak expresis verbis mówi o strasznej krzywdzie dzieci, o tym, że są chowane na sprzedawanie organów, do przeszczepów, do prostytucji, że całe autobusy wyjeżdżają…?!
W tym poprawczaku jeszcze raz się potwierdziły słowa Reja: „Małe złodziejki wieszacie, wielkim się nisko kłaniacie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

27 grudnia - wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty

[ TEMATY ]

wspomnienia

Adobe Stock

Dziś, 27 grudnia, Kościół obchodzi wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty. W tym dniu święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Jan był prorokiem, teologiem i mistykiem. Był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy fakt, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu być może mógł wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: dwie Msze żałobne w trzecią rocznicę śmierci Benedykta  XVI

W trzecią rocznicę śmierci papieża Benedykta XVI/Josepha Ratzingera będą sprawowanie w Watykanie dwie Msze św. żałobne. We wtorek 29 grudnia Mszę św. w języku angielskim odprawi w Bazylice Świętego Piotra kardynał Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Następnego dnia, 30 grudnia, kardynał Kurt Koch, prefekt Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan odprawi Mszę żałobną w języku niemieckim w Grotach Watykańskich, w pobliżu grobu Benedykta XVI.

Benedykt XVI był 265 głową Kościoła od 19 kwietnia 2005 roku do 28 lutego 2013 roku. Po rezygnacji zamieszkał w klasztorze Mater Ecclesiae w Watykanie, gdzie zmarł 31 grudnia 2022 roku w wieku 95 lat.
CZYTAJ DALEJ

Papież wysłał na Ukrainę trzy tiry z pomocą humanitarną

2025-12-27 20:03

[ TEMATY ]

pomoc humanitarna

Papież Leon XIV

trzy tiry

na Ukrainę

Adobe Stock

Papież wysłał na Ukrainę pomoc humanitarną

Papież wysłał na Ukrainę pomoc humanitarną

Papież Leon XIV wysłał na Ukrainę trzy tiry z pomocą humanitarną dla ludności. Dary, jak wyjaśnił w sobotę portal Vatican News, dotarły przed Niedzielą Świętej Rodziny. W ciężarówkach zawieziono między innymi 100 tys. porcji pożywnej zupy.

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski powiedział watykańskim mediom, że gest Leona XIV to myśl skierowana ku ukraińskim rodzinom, które tak jak Święta Rodzina z Nazaretu „podążają bolesną drogą wygnania w poszukiwaniu schronienia”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję