Reklama

Niedzielny Orzech

Oddaj Chrystusowi swoją kasę!

Niedziela dolnośląska 49/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zniewolenie przez pieniądze to nie jest teoria, to zawsze był i nadal jest podstawowy problem każdego z nas. Można stwierdzić, że o człowieku decyduje dzisiaj konto w banku. Potocznie mówimy: „Bez kasy jesteś niczym”. Jak kasy nie masz - nie liczysz się, bo panie muszą sobie zabezpieczyć przyszłość. Najbardziej to bije po oczach młodych ludzi: nieustanne liczenie. Liczą ci, którzy nie mają pieniędzy i liczą ci, którzy mają. Bo ci, którzy mają, czasem za dużo mają - liczą, co zrobić, żeby tak było dalej, żeby czasem ktoś im tych pieniędzy nie ukradł.
Jedna ze studentek - dziś już absolwentka - pracuje w Ameryce, w markecie. Godzinę przed rozpoczęciem pracy przychodzi do tego marketu po to, żeby ją szef zobaczył - bo to dobrze, gdy szef zobaczy, że pracownica przychodzi tak wcześnie. Kłania mu się, dba, żeby jak najlepiej pracę wykonać - dziesięć godzin na stojąco, z malutką, 15-minutową przerwą na lunch.
- Lunch jem w małej komórce, nie w towarzystwie, bo się wstydzę. Żeby wytrzymać te 10 godzin dniówki, kładę się podczas jedzenia na podłodze i unoszę nogi do góry.
Do tego musi być jeszcze ładna, wytrenowana mina, ząbki czyściutkie, na wierzchu, witające wszystkich elegancko i wesoło... A dusza wrzeszczy:
- Już dłużej nie wytrzymam!
- A niedziela? - pytam się.
- Nie mam, proszę księdza, czasu na Mszę świętą.
Co robi w dzień Pański? Całą niedzielę poświęca na zakupy w tanich sklepach.
- Tutaj są tańsze kurczaki, ale są wartościowe. Tutaj jest tańsze to, a tam jest tańszy chleb. Od tego jest niedziela, żeby zaopatrzyć lodówkę, a w poniedziałek od nowa.
Co to jest? Degradacja, degeneracja człowieka!
Trzeba uważać, bo z liczenia pieniędzy może się zrobić niebezpieczna religia. I tego trzeba się bać, i być czujnym, bo przecież człowiek nie żyje po to, żeby liczyć, inwestować, gromadzić, znać wszystkie promocje we wszystkich sklepach! Dlatego też, żeby się uratować od tego niebezpiecznego uzależnienia się od pieniądza, od liczenia, trzeba do swojej kasy, do całej sfery pieniądza, wprowadzić Chrystusa. Co to oznacza? Ano to, że najpierw robi się przed Chrystusem rachunek sumienia i stawia się sobie takie pytania:
- Czy dla mnie przed pieniędzmi jest człowiek? Żona, mąż, dzieci, sąsiad, pracownik?
- Co zrobiłem drugiemu człowiekowi bezinteresownie?
Podstawowym „zabiegiem higienicznym”, który wprowadza porządek w kwestię naszych finansów jest zaufanie Chrystusowi, powierzenie Jemu naszej „kasy”.
- Co to znaczy „ufam Tobie, Panie Jezu”?
- To, że Ty, Boże, zajmiesz się również moimi finansami.
I wiadomo, że On się tymi finansami zajmuje pod jednym warunkiem: najpierw sprawy Królestwa Bożego, a wszystko inne potem będzie ci dane!
I ostatnia myśl. Wszyscy widzimy, że walka o pieniądz, w którą zostaliśmy wciągnięci, ogromnie dzieli ludzi. Zauważyliście, jak się porozchodzili ludzie z powodu konkurencji w walce o pieniądze? Powiem ku przestrodze: jeżeli w walce o pieniądz wykończysz drugiego człowieka w tzw. konkurencji - niech się nad tym zastanawiają, np. dyrektorzy wielkich marketów - nie pozostanie to bezkarne, niezależnie od tego, co uchwala sejm. Proszę o tym pamiętać: Bóg jest miłosierny niezwykle, ale jest równocześnie sprawiedliwy i o tę krzywdę ludzką się wreszcie upomni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zobowiązujący obraz

2025-05-06 14:43

Niedziela Ogólnopolska 19/2025, str. 26

[ TEMATY ]

homilia

Sr. Amata CSFN

Gdy byłem ze stypendystami „Dzieła Nowego Tysiąclecia” w Murzasichlu, obserwowałem z balkonu interesującą scenę. Obok ośrodka pasło się ok. 300 owiec. Pilnowali je dwaj juhasi, a pomagało im w tym sześć pięknych owczarków górskich. Gdyby to porównać do boiska piłkarskiego, to psy leżałyby w miejscu czterech chorągiewek w narożnikach, a dwa z nich – na zewnętrznych liniach wyznaczających połowę boiska. Studenci próbowali podejść i zrobić sobie zdjęcie z owcami. Zagadywali, uśmiechali się, pokrzykiwali, umizgiwali się do owiec i próbowali je karmić. Te nawet nie spoglądały w ich stronę, były zupełnie obojętne na wymyślne „zaloty” młodzieży. Studenci polowali na ujęcie z przytuloną do nich owcą, patrzącą z nimi prosto w obiektyw. Bezskutecznie. Ja jednak czekałem na powodzenie tych zabiegów. Zgodnie z zasadą pozytywnego myślenia spodziewałem się, że za chwilę na pewno się uda, bo bardzo tego pragnęli. Raz czy drugi któraś z owiec zniecierpliwiona nagabywaniem na króciutką chwilę podnosiła głowę, ale niestety, błyskawicznie wracała do żerowania, tyle że w innym miejscu. Smak trawy był dla niej o wiele ważniejszy niż kariera medialna. W pewnej chwili juhas wstał i w znany wyłącznie góralom sposób, z mocą, gardłowo zakrzyknął: he-ej! W ciągu sekundy wszystkie owce uniosły głowy, spojrzały na niego, a gdy ruszył, poszły za nim, w towarzystwie troskliwych owczarków. Stałem jak osłupiały.
CZYTAJ DALEJ

Krótka modlitwa za papieża Leona XIV

2025-05-09 09:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Módlmy się za naszego papieża Leona XIV, niech nasz Bóg i Pan, który go wybrał do wykonywania władzy biskupiej, zachowa go w zdrowiu i bezpieczeństwie dla swojego Kościoła świętego, aby rządził świętym ludem Bożym.
CZYTAJ DALEJ

U chorych w Głogowie Małopolskim

2025-05-11 22:25

Archiwum Caritas Diecezji Rzeszowskiej

Niedziela Miłosierdzia w Głogowie Małopolskim

Niedziela Miłosierdzia w Głogowie Małopolskim

Do pacjentów tego ośrodka przybył ks. Piotr Potyrała – dyrektor rzeszowskiej Caritas, s. Joanna Smagacz – sekretarz Caritas, ks. Przemysław Drąg – proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Głogowie Młp. oraz wolontariusze ze Szkolnego Koła Caritas w Szkole Podstawowej w Głogowie Młp.

W każdej z sal miały miejsce nie tylko serdeczne rozmowy, ale każdy z podopiecznych otrzymał także okolicznościowe upominki. Jeden z pacjentów ośrodka – ks. Tomasz Czeluśniak powiedział: „W takich miejscach Caritas jak tutaj – Boże miłosierdzie staje się dotykalne, namacalne – w drugim człowieku. Bo Boże miłosierdzie to nie jest idea, ale to jest postawa służby dla bliźniego.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję