Reklama

Edukacja

Trudne rozmowy Episkopatu z MEN ws. religii w szkole

[ TEMATY ]

szkoła

episkopat

katecheza

BOŻENA SZTAJNER/NIEDZIELA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozczarowanie postawą Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN), które nie chce wpisać nauczania religii do ramowego planu nauczania, wyraził w rozmowie z KAI bp Marek Mendyk. Po spotkaniu, które odbyło się 6 listopada w ministerstwie, przewodniczący Komisji Nauczania Katolickiego KEP ocenił, że postawa resortu sprzyja marginalizacji lekcji religii.

Biskup wyraził opinię, że jeśli nie będzie jednoznacznego zapisu mówiącego o obecności religii/etyki w planie ramowym, to istnieje groźba dowolnej interpretacji rozporządzenia przez organ prowadzący, czyli samorządy. To zaś może w efekcie spowodować wyrugowanie religii ze szkół bądź wprowadzić odpłatność za te zajęcia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy, że lekcje religii bądź etyki znajdowały się przez lata w ramowym planie nauczania, natomiast zgodnie z obowiązującym od 1 września rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych przedmioty te zostały przeniesione do planu szkolnego. Zrodziło to obawy samorządów, że będą musiały finansować je z własnych budżetów. Dlatego Komisja Episkopatu od miesięcy domaga się nowelizacji rozporządzenia MEN. Głos w tej sprawie zabierał też cały Episkopat.

Reklama

Po kolejnej turze rozmów z przedstawicielami resortu edukacji bp Mendyk powtórzył, że Komisja upominała się o nowelizację rozporządzenia, które jest "mało czytelne, niejasne i wyraźnie zmienia status prawny nauczania religii w szkole".

Przyznał też, że jeśli nawet w tym roku udało się zorganizować nauczanie religii tak jak w latach minionych, to dokonało się to na zasadzie opublikowanej przez resort interpretacji ministerialnego rozporządzenia. Jednak, jak zaznacza przedstawiciel Episkopatu, interpretacja taka nie ma żadnego umocowania prawnego. "W takiej sytuacji dokument, w którym religia jest wyraźnie poza ramówką, może być różnie interpretowany" – zaznacza.

Ponadto, jak powiedział bp Mendyk, ze strony samorządów napływają pytania, czy w przyszłości nauczanie religii będzie regulowane przez MEN w podobny sposób.

"Usiłowano nas przekonać, że nic się nie zmienia" – powiedział KAI po rozmowach bp Mendyk, dziwiąc się dlaczego wobec tego resort odmawia przeniesienia zapisu dotyczącego nauczania religii/etyki z paragrafu 4. do 2., który zatytułowany jest "Ramowy plan nauczania".

"Ministerstwo boi się dokonać takiej zmiany. Mam wrażenie, że nie jest zainteresowane taką nowelizacją" – ocenia przewodniczący Komisji Nauczania Katolickiego KEP.

Tymczasem resort Edukacji nie podziela opinii przedstawiciela KEP. "Wyniki monitorowania potwierdzają, że religia jest organizowana zgodnie z przepisami prawa, a samorządy i dyrektorzy prawidłowo wywiązują się z obowiązku jej realizowani" - napisała rzeczniczka MEN w stanowisku przygotowanym dla KAI.

Reklama

MEN zapewnia też, że " organy prowadzące i dyrektorzy szkół nie mają możliwości interpretowania obowiązujących przepisów prawa w sposób umożliwiający rezygnację z organizowania religii dla uczniów lub wprowadzenia odpłatności za nauczanie tego przedmiotu. Przepisy prawa są w tym zakresie jednoznaczne".

W dalszej części oświadczenia Ministerstwa Edukacji Narodowej czytamy: "Religia od samego początku (czyli od roku szkolnego 1992/93) należy do zajęć, które stają się obowiązkowe po deklaracji rodziców, inaczej niż w przypadku takich przedmiotów, jak język polski czy matematyka. W przypadku deklaracji rodziców lub pełnoletnich uczniów o chęci uczestnictwa w lekcjach religii musi być ona organizowana bezpłatnie i finansowana w ramach subwencji oświatowej. Od września 2012 r. nic się w tym zakresie nie zmieniło".

Zdaniem biskupa, taka postawa Ministerstwa Edukacji Narodowej, jeśli nawet nie eliminuje, to na pewno marginalizuje nauczanie religii. "Tak jakby sugeruje się nam, że za jakiś czas nie będziemy w ogóle mieli podstaw do nauczania religii w szkołach ponadgimnazjalnych, bo pełnoletnia już młodzież nie będzie chciała uczestniczyć w tych zajęciach" – ubolewa przedstawiciel Episkopatu.

Zwraca też uwagę na inne niepokojące zjawisko, a mianowicie coraz częstsze organizowanie lekcji z religii/etyki na pierwszych i na ostatnich godzinach lekcyjnych. "To jest wyraźna 'podpowiedź' młodemu człowiekowi, co ma robić" – ocenia biskup.

Reklama

Podczas dzisiejszego spotkania, na którym MEN reprezentowała m.in. wiceminister Joanna Berdzik, Komisja Episkopatu zaapelowała do resortu o podjęcie odważnej decyzji nowelizacji spornego rozporządzenia. "Jeśli mamy pracować nad wychowaniem młodych ludzi na dobrych obywateli, to religia naprawdę wpisuje się w dzieło wychowania. Na lekcjach religii nie uczymy niczego innego jak tego, by ci ludzie byli bardziej otwarci, dyspozycyjni, odpowiedzialni" – powiedział po spotkaniu bp Mendyk.

Zwraca też uwagę, że Episkopat upomina się także o szkolne lekcje etyki. "Upominamy się o to, by budować w oparciu o pewien system wartości i jeśli ktoś jest wierzący, to będzie budował wokół tego, o czym uczymy na lekcjach religii, a jeśli nie, to na zasadach etyki ogólnej" – podkreśla bp Mendyk.

Następne spotkanie ma odbyć się na początku grudnia, co jak ocenił bp Mendyk, można traktować jako "światełko w tunelu". Przedstawiciele obydwu stron mają podjąć próbę wypracowania wspólnego tekstu dotyczącego statusu religii/etyki w ministerialnym rozporządzeniu.

Bp Mendyk wyraził opinię, że sprawa rozmów z MEN powinna stać się jednym z tematów najbliższego spotkania Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, które odbędzie się 21 listopada. "To dla nas ważna sprawa, musimy o tym rozmawiać" – zadeklarował.

2012-11-07 07:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: rozpoczęły się obrady Episkopatu

[ TEMATY ]

episkopat

ARTUR STELMASIAK

Przygotowania do kanonizacji bł. Jana Pawła II, Światowy Dzień Młodzieży w Krakowie, wizyta "ad limina" i reagowanie Kościoła w sytuacjach kryzysowych – to niektóre tematy rozpoczętego dziś w Warszawie Zebrania plenarnego KEP. Biskupi najprawdopodobniej przyjmą aneksy precyzujące procedury reagowania wobec przypadków pedofilii wśród duchownych, a które będą obowiązywały wraz ze specjalnymi wytycznymi w tej sprawie. "Wytyczne dotyczących wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia" zostały zatwierdzone przez Konferencję Episkopatu Polski w marcu ub. roku. Obecnie dokument czeka na recognitio (zatwierdzenie) ze strony Stolicy Apostolskiej, a kiedy to nastąpi zostanie opublikowany w Aktach Konferencji Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Pochówek dzieci utraconych

2025-04-07 16:06

ks. Waldemar Wesołowski

W Eucharystii i pogrzebie udział wzięło kilkanaście osób, siostry ze zgromadzenia Służebnic Przenajświętszej Krwi, przedstawiciele duszpasterstwa rodzin i Domowego Kościoła oraz czterech księży proboszczów legnickich parafii.

Jak podkreśla ks. Roman Raczak, kapelan legnickiego szpitala, to pierwsza taka msza i pochówek z obecnością wiernych. – Takie pogrzeby odbywają się już od kilku lat, zazwyczaj byłem ja oraz jeden z pracowników zakładu pogrzebowego. Dzięki informacji i zachętom, dzisiaj możemy zebrać się we wspólnocie wiernych – podkreśla. Zwraca też uwagę na fakt, że dzięki współpracy z kierownictwem szpitala, raz na kwartał ciała dzieci, które nie przyszły na świat, albo odeszły w wyniku poronienia lub w innych okolicznościach, są kremowane i chowane w zbiorowej mogile. – Czasem się zdarza, że rodzice są pogrążeni w smutku, nie mają siły myśleć o pochówku, podpisują dokumenty i wydawać by się mogło, że sprawa jest zakończona. Świadomość przychodzi później. Dlatego są te uroczystości żałobne, aby dać możliwość pożegnania nienarodzonych dzieci – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję