Reklama

"Stasiu, poproszę Cię jutro o spowiedź"(2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okoliczności spotkania w więzieniu ks. prał. Stanisława Skorodeckiego z Prymasem Stefanem Kardynałem Wyszyńskim.

Księdza Skorodeckiego i Siostrę przedstawiono Prymasowi. Na słowa komendanta: "To jest kapelan Księdza Prymasa na czas internowania" zaprotestował niejako z urzędu, chociaż w stosunku do Księdza i Siostry zawsze był bardzo serdeczny. Wówczas odpowiedział jednak: "A to ciekawe, bo dotąd kapelanów to ja sam sobie mianowałem, teraz nagle mi go rząd zamianował. Ale będziemy współwięźniami, będziemy dzielili los" .

Ksiądz Prymas od samego początku okazywał, mimo wszystko, bardzo dużo zaufania. Wewnętrznie mógł być zaniepokojony. Na pewno obserwował współwięźniów, analizował tematy prowadzonych rozmów, czy nie są one jakąś prowokacją. Jednak po latach ks. Skorodecki ma odwagę powiedzieć, że się wtedy zaprzyjaźnili. I to przetrwało więzienie i potem już lata na wolności - znaczone wzajemnymi odwiedzinami i mnóstwem korespondencji.

Władze raczej nie mieszały się do porządku dnia, do stylu życia tak osobliwych więźniów. Zwykli funkcjonariusze raczej unikali spotkań z Prymasem. Jedynie komendant odwiedzał go codziennie, pytał, co trzeba, co słychać. Ksiądz Prymas poprosił o paramenta liturgiczne, o książki - nie wszystkie otrzymywał. Raz otrzymał paczkę z domu - faktycznie tak wyglądała, jak to pokazano na filmie Teresy Kotlarczyk Prymas. Trzy lata z tysiąclecia; wszystko zmierzwione, pocięte w poszukiwaniu grypsów.

Ksiądz Prymas sam ułożył regulamin dnia; przez cały rok pobudka o piątej rano, potem toaleta, przygotowanie do modlitwy, wspólne rozmyślania, Msze św. - Prymasa i ks. Skorodeckiego lub w odwrotnej kolejności. Wielkim przeżyciem dla młodego kapłana było, gdy któregoś dnia Ksiądz Prymas powiedział: "Stasiu, poproszę cię jutro o spowiedź i tak będzie już cały czas, regularnie co dwa tygodnie, dopóki będziemy razem". Ks. Skorodecki czuł się bardzo źle stając przed takim zadaniem. Rzecz jasna, nie chodziło o rozgrzeszanie z ciężkich grzechów, lecz o jakieś nauki, porady duchowe na temat modlitwy, cierpienia, cierpliwości, pokory. Cóż on, młody kapłan, mógł wtedy powiedzieć Prymasowi, jakich mu udzielić nauk?

Ksiądz Prymas był bardzo wymagający, przede wszystkim od siebie, był ogromnie zdyscyplinowany, co przejawiało się we wspomnianym regulaminie. Tak więc po wspólnych modlitwach, codziennie od 9.30 do 10.00 była praca przy stole: pisanie, czytanie, nauka języków obcych. Potem znów modlitwy. Były także godziny rekreacji - spotkań i rozmów nie wymagających tak dużego wysiłku umysłowego. Prymas był człowiekiem wielkiej pogody ducha, potrafił żartować, bardzo dużo śpiewali. Ale były także wspólne rekolekcje. Ksiądz Prymas bardzo tęsknił za liturgią roku kościelnego, stąd tak jak na to pozwalały warunki uwięzienia, tak urządzano uroczystości: procesję Bożego Ciała, Wielki Tydzień i inne. Ksiądz Prymas żartował: "Czy wy wiecie, że jesteśmy najmniejszą diecezją świata? - Jest biskup? - Jest. - Jest duchowieństwo? Jest. - Są zakony? - Są. - Są wierzący? - Są (podobno pani pracująca w kuchni była wierząca). - Są ateiści? - Są". Czasami nazywał wspólnotę więzienną najmniejszą parafią, siebie wskazując jako proboszcza. To tworzyło pogodną atmosferę, aczkolwiek Prymas sam bardzo przeżywał uwięzienie, zwłaszcza gdy dowiadywał się o chorobie ojca.

Jak podkreślił ks. prał. Skorodecki, wiele przymiotów wielkiej osobowości Kardynała Wyszyńskiego można by było jeszcze wymienić. Był on człowiekiem ogromnej, wewnętrznej dyscypliny i szalonej pracy - przecież projekty wszystkich późniejszych akcji: Nowenny, millenium Chrztu Polski, odnowienia Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego, powstały w czasie uwięzienia, można rzec, na oczach ks. Skorodeckiego. Finalizacja tych pomysłów następowała w Komańczy, realizacja - po uwolnieniu. Przede wszystkim jednak Prymas był człowiekiem ogromnej wiary, nie pozbawionym nadziei, mimo całej świadomości dokonującego się bezprawia. Nie na darmo wiele lat potem Ojciec Święty Jan Paweł II nazwał go Prymasem Tysiąclecia - Prymasem, jakiego Bóg daje raz na tysiąc lat.

Ujmującą cechą głębokiej wiary Księdza Prymasa była Jego maryjność, która zresztą u wielu wywoływała kontrowersje, a nawet prowadziła do formułowania różnych zarzutów, tzw. "dewocji maryjnej" . To zresztą Kościół zachodni zarzucał całemu Kościołowi polskiemu. Ksiądz Skorodecki tłumaczył to zawsze obrazowo, jak dziecięctwo maryjne: " Matka trzyma Dzieciątko na rękach. Ono trzyma Ją za szyję, patrzy oczami raz roześmianymi, raz zapłakanymi. Czuje bicie serca matki, a Ona czuje bicie serca Dziecka, które ciągle pyta: ´Mamo, czy ty mnie kochasz?´ A ona odpowiada: ´Kocham Cię, moje złoto!´".

Maryjność Księdza Prymasa nie była przypadkowa. Od dziecka widział jak w domu odmawia się wspólny Różaniec. Co roku ojciec pielgrzymował na Jasną Górę, matka do Ostrej Bramy. Święcenia przypadły w sobotę, dzień Matki Bożej. Po aresztowaniu przewieziony był do Rychwałdu, do klasztoru - sanktuarium Matki Bożej Cygańskiej. A dalsze miejsca uwięzienia? Stoczek Warmiński - sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju. Prudnik - klasztor pofranciszkański, kalwaryjskie dróżki Maryi i Matka Boża Anielska. I wreszcie Komańcza - patronką była Matka Boża Jasnogórska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybory 402. zebrania plenarnego KEP w Gdańsku

2025-10-14 15:43

[ TEMATY ]

komunikat

KEP

Konferencj Episkopatu Polski

BP KEP

Bp Krzysztof Chudzio został wybrany przewodniczącym Komisji Charytatywnej KEP, a bp Andrzej Jeż - delegatem KEP ds. Samorządowców i Pracowników Administracji Samorządowej. To niektóre z decyzji 402. zebrania plenarnego KEP. We wtorek 14 października biskupi dokonali wyborów do gremiów Episkopatu oraz do instytucji kościelnych podległych Konferencji Episkopatu Polski.

Publikujemy wyniki wyborów 402. zebrania plenarnego KEP:
CZYTAJ DALEJ

Dzień Dziecka Utraconego

2025-10-14 12:37

[ TEMATY ]

Dzień Dziecka Utraconego

spotkania rodzin

Tomasz Lewandowski

Pomnik Dziecka Utraconego na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu

Pomnik Dziecka Utraconego na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu

15 października przypada Dzień Dziecka Utraconego. W całym kraju w okolicy tego dnia odbywają się pochówki dzieci utraconych, modlitwy przy ich grobach oraz spotkania rodzin, które doświadczają żałoby. Dzień ten skłania też do refleksji nad tym, jak prawnie i psychologicznie wspierać rodziców.

Dzień Dziecka Utraconego obchodzony jest w wielu krajach i w Polsce 15 października. Data nie jest przypadkowa: gdyby ciąża rozpoczęła się 1 stycznia, jej rozwiązanie przypadłoby mniej więcej właśnie około połowy października. Po raz pierwszy dzień ten został ustanowiony w Stanach Zjednoczonych w 1988 r. Pomysłodawczynią upamiętniania dzieci utraconych przed narodzinami była Robyn Bear, która sama kilkakrotnie poroniła, a jedno z jej dzieci zmarło właśnie 15 października. W Polsce Dzień Dziecka Utraconego obchodzony jest od 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

Prezentacja badań o Janie Pawle II w Internecie: pomiędzy dumą a ironią

2025-10-15 15:06

[ TEMATY ]

internet

badania

św. Jan Paweł II

duma

ironia

Karol Porwich/Niedziela

Aż 60 proc. Polaków uważa Jana Pawła II za największy powód do dumy. Mniej więcej tyle samo spośród nas uważa papieża Wojtyłę za ważny autorytet moralny. Jednocześnie młode pokolenie coraz częściej przedstawia go w kontekście ironicznym. Takie są wyniki badań zaprezentowanych przez ekspertów UKSW w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie. Jutro 16 października przypada 47. rocznica wyboru kard. Wojtyły na papieża.

Podczas konferencji prasowej zaprezentowano wyniki analizy dyskursu internetowego o Janie Pawle II, analizując treści artykułów z portali internetowych oraz analizy postów i komentarzy z mediów społecznościowych. Uwzględniono wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie UKSW przez CBOS oraz ankiet innych pracowni badawczych. Pod uwagę wzięto okres od roku 2022 do bieżącego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję