Reklama

Wydarzenia z diecezji

„O czuwaniu i tęsknocie”

„Jezus jest już blisko. We drzwiach. Marana tha! Przyjdź, Panie Jezu! Potrzebujemy Ciebie! Bo wokół nas tyle zakłamania, szarości, nienawiści, brutalności, chciwości i zazdrości, że zapomnieliśmy już, czym jest światłość, czym jest dobroć, czym jest bezinteresowność. Prośmy Boga w te radosne adwentowe dni, by zamieszkały w nas prawda, życzliwość i serdeczność - by zamieszkała w nas miłość: by narodził się w nas Bóg”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa te pojawiły się w zaproszeniu na płońskie Roraty w kościele św. Michała. Po Roratach na mały poczęstunek dla najmłodszych i dla najbardziej potrzebujących zapraszali proboszcz ks. Edmund Makowski, ks. Maciej Jastrzębski i sekcja charytatywna Klubu Inteligencji Katolickiej Ziemi Płońskiej. Odzew był bardzo duży. Do ostatniego dnia nie zabrakło sponsorów, którym w tym miejscu pragniemy serdecznie podziękować.
Dzieci przychodziły na nabożeństwa i ciepłe śniadanka bardzo chętnie. Liczna ich grupa z lampionami wyróżniała się wśród zgromadzonych w kościele wiernych. To właśnie z myślą o najmłodszych ubogacono adwentowe Msze św. Dzieci zapalały lampiony, gdy wchodziły do ciemnej świątyni, która rozbłyskała światłem na głos hymnu Chwała na wysokości. Potem kazanie. Większość dzieci wspomina to, na które ksiądz przyniósł budzik. Kiedy kapłan wytłumaczył im, że to Pan Bóg do nich dzwoni i budzi na Roraty, zrozumiały, że wyrzeczenie się dłuższego snu i przyjście do kościoła, kiedy na dworze jest jeszcze ciemno i zimno, to mały kroczek do nieba.
Dzieci odkrywały co dzień nowe tajemnice. Były nagrody i niespodzianki. Zorganizowano też konkurs, w którym nagrodą była możliwość zabrania jednej z trzech figurek Pana Jezusa do domu na dzień i noc. Dzieci przygotowywały dla niego kolorowe zaproszenia i zanosiły je do żłóbka. Codziennie losowano 3 zaproszenia. Ogromna radość ogarniała wtedy trójkę szczęściarzy. Podchodzili do ołtarza i brali figurki, mocno je przytulając.
Często słyszymy, że małe dobro wielkiego zła nie naprawi. Nie wszyscy są jednak tego samego zdania. I słusznie. Można to zło troszkę pomniejszyć. „Nazywamy dobrem to, co powoduje lub powiększa nam przyjemność lub zmniejsza cierpienie” - powiedział John Locke, filozof angielski. Wielu płońszczan uznało więc, że należy w okresie radosnego oczekiwania na narodziny Chrystusa pomyśleć o tych mieszkańcach naszego miasteczka, którzy z różnych powodów nie mogą się cieszyć. Dla nich nie są ważne reklamy w telewizji zachęcające do zakupu drogich bożonarodzeniowych prezentów. Nie zauważają też panów w czerwonych czapkach z pomponem biegających od października po ulicach. Nie mają znaczenia kolorowe światełka na wystawach ekskluzywnych sklepów. Są inne problemy.
Za czym tęsknimy my, dorośli Polacy na progu XXI w.? Za czym tęsknią dzieci z Płońska? Wszyscy pragniemy ciepła płynącego z głębi serca i poczucia bezpieczeństwa. Czujemy się potrzebni, kiedy mamy pracę, możemy zapewnić byt swojemu potomstwu, kiedy kochamy i jesteśmy kochani. Nie każdy z nas ma jednak taki komfort. Już u wielu najmłodszych pojawiają się troski. Brakuje im najdroższego spojrzenia matki, dobrego słowa ojca i nie mogą cieszyć się nawet tym, co niezbędne do życia. Są często zaniedbane i głodne. To właśnie z myślą o nich przygotowywaliśmy ciepły poranny posiłek. Grupa dzieci regularnie uczęszczających na Roraty była bardzo duża. Każdego dnia mieliśmy ponad stu małych gości. Przybywali też młodzi gimnazjaliści i licealiści. W imieniu dzieci i młodzieży dziękujemy paniom z KIK ZP oraz z innych wspólnot parafialnych (Oazy, KSM-u, Kół Różańcowych, Wspólnoty Krwi Chrystusa) za robienie kanapek, gotowanie kakao i herbaty. Żal wszystkim było przygotowywać ostatnie już śniadanie w tegoroczne Roraty. Już tęsknimy za następnymi. Ks. kan. Edmundowi Makowskiemu dziękujemy za udostępnienie nowej sali spotkań, za otwartość i życzliwość.
Autor Małego Księcia pyta: „Czy nie lepiej byłoby, zamiast tępić zło, szerzyć dobro?”. Odpowiedzmy sobie wszyscy na to pytanie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: błogosławienie barbarzyńców, którzy eksterminują naród ukraiński, to bluźnierstwo

2024-09-12 22:03

[ TEMATY ]

Ukraina

abp Wojciech Polak

BP KEP

Usprawiedliwianie i błogosławienie barbarzyńców, którzy eksterminują naród ukraiński jest gorszące; to jest bluźnierstwo - powiedział w czwartek prymas Polski abp Wojciech Polak, odnosząc się do działań patriarchy moskiewskiego Cyryla I.

Abp Polak wziął udział w dyskusji "Jaka droga do pokoju w Ukrainie?", która z udziałem zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp. Światosława Szewczuka odbyła się w czwartek w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: na szlaku do Santiago umieszczono banery promujące LGBT

2024-09-13 07:59

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

LGBT

Adobe Stock

Pielgrzymi zdążający tzw. portugalskim szlakiem do Santiago de Compostela krytykują, m.in. za pośrednictwem sieci społecznościowych, nową inicjatywę władz hiszpańskiej gminy Mos, w północno-zachodniej Hiszpanii. W sierpniu br. tamtejsi samorządowcy ustawili przy szlaku, którymi zdążają pątnicy, banery promujące mniejszości seksualne.

Jak poinformowała burmistrz gminy Mos Nidia Arévalo, ustawione w ostatnich tygodniach na szlaku pielgrzymkowym banery to „działanie służące promocji równości oraz tolerancji”. Dodała, że akcja prowadzona jest pod hasłem „Różnorodność na Camino”. – Chcemy wyszczególnić na szlaku prawa osób LGBT, a także zwalczać w ten sposób dyskryminację. Będziemy w dalszym ciągu promować wartości ważne dla mniejszości seksualnych w naszym społeczeństwie – stwierdziła hiszpańska burmistrz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję