Reklama

Niedziela Przemyska

Abp Michalik: małżonkowie muszą mieć miejsce i dla dziecka i dla starych rodziców

Wynaturzonym spojrzeniem na rodzinę nazwał abp Józef Michalik zjawisko, kiedy w domach brakuje miejsca dla starych rodziców. Były przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przewodniczył w sobotę 14 października Mszy św. podczas Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin z archidiecezji przemyskiej do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Jarosławiu.

[ TEMATY ]

rodzina

abp Józef Michalik

Waldemar Kompała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hierarcha podkreślił, że to nie trudności materialne są przyczyną niskiej dzietności. – Materialnie jest coraz lepiej. Już nie ma gdzie samochodu zaparkować. To dowód, że warunki się poprawiają, tylko miłość umiera. Coraz większe mieszkania i coraz mniej miejsca dla starej matki i ojca. I coraz większy krzyk o domy pomocy społecznej. To jest wynaturzone spojrzenie na rodzinę. Małżonkowie muszą mieć miejsce i dla dziecka i dla starych rodziców – mówił.

Emerytowany metropolita przemyski stwierdził, że próbuje się obecnie wmówić ludziom, że małżeństwa trzeba zawiązywać na próbę. – Nieprawda. To jest mit, który wszedł do naszych rodzin. Widzimy, ile jest dzisiaj młodych par, które zamieszkują razem, mają dzieci, ale bez ślubu. Matka i ojciec nie mogą spokojnie na to patrzeć. Muszą pomóc dziecku zrozumieć piękno zaangażowania całym sercem na drogę, na którą się wybiera – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powołując się na badania dominikanina o. Andrzeja Potockiego, abp Michalik zauważył, że 70 proc. młodzieży uważa współżycie przed małżeństwem za uzasadnione, a 15-20 proc. sądzi, że współżycie przed ślubem nie jest grzechem, jeśli się kogoś kocha.

- Czystość przedmałżeńska to jest dyscyplina, to jest przygotowanie do godnego małżeństwa. Jeśli kochasz to powinieneś uszanować tą drugą stronę – mówił.

Reklama

Kaznodzieja zaznaczył, że rodzina jest dzisiaj mocno atakowana i budzi to niepokój „wszystkich uczciwych ludzi”. Mówił, że różne ideologie, m.in. gender próbują unicestwić małżeństwo jako jedność mężczyzny i kobiety.

Abp Michalik zachęcał, aby budować jedność małżeńską przez wspólną modlitwę. – Bez codziennej wspólnej modlitwy nie ma przekazu wiary i zaufania do Pana Boga. Bez wspólnej codziennej rozmowy nie ma rozwoju relacji międzyludzkich – wskazywał.

Ubolewał, że coraz więcej małżeństw w Polsce się rozpada. – To jest dramat – mówił.

Kaznodzieja uznał, że trzeba zadać sobie pytanie, czy z wiarą patrzymy na swój sakrament małżeństwa. – Nie ma piękniejszej formy jedności od jedności sakramentalnej małżonków – powiedział.

Przed Mszą św. uczestnicy pielgrzymki zawierzyli swoje życie małżeńskie i rodzinne opiece Maryi. Wyrazem tego aktu była modlitwa różańcowa z przekazaniem Maryi kwiatu róży. Podczas spotkania doświadczeniem życia małżeńskiego trwającego 34 lata, 5 miesięcy i 4 dni podzielił się dr Piotr Wołochowicz.

W Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Jarosławiu znajduje się wierna kopia ikony Matki Bożej Śnieżnej „Salus Populi Romani” z Rzymu, czczona tutaj właśnie jako Królowa Rodzin. 2 sierpnia 2014 r. wizerunek został koronowany koronami poświęconymi przez papieża Franciszka. Aktu tego dokonał abp Józef Michalik.

2017-10-15 09:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moje Wigilie

O przeżywaniu Wigilii i spędzaniu świąt Bożego Narodzenia – z abp. Józefem Michalikiem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: Jak Ksiądz Arcybiskup wspomina swoje kleryckie Wigilie? Abp Józef Michalik: Dobrze i z wielką wdzięcznością wspominam, była tam pewna kolejna nowość. Były nieco inne, ale była tam atmosfera uroczysta, podkreślona dzięki obecności gości. Klerycy jadali w refektarzu sami, a na wigilię przychodził biskup, wychowawcy i rektor, wszyscy razem spożywaliśmy wigilię. Wtedy nie wypuszczano nas na święta, więc trzeba było w pierwszy dzień świąt być razem, podobnie i na Wielkanoc. Rytm wigilii był podobny – dzielenie się opłatkiem, życzenia, to należało do obrzędu i kultury, śpiewanie kolęd, ale nowy posmak miały te kluski z makiem, kapusta czy inne potrawy, bo każda kuchnia jest nieco inna, ale w towarzystwie kolegów i w świadomości miejsca pobytu, wigilia nabrała bardziej teologicznego wymiaru. Myśmy wiedzieli, że ten chleb przypominał nam nie tylko opłatek czy Komunię z Mszy św., ale także chleby pokładne ze Starego Testamentu jako gest ofiarny, składany Panu Bogu, a to wszystko przypominało, że ja nie tylko otrzymuję, ale powinienem też dawać coś z siebie.
CZYTAJ DALEJ

Tatrzański PN idzie w zaparte i podtrzymuje mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie

2025-04-12 20:01

[ TEMATY ]

Giewont

mandaty

Agata Kowalska

Po nałożeniu mandatów na dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II rozświetliły krzyż na Giewoncie, na Tatrzański Park Narodowy spadła fala internetowego oburzenia i krytyki. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski podkreśla jednak, że ochrona przyrody musi pozostać priorytetem i zapowiada wzmocnienie nocnych patroli na szlakach.

"Nie planujemy zmian w regulaminie w odpowiedzi na presję medialną czy emocjonalne komentarze. Przepisy, które obowiązują na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), służą ochronie przyrody i zapewnieniu bezpieczeństwa osób przebywających w górach. Przeciwnie – planujemy zwiększenie nocnego nadzoru, zwłaszcza w okresach, w których dochodziło w przeszłości do łamania przepisów. Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie towarzyszą sprawie, jednak naszym obowiązkiem jest konsekwentne przestrzeganie zasad, które chronią Tatry – miejsce ukochane także przez Jana Pawła II" - powiedział PAP dyrektor Ziobrowski.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję