Reklama

Moje wielkopostne przeżywanie…

Niedziela sandomierska 11/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy słabi, grzeszni, obarczeni grzechem pierworodnym, sami nie potrafimy nic albo prawie nic i tylko z Nim możemy wszystko. Chrystus w czasie Wielkiego Postu chce nam pokazać, że tylko w Krzyżu jest nasza siła, w Jego ramionach nasze zbawienie.
Gdy jesteśmy w kościele, słyszymy te słowa, modlimy się, wszystko to wydaje się nam oczywiste, przyjmujemy je i ufamy im. Dlaczego więc, wychodząc z domu, już będąc na ulicy czy w pracy, tak daleko nam do świętości? Wokół nas takie zawirowania, duże tempo życia, tyle pokus, informacji nas zalewających. Jak więc wybrać te istotne, najważniejsze?!
Kocham Cię, Boże! Pomóż mi, abym w szarej codzienności umiała oddzielić dojrzałe kłosy od chwastów. Lękamy się o przyszłość, o jutro, a nasze dziś wygląda byle jak! Zaufaj więc Bogu. „Nabieraj otuchy i nie bój się niczego. Jezus jest z Tobą przez cały czas, więc czego trzeba się obawiać?” (Listy św. Ojca Pio, 10 X 1916 r.)
Na czas Wielkiego Postu powinniśmy swoje postanowienia i poprawę życia ofiarować Panu. To przecież czas łaski, święty czas. Ktoś nie je słodyczy, ktoś mięsa, ktoś inny odmawia sobie innych przyjemności, ale z tęsknotą czeka na święta, by móc znów żyć po staremu. Chyba nie o to chodzi. Nie w wyrzeczeniach problem, lecz w życzliwości międzyludzkiej, pomocy drugiemu, uśmiechu czy też słowach otuchy i ciepła dla bliskich.
A modlitwa?! „W książkach szukamy Boga, w modlitwie Go odnajdujemy”. Czy tą wielką prawdę potrafimy docenić i z gorliwością oddajemy się modlitwie?! Przecież to Chrystus powiedział: „proście, a będzie wam dane [...], kołaczcie, a otworzą wam” (Mt 7, 7). „Módl się i nigdy nie ustawaj”. Ale nam jest trudno, bo wciąż czasu nie mamy, bo serial w telewizji, bo ploteczki i bulwarowa prasa czeka… Lubimy ponarzekać, bo politycy tylko ciągle dla siebie, że korupcja, że prywata, że bogacenie się na najuboższych… Zacznij od siebie! Zacznijmy do siebie! Małymi kroczkami. Drogą małych wyrzeczeń.
Maryja ukazuje nam drogę rozwoju. Jest to droga stroma, droga wąska i trudna. Ale dla tego, kto pragnie, jest to droga, która prowadzi do prawdziwej radości” (Jan Paweł II, Jasna Góra, sierpień 1991r.). Tylko droga, po której idziemy z Maryją trzymając w ręku różaniec św., pozwoli nam osiągnąć cel, jakim będzie prawdziwie głębokie i radosne przeżycie Świąt Wielkanocnych.
Śpiewajmy Gorzkie Żale. One nie są dla osób starszych, jak myślą niektórzy, które nie mają dodatkowych niedzielnych „atrakcji”, idą drugi raz w niedzielę do kościoła… To przecież w gorliwym przeżywaniu misterium Gorzkich Żali i odprawianiu Drogi Krzyżowej zaczerpniemy siły do osiągania codziennej przyjaźni z Bogiem. Nie ludziom mamy się podobać, ale Bogu. Ale trudno podobać się Bogu, jeśli nie zauważymy drugiego, potrzebującego człowieka.
Dlatego okres Wielkiego Postu to czas radości, zadumy i wyciszenia się, a nie smutku, jak niektórzy uważają, bo w ranach Chrystusa, kontemplacji ich - znajdziemy źródło, cudowne źródło do godnego życia. Wpatrujmy się w Krzyż Święty. Bowiem jak powiedział św. Ojciec Pio: „Krzyż Cię nigdy nie przygniecie, jego ciężar może Tobą zachwiać, lecz jego moc Cię podtrzyma”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczęśliwa zakonnica i nauczycielka - bł. Maria Antonina Kratochwil

2025-10-02 15:01

[ TEMATY ]

nauczycielka

szczęśliwa zakonnica

bł. Maria Antonina Kratochwil

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame

bł. Maria Antonina Kratochwil

bł. Maria Antonina Kratochwil

Podczas II wojny światowej pochodząca ze Śląska siostra protestowała przeciwko okrucieństwom wobec żydowskich kobiet. Gestapo pobiło ją za to tak, że zmarła. Wspomnienie bł. Marii Antoniny Kratochwil jest obchodzone 2 października wraz z innymi Siostrami Szkolnymi de Notre Dame, które zostały zamordowane podczas II wojny światowej.

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame zostało założone przez bł. Marię Teresę Gerhardinger i oficjalnie uznane przez papieża Piusa IX w 1833 roku. Głównym obszarem ich działalności jest edukacja i wychowanie; obecnie działają one w 28 krajach Europy, Afryki, Ameryki i Azji. Siostry i członkowie stowarzyszonej z nimi wspólnoty świeckich należą do międzynarodowej Sieci „Shalom”, która na poziomie globalnym angażuje się na rzecz sprawiedliwości, pokoju i ochrony stworzenia.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

Karol Porwich/Niedziela

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: Wojewoda przed sądem za zdjęcie krzyża

2025-10-03 09:37

[ TEMATY ]

krzyż

Lublin

Karol Porwich/Niedziela

Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.

Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję