Reklama

Święto Niepodległości na sportowo

Coraz większym zainteresowaniem cieszy się Bieg Niepodległości w Radzyminie. W IX edycji na starcie stanęło około 300 dzieci. Honorowy patronat nad imprezą objęła Irena Szewińska.

Niedziela warszawska 44/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka dni przed imprezą ks. prał. Stanisław Kuć, proboszcz z Radzymina, zapowiedział, że zamówił dobrą pogodę. Jeszcze rano wydawało się, że zamówienie nie będzie zrealizowane. Około godziny 9.00 zaświeciło słońce. Do leżącej w lasach pod Radzyminem Rejentówki dowiozły dzieci szkolne autobusy. Tradycyjnie już Msza św. poprzedziła sportowe zmagania.
Udział w Biegu Niepodległości to finał całorocznej pracy. Eliminacjami objętych było około 2 tys. dzieci we wszystkich 11 szkołach podstawowych i gimnazjalnych na terenie gminy Radzymin. Do udziału w Biegu zakwalifikowali się najlepsi - po 4 dzieci z każdej klasy.
Zawodnicy podzieleni według grup wiekowych startowali na różnych dystansach. - Nad dziećmi przez cały czas czuwali lekarze - mówi Grzegorz Jeleń z Akcji Katolickiej, organizator biegu.
Zwycięzcy indywidualni otrzymali medale, dyplomy i sprzęt sportowy: deskorolki, piłki do gry ręcznej oraz do siatkówki. Szkoły za największą liczbę zdobytych medali nagradzano pucharami. Nagrody wręczali m.in. dawni mistrzowie olimpijscy w boksie Jan Dolecki, Józef Zegarłowski, Narcyz Potorański, Bogusław Maćkowiak a także przedstawiciele władz samorządowych z burmistrzem Radzymina Zbigniewem Piotrowskim. Niespodzianką były też olimpijskie koszulki wręczane przez Marka Prokopa, lekarza sportowców polskiej kadry olimpijskiej.
- Dzieci dawały z siebie wszystko, było w nich widać chęć zwycięstwa. Z takich ludzi wyrastają mistrzowie olimpijscy. Pamiętam, w czasach kiedy byłem w Warszawskiej Polonii i trenowała tam Irena Szewińska, dopiero po pewnym okresie pracy ujawnił się jej talent i została mistrzynią olimpijską. Dlatego takie imprezy jak ta są szansą dla młodzieży - chwalił imprezę Jan Dolecki.
- Takie sportowe zmagania są ciekawą ofertą dla młodzieży, która ma zagospodarowany czas, a wtedy nie skuszą jej narkotyki. Organizacja biegu to współpraca Akcji Katolickiej ze strony Kościoła a także szkół. Również samorząd starał się wesprzeć tę imprezę. Widać tu taką konsolidację, bez podziału na partie polityczne. Już myślimy o organizacji następnego X Biegu Niepodległości - zapowiedział burmistrz Radzymina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Fotograf papieży odchodzi na emeryturę

2025-11-03 09:50

[ TEMATY ]

fotograf papieży

Vatican Media

Francesco Sforza i Leon XIV

Francesco Sforza i Leon XIV

Francesco Sforza, rzemieślnik fotografii, który oddał oczy i serce na służbę Papieżom – do Pawła VI przez Jana Pawła II po Leona XIV odchodzi na emeryturę po 48 latach pracy. Zamienił aparat fotograficzny w narzędzie komunii i był oczami Papieży oraz ludu Bożego, który spotykał spojrzenie Następcy Piotra. Prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini, dziękuje mu za służbę papieżom i mediom watykańskim.

Francesco Sforzę poznałem – a raczej nauczyłem się go rozpoznawać – zanim on poznał mnie. Gdziekolwiek był Papież, tam był i on. Zawsze przed nim. Dyskretny, cichy, uśmiechnięty, często w pośpiechu. Zawsze starał się nie rzucać w oczy. Ale był. Zawsze był. I nie sposób było go nie zauważyć. Tam, gdzie się pojawiał, można było być pewnym, że po chwili pojawi się Papież.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Duka ponownie w szpitalu, stan poważny

2025-11-03 13:50

[ TEMATY ]

kard. Dominik Duka

kard Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

Archidiecezja praska apeluje o modlitwę w intencji kard. Dominika Duki. Prymas senior od soboty jest w szpitalu. Jak dziś podano, jego stan jest poważny.

Kard. Duka 6 października przeszedł pilną operację w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze. Z tego powodu nie mógł przybyć do Gdańska na uroczystości 100-lecia diecezji, na które Leon XIV mianował go swoim legatem. 30 października został wypisany do domu. W sobotę ponownie trafił do szpitala. Dziś w południe praska archidiecezja podała, że stan prymasa seniora jest poważny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję