Reklama

Bóg w płomieniu ognia

Niedziela płocka 11/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opowiadanie Księgi Wyjścia o Bogu, który ukazał się Mojżeszowi w krzaku gorejącym, fascynowało mnie od dzieciństwa. Także dzisiaj wracam często do tego fragmentu Świętej Księgi, ponieważ opisane tu wydarzenie dużo mówi o tym, kim jest Bóg, i kim jestem ja - człowiek.
Przez każde zdanie tego fragmentu Pisma przebija ciągle aktualny obraz Boga. Jest w tym obrazie niezwykle ważne to, że Bóg przemawia do człowieka z płonącego krzewu, z ognia.
Ogień od najdawniejszych czasów był dla ludzi symbolem Boga nieustannie związanego z życiem człowieka. Bóg, jak ogień, dawał światło i ciepło, niósł poczucie bezpieczeństwa. Być może większość z nas zna już jedynie centralne ogrzewanie i światło elektryczne. Obce jest już zjawisko ognia, podtrzymywanego w domowych paleniskach (kuchnia, piec).
Jednak ogień to nie tylko fizycznie doświadczane ciepło i światło. Ogień jest znakiem ciepła, które płynie z faktu bycia razem. Dziś nie gromadzimy się wokół centralnego ogrzewania, ale np. na obozach wędrownych zbieramy się przy ognisku, w którym opiekamy kiełbasę, czy przy pieczeniu kartofli, wspólnym śpiewaniu i towarzyszących mu opowieściach lub po prostu przy milczącym zapatrzeniu się w płomienie ognia.
Jeszcze nawet w drugiej połowie minionego wieku ogień służył przygotowaniu potraw i wypiekaniu chleba. Bez ognia miliony ludzi, nawet w dzisiejszym świecie, nie są zdolne przetrwać.
Jest jednak i drugie skojarzenie związane z ogniem: bez niego nie byłby możliwy wytop stali, srebra i złota, wyrobów ze szkła i wytworzenie kryształu. Ogień oczyszcza. Oddziela szlachetne od nic wartego. A im większy ogień - tym wyższa temperatura, tym czystszy wytop.
Ale to jeszcze nie wszystko. Ogień potrafi także niszczyć, jeśli niewłaściwie się z nim obchodzimy. Myślimy o płonących lasach, domach czy innych klęskach z nim związanych. Bo ogień może nawet odebrać człowiekowi ziemskie życie. Ogień jest więc także niebezpieczny. Ma bowiem, jak wszystkie ważne sprawy w naszym życiu, dwie strony: jest potrzebny do życia i zarazem potrafi je zabrać.
Wracam myślą do gorejącego krzaku: w nim nieprzemijający Bóg objawił się człowiekowi. Bóg jest jak krzew gorejący przed oczami Mojżesza. Jest życiem, które nigdy nie gaśnie. Nie skończy się również dar życia otrzymanego od Boga. Ten dar nas ubezpiecza. To, co w nas jest z Boga - zostanie oczyszczone i przetrwa. To, co mało lub nic nie warte - jest spalane w ogniu Jego miłosierdzia.
Ale spotkanie z Bogiem - Ogniem może mieć także inny wymiar: jeśli spotykamy się z Nim w sposób beztroski, jeśli trwamy w przekonaniu, że rozumiemy Go do końca, że możemy „użyć” Go dla spełnienia naszych egoistycznych pragnień, jeśli myślimy, że On do tego stopnia nas kocha, że aż jest bezsilny w swej miłości i godzi się na wszystko, co czynimy - pozbawimy się życia.
Bóg był i jest całkiem inny od człowieka i wszystkiego, co stworzył. Bo On jeden jedyny trwa, podczas, gdy każde stworzenie ma swój kres. On zawsze stoi po naszej stronie i nigdy nie jest przeciw nam. Jest jednak również jak ogień, przy zetknięciu z którym można ulec spaleniu.
Wielki Post to czas, w którym uczymy się głębiej wierzyć, że Bóg jest naszą nadzieją i przyszłością, że jest życiem, które nie zna końca (jak krzew, który płonął, a nie spopielił się), że jest nam najbardziej potrzebny z tego, co istnieje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Nie dam się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężę!

2025-06-13 13:29

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 24-33.

Sobota, 12 lipca. Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie Papieża w Castel Gandolfo z przedstawicielami kapituł generalnych

2025-07-12 11:42

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W przesłaniu do przełożonych generalnych i członków rad niektórych kapituł i zgromadzeń zakonnych Papież Leon XIV mówił o potrzebie odnowienia ducha misyjnego, przyswojenia sobie uczuć „jakie miał Chrystus Jezus” oraz szerzenia na całej ziemi światła Chrystusa.

Przebywający w Castel Gandolfo Leon XIV przyjął na dziedzińcu Pałacu Apostolskiego przełożonych generalnych oraz członków ośmiu rad kapituł i zgromadzeń zakonnych, którzy zebrali się aby nakreślić dalszy program działania swoich instytutów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję