Z wielką konsekwencją kościół pw. Pierwszych Męczenników Polski Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna w Gorzowie Wlkp. jest ozdabiany rzeźbami z drzewa lipowego.
Ostatnio w gorzowskiej świątyni został umieszczony ołtarz boczny z tryptykiem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Jest to kolejne dzieło, po ołtarzu głównym i stacjach drogi
krzyżowej, autorstwa Jacka Nowaka. Poznańskiemu artyście pomaga w pracy żona Halina. Obecnie artysta pracuje nad drugim ołtarzem bocznym - tryptykiem Jezusa Miłosiernego. Każdą pracę
poprzedzają konsultacje zespołu pod kierunkiem proboszcza ks. kan. Władysława Pawlika, które zgodnie z założeniami mają doprowadzić do wystroju kościoła sprzyjającego modlitwie, bez zbędnego
rozpraszania uwagi wiernych. Chcemy, żeby kościół był zdobiony jedną ręką - mówi ks. Pawlik. - To ważne, żeby wystrój był wykonany zgodnie ze spójną koncepcją.
Nowy ołtarz w bocznej kaplicy, o wymiarach: 2 m x 2,80 m po otwarciu bocznych skrzydeł, waży 1000 kg. Zawiera przesłanie trzech pierwszych tajemnic radosnych: Zwiastowania Najświętszej
Maryi Pannie, Nawiedzenia św. Elżbiety i Narodzenie Pana Jezusa. W zamyśle autora pracy, tajemnice te dzięki formie, jaką jest tryptyk, są dodatkowo wyeksponowane. Tryptyk, poprzez
otwierane skrzydła, jest sam w sobie tajemnicą strzegącą wnętrza. W centralnym miejscu znajduje się płaskorzeźba ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy wykonana tak, jakby była powiększeniem
znanego obrazka z książeczki do nabożeństwa. Ta płaskorzeźba położona jest na niewielkim krzyżu, sięgającym do obu ruchomych skrzydeł tryptyku. Krzyż jest znakiem drogi Maryi oraz znakiem,
pod którym składamy wszystkie nasze sprawy. Pewna dynamika przedstawionych postaci podkreśla radosny charakter wydarzeń.
Parafia rozpoczęła przygotowania do koronacji wizerunku Matki Bożej, która będzie miała miejsce w Adwencie w 2004 r. Wstępem były rekolekcje prowadzone przez o. Wojciecha
z Krakowa. Modlitwa, prowadzone nauki oraz pieśni śpiewane w czasie rekolekcji, miały na celu podkreślenie ważnego dla parafii wydarzenia, jakim będzie koronacja. W zamyśle
Księdza Proboszcza, koronacja i dary duchowe z nią związane będą próbą wyproszenia wielkiej łaski, którą jest trwałość naszych rodzin. W dzisiejszych czasach rodziny są
szczególne zagrożone. Trudności ekonomiczne, a z nimi: bezrobocie i bieda, bezideowość, odejście od zasad moralnych, brak czasu lub chęci do wychowania własnych dzieci
oraz brak szacunku dzieci dla rodziców - wszystko to rozbija rodzinę. Zagrożona rodzina, to zagrożone społeczeństwo, to wielkie niebezpieczeństwo dla nas wszystkich. Ratunek w tej sytuacji
upatruje ks. Pawlik we wspólnej modlitwie małżonków, rodziców z dziećmi, we wspólnej Eucharystii. Taka modlitwa, modlitwa miłości, utrwali wzajemne więzi. Parafianie rozpoczęli
modlitwę o tę łaskę pod koniec grudnia, w dzień Świętej Rodziny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu