Reklama

Konin

Nie jesteś sama, Paula!

„Jestem facetem od nadziei” - powiedział Mieczysław Szcześniak w czasie koncertu charytatywnego pt. „Wyśpiewam ci radość”, który 19 marca br. odbył się w Koninie. Dochód z imprezy przeznaczono na leczenie 17-letniej licealistki Pauli. Organizatorem koncertu był Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie - Oddział w Koninie, a współorganizatorami Zespół Papieskiego Wydziału Teologicznego „Incognito” i Górniczy Dom Kultury „Oskard”.

Niedziela włocławska 17/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jolanta Pietrzak z zespołu „Incognito”, który obok Mietka Szcześniaka i chóru dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 8 wystąpił podczas koncertu, powiedziała m.in.: „Dowiedzieliśmy się, że jedna z konińskich licealistek jest chora na ziarnicę złośliwą, że potrzebuje pomocy. Postanowiliśmy zagrać. To jest nasz pierwszy taki koncert i myślę, że nie ostatni”. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży biletów nie były jedynymi zebranymi w czasie koncertu. Między występami kolejnych wykonawców odbyła się aukcja obrazów i sprzedaż „cegiełek”. Zebrano kilka tys. zł.

Bądźcie syci życia

Gdy na scenie pojawił się Mieczysław Szcześniak, publiczność szalała z zachwytu. „Pozdrawiam Paulę!” - rozpoczął występ artysta, którego rodzinne miasto Kalisz jest oddalone od Konina zaledwie o 50 km. „Piosenka, którą teraz zaśpiewam, nosi tytuł Przytul mnie mocno. Jest ona jak rozmowa z Ojcem, jest jak modlitwa. Są takie chwile, kiedy wydaje się nam, że jesteśmy sami, ale to nieprawda. Zawsze jest Ktoś, kto nas kocha takimi, jakimi jesteśmy, Ktoś, kogo możemy poprosić: przytul mnie mocno. Paula, nigdy nie jesteś sama, nigdy” - dodał. Radość, wiara i optymizm piosenkarza udzieliły się widowni i sprawiły, że koncert udał się nadzwyczajnie. „Życzę wam, abyście byli syci życia. Wszystko jest możliwe, wszystko się może poukładać, każdy może być syty dni i nocy” - mówił, zapowiadając piosenkę Prababcia. A tuż przed wykonaniem utworu Zaczekam stwierdził: „Nie jestem zwolennikiem czekania i nigdy nikogo nie zachęcałem do specjalnego czekania na coś. Ale jestem przekonany, że dla każdego z nas jest przewidziane coś najlepszego w życiu i czasem warto na to poczekać. Dlatego właśnie powstała ta piosenka”.
Ks. Dariusz Kaliński, jeden z organizatorów imprezy, na zakończenie podziękował wykonawcom oraz publiczności. „Pani Ewa Bobrowska dzwoniła do wielu polskich artystów i jedynym, który zgodził się przyjechać i zagrać charytatywnie, był właśnie Mieczysław Szcześniak” - powiedział ks. Kaliński, a publiczność zareagowała brawami. „Od 2 miesięcy jestem proboszczem parafii, w której mieszka Paula, i dlatego w sposób szczególny dziękuję wam za obecność. Jej los jest dla mnie niezwykle ważny, teraz jestem za nią odpowiedzialny jako kapłan” - dodał.
Koncert zakończył się utworem pt. Naiwni. „Właśnie dziś dowiedziałem się, że nie będę jej mógł wykonać w Opolu” - poinformował widownię M. Szcześniak. „Ale to nic. O wielu z nas mówią, że jesteśmy naiwni, prawda? A ja chcę w tej piosence powiedzieć, że tzw. naiwni, łatwowierni i zawsze wierni dojdą tam, gdzie innym zabraknie sił” - stwierdził na zakończenie M. Szcześniak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopolskie/ Nie żyje 7-letni chłopiec, który wpadł do zamarzniętego stawu

2025-12-31 09:04

[ TEMATY ]

dziecko

adobe.stock.pl

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskich Radzewie - poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

Asp. Łukasz Kędziora z zespołu prasowego wielkopolskiej policji poinformował, że w środę po godz. 6 rano chłopiec zmarł w szpitalu. Policjant przekazał PAP, że nie ma nowych informacji odnośnie stanu zdrowia matki dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo – czytamy w Ewangelii

2025-12-31 15:53

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo – czytamy w Ewangelii. Jan Apostoł jest jedynym, który rozpoczyna swoją Ewangelię nie tekstem historycznym, ale jakimś rodzajem poezji czy wręcz śpiewu.

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję