Reklama

„Nauka o chrztach” (Hbr 6, 2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fakt chrztu Jezusa Chrystusa w Jordanie jest dobrze udokumentowany w tradycji nowotestamentalnej (Mt 3, 13-17; Mk 1, 9-11; Łk 3, 21-22; por. J 1, 32-34). Relacje podane nam przez Ewangelistów są zgodne co do historycznego wydarzenia chrztu, głosu z nieba i zstąpienia z nieba Ducha w postaci gołębicy, natomiast istnieją pewne różnice co do interpretacji zjawiska chrztu Jezusa.
Mateusz bardzo mocno uwypukla zdarzenie, że Jezus celowo przyszedł do Jana, aby się ochrzcić. Tylko on przytacza dialog między Chrzcicielem a Mistrzem z Nazaretu (Mt 3, 14--15), a, co za tym idzie, jego opis jest bogatszy teologicznie. Natomiast relacje Markowe i Łukaszowe w głównej mierze skupiają się jedynie na odnotowaniu faktu chrztu. Jan Ewangelista nie opisuje wprost chrztu w Jordanie, lecz przytacza świadectwo Jana Chrzciciela: „Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim” (por. J 1, 32). Tym samym Jan Ewangelista potwierdza relacje opisane przez Synoptyków (J 1, 34).

„Obmyj mnie zupełnie z mojej winy” (por. Ps 51, 4)

Reklama

W Nowym Testamencie terminem klasycznym na określenie chrztu jest czasownik baptizo. Wyraża on ideę „zanurzenia” i „obmycia w wodzie” i niewątpliwie nawiązuje on nie tylko do obmyć sakralnych w Starym Testamencie ale też do kąpieli sakralnych znanych już w religiach Babilonii, Egiptu, Grecji oraz tych spotykanych we wspólnocie esseńskiej w Qumran.
W ST, a zwłaszcza w Pięcioksięgu, spotykamy się z rytem obmyć sakralnych. Pobożny Izraelita musiał poddawać się takiemu rytowi, ilekroć dopuścił się jakiejkolwiek nieczystości moralnej lub kultycznej (por. Rdz 35, 2-3; Wj 19, 10; Kpł 14, 8; 15, 16, 18). Każde takie obmycie było obrzędem pokutnym, ponieważ moralna skaza uniemożliwiała uczestniczenie w kulcie Boga i była uznawana za grzech i złamanie Prawa. Na szczególną uwagę zasługuje przypadek obmycia chorego na trąd Naamana (2 Krl 5, 1-14). Jemu to Elizeusz nakazuje siedmiokrotne zanurzenie się w rzekach Jordanu (5, 14). Widocznym skutkiem tego obmycia było z jednej strony uleczenie z choroby (5, 14), a z drugiej zapowiadało wewnętrzne oczyszczenie człowieka. Dowodem tego jest stwierdzenie Naamana: „Oto przekonałem się, że ne całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem” (por. 2 Krl 5, 15).
Czytając uważnie relacje Synoptyków (Mt 3, 13-17; Mk 1, 9-11; Łk 3, 21-22), możemy dostrzec jakby dwa rodzaje chrztu: chrzest Janowy i chrzest Chrystusa. Dopiero z tych dwóch wyodrębnił się chrzest w imię Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Skąd pochodził chrzest Janowy” (por. Mt 21, 25)

Działalność Jana Chrzciciela nawiązywała do starotestamentalnych rytualnych obmyć. On będąc „głosem wołającego na pustyni” (por. Mk 1, 3), chrzcił w nurtach Jordanu, głosząc „chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów” (1, 4). Z biblijnej analizy chrztu Janowego wynika kilka szczególnych cech tego rytu. Po pierwsze, chrzest Janowy nie był przepisany przez Prawo, tak jak obmycia starotestamentalne. Przyjmowali go ci, co tego pragnęli. Był to ryt obmycia i wyznania grzechów (Mk 1, 5), który powodował uwolnienie od win i wewnętrzne oczyszczenie. Po drugie, chrzest ten był czymś powszechnie znanym, skoro do Jana przychodziła „cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy” (por. Mk 1, 5). Po trzecie, kładł on nacisk na niedoskonałość i charakter przejściowy tego rytu: „dzie za mną mocniejszy ode mnie... Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym” (por. Mk 1, 7--8). Szczególnie to ostatnie stwierdzenie wyraźnie zapowiada pewien przełom, nadejście Mesjasza, który dopełni (por. Iz 4, 2-5; Mi 3, 1-5) tego, co Jan Chrzciciel zaczął: wylanie Ducha Bożego (Ez 35, 29-29). Będzie on udziałem całego ludu Bożego (Jl 3).

„Chrzest Jezusa w Jordanie” (por. Mk 1, 9)

Możemy postawić pytanie: Dlaczego Jezus Chrystus przychodzi do Jana, aby otrzymać chrzest? Na pewno chrzest Jezusa nie jest chrztem pokuty i nawrócenia. Jezus pragnął poddać się wszystkim przepisom i prawom, które wówczas obowiązywały w Izraelu (wyjąwszy niedoskonałość i skłonność do grzechu). Będąc sam bezgrzeszny, wziął na siebie grzechy całego świata, stając się w jednym momencie Ofiarą i Ofiarnikiem (por. 1 P 2, 2, 24-25).
Chrzest Jezusa zapoczątkowuje Jego publiczną zbawczą działalność, a poprzez Teofanię Bożą i deklarację z nieba: „Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (por. Mt 3, 17), Jezus przyjmuje misję Syna Bożego i sługi. Zstępujący zaś na Jezusa Duch jest symbolem namaszczenia i Bożą konsekracją na Mesjasza (por. Iz 61, 1-3; Mk 1, 7-8). Zstępujący na Jezusa Duch w postaci gołębicy posiada coś ze swoistego włożenia rąk. Jest szczególną „Pięćdziesiątnicą” u początku Chrystusowej misji publicznej mającej w perspektywie cierpienie i śmierć zbawczą.
Chrzest Jezusa ma charakter społeczny, albowiem Jezus przyjmuje chrzest „podczas chrztu całego ludu” (por. Łk 3, 21). Jezus solidaryzuje się ze wspólnotą grzeszników. On staje się „Barankiem, który gładzi grzech świata” (por. J 1, 29), „chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy i w Jego ustach kłamstwo nie powstało” (por. Iz 53, 9).
Chrzest Jezusa jest zapowiedzią i figurą chrztu chrześcijańskiego. Pod koniec swego ziemskiego życia Jezus pozostawił Apostołom tzw. nakaz misyjny: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19; por. Mk 16, 16).

„Chrzest w imię Pana Jezusa” (por. Dz 19, 5)

Ewangelie nie podają nam, jak Apostołowie „wprowadzali w czyn” nakaz misyjny. Dzieje Apostolskie podają, że miało to miejsce poprzez gest zanurzenia (por. Dz 8, 36-39). Paweł, rozbudowując teologię chrztu, wyraźnie daje do zrozumienia, że chrześcijanin został zanurzony w Chrystusie Jezusie (por. Rz 6, 3-4); jego chrzest jest przyrównany do obmycia (por. Ef 5, 26; Tt 3, 5); jest udziałem w dziele zbawczym Jezusa Chrystusa i zadaje śmierć grzechowi (por. Rz 6, 5-7), a nade wszystko wprowadza ochrzczonego w nową rzeczywistość - człowieka odkupionego.
Istotą sakramentu chrztu jest nadprzyrodzona przemiana. Przez chrzest następuje pogrzebanie starego człowieka i powołanie nowego, odrodzonego poprzez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa (por. Flp 1, 21). Chrzest to nadprzyrodzone oświecenie, czyli przejście ze stanu ciemności w stan światłości (por. Ef 5, 8). Dlatego ma rację Tertulian, kiedy pisze, że chrzest jest obmyciem z grzechu naszej dawnej ślepoty, jest otwarciem drogi ku życiu wiecznemu i nie możemy się inaczej zbawić, jak tylko przebywając w wodzie chrzcielnej (por. De baptismo, 1. 1).

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Franciszek z Asyżu

Dzisiaj chciałbym przedstawić postać Franciszka, prawdziwego „giganta” świętości, który nie przestaje fascynować wielu osób w każdym wieku i wszystkich religii.
CZYTAJ DALEJ

Tłumy miłośników modlitwy różańcowej w Rokitnie

2025-10-04 17:47

[ TEMATY ]

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca

Karolina Krasowska

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Tłumy wiernych – miłośników modlitwy różańcowej z całej diecezji - przybyły 4 października do Rokitna na Diecezjalną Pielgrzymkę Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka. Spotkaniu przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Tegoroczna Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie była wyjątkowo liczna, gdy chodzi o frekwencję. Rozpoczęła się Różańcem z procesją pocztów sztandarowych. Później swoim świadectwem podzielił się Adrian Pakuła, twórca i koordynator rekolekcji ODDANIE33, który przyjechał z Poznania. Zwrócił uwagę, że modlitwy członków Żywego Różańca dopomagają Matce Bożej w ratowaniu dusz:
CZYTAJ DALEJ

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

2025-10-04 19:23

[ TEMATY ]

Leon XIV

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

Leon XIV wziął udział w uroczystości zaprzysiężenia 27 nowych gwardzistów szwajcarskich, która w sobotę popołudniu odbyła się na Dziedzińcu św. Damazego w Pałacu Apostolskim. Na zakończenie ceremonii Ojciec Święty podziękował im za ich świadectwo wiary, które jest dziś niezwykle wymowne dla młodych ludzi.

Dla Leona XIV uroczystość zaprzysiężenia gwardzistów szwajcarskich nie była nowością, bowiem w przeszłości brał w niej udział także jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Zarazem jednak jest on pierwszym Papieżem od 57 lat, który był obecny podczas tej uroczystości, bowiem ostatni raz gwardziści składali przysięgę w obecności papieża w 1968 r., za pontyfikatu Pawła VI. Podkreślił to w swoim przemówieniu komendant Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej, pułk. Christoph Graf, który powitał Ojca Świętego w imieniu 135-osobowego korpusu gwardzistów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję