Reklama

Pierwsze poetyckie wzloty

3650 prac 121 autorów, którym wręczono 78 nagród i 150 wyróżnień. Ponadto 20 nagród specjalnych, w tym 16 uczestnikom za wiersze o treści religijnej, ufundował bp Alojzy Orszulik. Tak w największym skrócie można podsumować dziesięć dotychczasowych edycji konkursu poetyckiego „Młodzi twórcy regionu łowickiego”, organizowanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Łowiczu.

Niedziela łowicka 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konkurs wpisany został do kalendarza cyklicznych wydarzeń kulturalnych miasta. Dzień ogłoszenia wyników stał się świętem poezji w Łowiczu - mówiła dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej Magdalena Pakulska. Takie święto miało miejsce 11 grudnia ub. r. w sali widowiskowej Łowickiego Ośrodka Kultury. Jest to szczególne święto miasta, które wybitnego poety nie wydało - mówił z kolei przewodniczący jury związany z konkursem od jego początku Ziemowit Skibiński, poeta i historyk literatury. Ubolewał, że nie udało się żadnemu z dotychczasowych laureatów wydać tomiku własnej twórczości. Wydanie własnej książki dla młodego twórcy jest ważne. Gdy to następuje, to widzi on siebie w druku, jak w lustrze. A młody człowiek potrzebuje dystansu, aby krytycznie ustosunkować się do samego siebie - mówił Skibiński. Podjął nawet starania w łowickim starostwie, aby powiat zainteresował się wydaniem twórczości mieszkanki powiatu łowickiego Anny Strońskiej z Goleńska, jednej z dwóch do tej pory osób w 10-letniej historii konkursu nagrodzonych Grand Prix Książnicy Łowickiej w 1994 r. Nagroda ta przyznawana jest osobom, co do których pokłada się nadzieję na poetycką przyszłość. Poetka ta w pełni zasługuje na druk własnego tomu wierszy, gdyż - jeśli do tego nie dojdzie - grozi jej zatrzymanie interesującego rozwoju bądź pewna manieryczność stylu przejawiająca się zbitkami pojęć trudnych do rozszyfrowania. Widać to niebezpieczeństwo w jej tegorocznych wierszach konkursowych - pisze we wstępie do podsumowania tegorocznej edycji konkursu Ziemowit Skibiński. W tym roku A. Strońska została wyróżniona 3 miejscem. Dlatego miłym akcentem było zobowiązanie przedstawicielki starostwa obecnej na podsumowaniu konkursu, że powiat pomoże w wydaniu twórczości młodej poetki. Z kolei Skibiński zobowiązał się, że włączy się w propagowanie tomiku wierszy.
W tegorocznej edycji konkursu wzięło udział 81 uczestników, którzy przesłali 243 utwory. W grupie wiekowej (11-15 lat) 111 utworów nadesłało 37 uczestników, w starszej grupie (16-25 lat) 132 utwory 44 uczestników. Laureatką drugiej grupy została osoba spoza regionu łowickiego, Natalia Grunosik z Kluczborka (woj. opolskie) - Autorka wierszy o przejrzystej, a niekiedy wręcz finezyjnej kompozycji - jak twierdzi dr Skibiński. Natomiast gdy chodzi o grupę młodszą, jury miało pewne kłopoty z w miarę obiektywną oceną. Jedenastolatki piszą o lalkach i dziecięcych zabawach, a piętnastolatki o miłości i rodzących się lękach egzystencjonalnych. Bezkonkurencyjna okazała się Małgorzata Obrębska z Łowicza. Należy życzyć nagrodzonej autorce pracy nad jednolitością stylistyczną i rytmiczną utworów. Poetycki stan umysłu daje jej przepustkę w przyszłość, czego życzymy wszystkim uczestnikom tej i przyszłych edycji konkursu - podkreślał pan Ziemowit.
O wzrastającej randze konkursu i jego ewolucji świadczy przekształcenie go w biennale, które odbywać się będzie co 2 lata oraz odstąpienie od zasady ograniczającej zasięg terytorialny uczestników. Celem konkursu jest szerzenie kultury czytelniczej i literackiej oraz rozwijanie fantazji, wyobraźni poetyckiej wśród dzieci i młodzieży. Sztuka wyrażania własnych pragnień, przeżyć i refleksji wymaga wielkiej odwagi i umiejętności. Wasza praca warta jest naszego szacunku i uznania - mówiła do uczestników konkursu Magdalena Pakulska.
Tegorocznej edycji konkursu patronował bp Józef Zawitkowski. Uroczystości wręczenia nagród towarzyszyła wystawa pt. „Magiczny świat książek duńskiej literatury dla dzieci”, którą w ŁOK-u można oglądać do końca grudnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Amerykanie zauważyli

2025-05-14 09:46

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez długie miesiące Donald Tusk i jego rząd żyli w złudnym komforcie braku konsekwencji. Siłowe przejmowanie mediów publicznych, przeprowadzone ze złamaniem ustawy medialnej i wyroków TK, nadużycia w wymiarze sprawiedliwości, brutalne przesłuchania, polityczne aresztowania — wszystko to działo się, jakby Polska stała się na chwilę strefą poza światłymi radarami Zachodu. Aż do teraz. Bo Amerykanie w końcu zauważyli.

List członków Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów USA do unijnego komisarza Michaela McGrata to nie tylko dyplomatyczna notka. To sygnał alarmowy: rząd Tuska znalazł się pod lupą największego mocarstwa świata, a to nie wróży dobrze ani jemu, ani – co ważniejsze – bezpieczeństwu Polski. Dlaczego? Bo jednym z filarów naszej obronności jest sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. A ten nie opiera się tylko na czołgach Abrams i bazie w Redzikowie, ale również na wspólnych wartościach: wolności słowa, praworządności i pluralizmie politycznym.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: jakich zmian dokona Leon XIV w Kurii Rzymskiej

9 maja, dzień po swoim wyborze na Stolicę Piotrową papieża, „Leon XIV wyraził wolę, aby szefowie i członkowie instytucji Kurii Rzymskiej, a także sekretarze i przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego tymczasowo kontynuowali pełnienie swoich urzędów donec aliter provideatur. Ojciec Święty pragnie bowiem zapewnić sobie pewien czas na refleksję, modlitwę i dialog przed dokonaniem jakichkolwiek nominacji lub ostatecznego potwierdzenia”. Tym niemniej zdaniem Marco Manciniego można w najbliższym czasie oczekiwać kliku nominacji.

Jednym z pierwszych stanowisk do obsadzenia w Kurii będzie z pewnością stanowisko prefekta Dykasterii ds. Biskupów oraz przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej, które do swego wyboru pełnik kard. Robert Francis Prevost.
CZYTAJ DALEJ

Terapia serca ojca Dolindo. Nowenna, która zmienia wszystko

2025-05-14 21:13

[ TEMATY ]

o. Dolindo

Mat.prasowy

W świecie pełnym hałasu, presji, lęku i wewnętrznego chaosu, wielu z nas poszukuje ratunku: psychoterapii, rozwoju osobistego, warsztatów radzenia sobie z emocjami. To dobry kierunek. Ale są takie zranienia i braki, których nie uleczy żaden człowiek – bo ich źródło leży głębiej niż sięga jakakolwiek ziemska pomoc. Tam, gdzie nie dociera już psychologia ani rozum – sięga miłość Boga.

Właśnie o takiej terapii pisze Joanna Bątkiewicz-Brożek – znana biografka ojca Dolindo Ruotolo i jedna z najbliższych mu duchowo autorek – w swojej najnowszej książce „Jezu, Ty się MNĄ zajmij”. To duchowa alternatywa dla 33-dniowych rekolekcji zawierzenia – zwłaszcza dla tych, którzy nie mają siły, czasu ani systematyczności, by wejść w długie przygotowania. A jednocześnie – to mocna droga wewnętrznego uzdrowienia, pokoju i nowego początku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję