Tajemnica Narodzin Chrystusa Pana jednoczy w wielkiej wspólnocie modlitwy czuwających pasterzy, rozśpiewanych aniołów, utrudzonych podróżą mędrców. Ich wszystkich jednoczy również radość z poczucia bliskości
Boga, który wnosi światło nowej nadziei w rzeczywistość ludzkich niepokojów i lęków.
Przeżywając Boże Narodzenie w roku Eucharystii, odczuwamy silniej niż zwykle, że Bóg jest z nami, a Jego obecność umacnia naszą nadzieję. W świętym czasie peregrynacji doświadczamy siły ducha, płynącej
ze wspólnoty rozmodlenia i kontemplacyjnego zapatrzenia w oblicze Jasnogórskiej Matki. Przeżycia te wyzwalają nowe energie ducha i jednoczą nas w jubileuszowym roku 200-lecia naszej diecezji. Pozwalają
wyzwolić się z tego, co złe i bolesne w polskiej codzienności.
Niechaj głębokie przeżycie tych świętych dni pogłębi i odnowi naszą wiarę zgodnie z zasadą „Oto czynię wszystko nowe” (Ap 21, 5). Dziękuję gorąco wszystkim, którzy na co dzień tworzą atmosferę
modlitewnej jedności. Niechaj radość płynąca z tajemnicy Bożego Wcielenia pocieszy smutnych, umocni słabych, napełni Chrystusowym pokojem serca ogarnięte przez rozczarowanie i lęk.
Łamiąc się opłatkiem we wspólnocie Lubelskiego Kościoła, błogosławię Wam wszystkim na Nowy 2005 rok.
W kaplicy Domu Świętej Marty w Watykanie wystawiono otwartą trumnę z ciałem papieża Franciszka. Przybyli tam na modlitwę najbliżsi współpracownicy papieża. Przy trumnie pełni straż Gwardia Szwajcarska.
Papież Franciszek przed śmiercią wydał dyspozycję, by pochowano go w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. To było szczególnie ważne miejsce, które odwiedzał zawsze przed ważnymi wydarzeniami swego pontyfikatu oraz każdą podróżą zagraniczną i po jej zakończeniu. Franciszek uprościł też obrzęd pochówku.
W jednym z wywiadów ponad rok temu papież wyjawił, że ma już przygotowany dla siebie grób w bazylice Santa Maria Maggiore, którą w ciągu prawie 12 lat pontyfikatu odwiedził ją ponad 120 razy. Bywał tam często również przed wyborem.
Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.
Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.