Reklama

Jedność małżonków -

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

(słowo drugie)

Żadnej z form międzyludzkiego zjednoczenia nie da się porównać z jednością działań i życia osób złączonych węzłem małżeństwa. Tę jedność bowiem współtworzy Bóg. Dlatego żadnemu człowiekowi nie wolno podważać tej jedności ani jej osłabiać.
Dyskusje prowadzone dzisiaj, także w Polsce, nad istotą i zadaniami związku małżeńskiego wskazują, że ciągle istnieją próby i pokusy, by małżeństwo przyrównać do sytuacji zwykłej, dwustronnej umowy, określającej wspólne zadania i metody ich realizacji. Przy krańcowych wersjach takiej koncepcji małżeństwa stwierdza się, iż trwanie małżeństwa jest zależne od nieustannie deklarowanej i podtrzymywanej woli każdego z małżonków. W przypadku zaniku woli trwania w małżeństwie po stronie jednego ze współmałżonków, w świetle tej krańcowej koncepcji zanika samo małżeństwo, nawet gdyby druga strona chciała je kontynuować. Tego typu spojrzenie jest obecne - niestety - w Polsce u wielu osób, które mając pełne usta wielkich słów o społecznym i kulturowym znaczeniu małżeństwa, jednocześnie widzą w nim tylko umowę formalno-prawną, w rzeczywistości nawet o wiele słabszą niż każda inna umowa dwustronna (nawet zwyczajna umowa po jej podpisaniu musi być zrealizowana przez każdego sygnatariusza i pozostali mają prawo tego wymagać). W przypadku małżeństwa ta dramatycznie błędna koncepcja, wymagając najpierw zaangażowania całego człowieka w jego małżeństwo, zarówno w sferze najbardziej intymnego życia, z poważnymi skutkami bytowymi, także z poważnymi skutkami społecznymi, szczególnie wobec potomstwa, dopuszcza potem wręcz jednostronne wycofanie się jednej z osób, ze stwierdzeniem, iż - ponieważ ta osoba odeszła - wygasła więź, a więc wygasło samo małżeństwo. Takie spojrzenie na małżeństwo, konsekwentnie stosowane od strony prawnej, prowadzi do poważnych dramatów życiowych i rodzi poważne konsekwencje społeczne.
Nie ma żadnej wątpliwości, iż to jedyne właściwe spojrzenie na małżeństwo jako jedność całego życia mężczyzny i niewiasty musi być oparte na wpisanej w strukturę człowieka jego naturze. Jest to przywołanie stwórczej woli samego Boga, który małżeństwo ustanowił jako naturalną więź między mężczyzną i niewiastą, określając jednocześnie jej istotne elementy, przymioty, cele i uwarunkowania. Jezus Chrystus potwierdził, iż ta pierwsza, już na początku ludziom objawiona, Boża koncepcja małżeńskiej wspólnoty osób w pełni obowiązuje Jego uczniów. Próby „manipulowania” przez ludzi przy tej delikatnej strukturze najbardziej intymnego i jednocześnie najsilniejszego wspólnotowego życia mężczyzny i niewiasty oznacza zafałszowanie tej rzeczywistości. Próby takie oznaczają zarówno odejście od stwórczej i zbawczej woli Boga, jak też wystąpienie przeciwko dobru samego człowieka. Są to więc działania grzeszne wobec Boga i wrogie człowiekowi. Takie ułomne normy prawne, stwarzane przez wadliwie rozumujących twórców prawa, stają się źródłem poważnych zawirowań intelektualnych, normatywnych i społecznych. W konsekwencji wymagają od obywateli nadzwyczajnego wysiłku intelektualnego i nadzwyczajnej woli, by się im przeciwstawiać.
Prawdziwa jedność małżonków powstaje jako naturalna odpowiedź mężczyzny i niewiasty na ich, przez Boga wszczepioną, naturalną potrzebę bycia razem. Tak Bóg ukonstytuował mężczyznę, że w naturalny sposób pragnie swoją osobowość i to, kim jest jako mężczyzna, złączyć całkowicie z osobą rozpoznawaną jako kobieta, z całą jej osobowością i ze wszystkim, co ona jako kobieta przeżywa i kim jest. Tak Bóg ukonstytuował kobietę, że w naturalny sposób pragnie swoją osobowość i to, kim jest jako kobieta, złączyć całkowicie z osobą rozpoznawaną jako mężczyzna, z całą jego osobowością i ze wszystkim, co on, jako mężczyzna, przeżywa i kim jest. To wzajemne upodobanie w sobie, wzajemne pragnienie siebie dla obopólnego obdarowania się i ubogacenia, jest jednym z podstawowych elementów jedności małżonków. Nie mogą tego dokonać dwie niewiasty ani dwaj mężczyźni, nawet gdy twierdzą, że tego bardzo chcą. Powstający w takich przypadkach „jakiś związek”, nawet gdyby był z jakiegoś, trudnego do wytłumaczenia powodu, akceptowany przez normy określonego państwa, absolutnie nie kwalifikuje się do określania go pojęciem „małżeństwo”, ani też do nadawania mu jakichkolwiek (!) uprawnień przynależnych z natury rzeczy tylko małżeństwu (np. prawa do wychowywania dzieci).
Prawdziwa jedność małżonków nie może mieć charakteru przejściowego, nie może być kwestią umowną. W sytuacji takiego patrzenia na powstający związek, jako na „byt czasowy”, trzeba wyraźnie stwierdzić, że powstaje wtedy „jakiś związek”, ale nie małżeństwo. Prawdziwa jedność małżonków wymaga nadto, by była to więź wykluczająca, przynajmniej do śmierci jednego z nich, powstawanie analogicznej więzi, formalnej lub nawet nieformalnej, z jeszcze innymi osobami. Gdyby ktokolwiek próbował takową klauzulę dołączać do oświadczenia swojej woli konstytuującej małżeństwo, nie dopuszcza w rzeczywistości do jego zaistnienia. Związek małżeński musi być jeden, aż do śmierci.
Człowiekowi nie wolno występować przeciwko woli Bożej. A jednak wielu - korzystając z daru wolnej woli - występuje przeciwko. Także przeciwko jedności i trwałości małżeństwa. To są poważne grzechy. Dlatego w czasie rekolekcji wielkopostnych tego roku - Roku Rodziny - klękamy przed Bogiem w akcie przebłagania za grzechy przeciwko jedności i trwałości małżeństwa i rodziny.
Przepuść, Panie, Ludowi Twojemu....

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

DORSZ: polskie samoloty bojowe w powietrzu, zagrożenie atakami dronów nad Ukrainą

2025-09-13 18:50

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

pixabay.com

news

news

Polskie samoloty bojowe operują w polskiej przestrzeni powietrznej ze względu na zagrożenie atakami dronami nad Ukrainą - podało w sobotę po południu Dowództwo Operacyjne RSZ. Lotnisko w Lublinie zostało zamknięte; wydano alert RCB dla mieszkańców kilku powiatów woj. lubelskiego.

„Ze względu na zagrożenie uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych (BSP) w regionach Ukrainy graniczących z RP, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej. W celu zapewnienia bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury” - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) na portalu X.
CZYTAJ DALEJ

Jubileuszowe wydarzenie muzyczne w Drezdenku

2025-09-14 11:30

[ TEMATY ]

festiwal

koncert

Zielona Góra

drezdenko

ks. Paweł Greń CRL

Festiwal w Drezdenku

Festiwal w Drezdenku

Koncert Finałowy 30. Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej odbył się 12 września 2025 w kościele Przemienienia Pańskiego w Drezdenku. Było to wydarzenie niezwykle podniosłe i pełne muzycznych wzruszeń. 

Przed licznie zgromadzoną publicznością wystąpił chór kameralny złożony ze śpiewaków związanych z najlepszymi poznańskimi zespołami chóralnymi oraz kameralna orkiestra festiwalowa z Poznania, tworzona przez artystów współpracujących na co dzień z renomowanymi instytucjami muzycznymi stolicy Wielkopolski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję