Reklama

Bielsk Podlaski

Mikołajkowy festyn

5 grudnia na placu Ratuszowym, już po raz czwarty, bielski Dom Środowiskowy Samopomocy zorganizował pod honorowym patronatem Burmistrza Miasta mikołajkowy festyn. W jego organizację włączyła się młodzież z bielskich szkół i ruchów religijno-społecznych.

Niedziela podlaska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię wspomnienia św. Mikołaja już od wczesnych godzin rannych słychać było gwar dzieci. Burmistrz miasta Eugeniusz Berezowiec wraz grupą bielskich sponsorów sprawił niezwykłą radość najmłodszym mieszkańcom miasta.
Mikołajkowy festyn rozpoczął barwny korowód przebierańców, który przy akompaniamencie Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Zespołu Szkół nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, pod batutą Józefa Deniziaka, przemaszerował z siedziby Środowiskowego Domu Samopomocy na plac Ratuszowy. Główną postacią barwnego orszaku był św. Mikołaj, który uroczyście wjechał na bryczce do centrum miasta. Przekazanie św. Mikołajowi kluczy do miasta dało początek kilkugodzinnej mikołajkowej zabawie.
Organizatorem festynu był istniejący od 9 lat Dom Środowiskowy Samopomocy, w którym przebywają osoby niepełnosprawne. Im też jako gospodarzom przypadło w udziale rozpoczęcie koncertu. Za wykonanie piosenek Razem z nami i Czarne oczy otrzymali burzliwe brawa. Należy przypomnieć, że młodzież ta wspaniale zaprezentowała się podczas wiosennego Podlaskiego Festiwalu „Śpiewajmy Panu”, podczas którego wystąpiły też inne ośrodki i placówki opiekuńczo-wychowawcze funkcjonujące na terenie naszej diecezji. „Dążymy do tego, ażeby nasza młodzież, poprzez różne formy integracji społecznej, mogła bez zahamowań odpowiedzialnie wejść w dorosłe życie. Pragniemy, zgodnie z hasłem festynu, dać dzieciom i młodzieży więcej radości, aby nasi wychowankowie nie czuli się inni. Dlatego cel festynu jest rozrywkowo-integracyjny” - powiedziała Lucyna Pakuła, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Bielsku Podlaskim.
W integracyjną zabawę włączyli się także uczniowie, m.in. ze Szkoły Specjalnej nr 6 oraz z Gimnazjum nr 3. Licznie zgromadzonych bielszczan, przybyłych na festyn wraz ze swoimi pociechami, do wspólnej zabawy zapraszał prowadzący zabawę integracyjną Andrzej Dłużewski z Osiedlowego Domu Kultury.
Pod względem artystycznym w przeprowadzeniu festynu pomagała organizatorom duża grupa uczniów z bielskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Oni też zaprezentowali szereg atrakcji. Oprócz występów na scenie, loterii, quizów i inscenizacji uczniowie z Zespołu Szkół nr 3 im. Władysława Stanisława Reymonta promowali zdrowy styl życia. Protestowali przeciw wszelkim formom uzależnień, w tym nikotynowo-alkoholowym. Rozdawali też ulotki rekomendujące zdrowy styl życia. Swój program artystyczny zaprezentował także zespół wokalny „Wiolinki” z Osiedlowego Domu Kultury.
Festyn, podczas którego najwięcej pracy miał św. Mikołaj, wspomagany przez gimnazjalny wolontariat, zakończył się występem zespołów działających przy Bielskim Domu Kultury: Studio Piosenki „Fart”, „Ranok” i „Dziurawy Wigwam”.
Organizatorzy zatroszczyli się także o ciepły poczęstunek. Napoje i bigos serwował kelner Józef Wysocki z firmy PSS „Społem” w Bielsku Podlaskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję