Św. Grzegorz Wielki (ok. 540-604) wprowadził tytuł dla papieży servus servorum Dei (sługa sług Bożych). Przez wiele wieków powszechnie był używany jego podręcznik dla duszpasterzy - Księga reguły
pasterskiej. Został on napisany na początku pontyfikatu między wrześniem 590 a lutym 591 roku. Jeden raz cytuje go dokument ostatniego Soboru Watykańskiego, a konkretnie Dekret o posłudze
i życiu kapłanów w numerze 11. W trzeciej, najobszerniejszej części tej Reguły papież Grzegorz mówi o konieczności stosowania wielkiej różnorodności w sztuce
głoszenia nauki.
Szeroko argumentując każdą różnorodność, zaleca, że należy inaczej pouczać mężczyzn, a inaczej kobiety. Inaczej należy pouczać młodych, inaczej starców. Inaczej należy pouczać ubogich,
inaczej bogatych. Inaczej należy pouczać pogodnych, a inaczej smutnych. Inaczej należy pouczać podwładnych, a inaczej przełożonych. Inaczej należy pouczać niewolników, a inaczej
panów. Inaczej należy pouczać mądrych tego świata, a inaczej głupich. Inaczej należy pouczać ludzi bezwstydnych, a inaczej skromnych. Inaczej należy pouczać zuchwałych, a inaczej
małodusznych. Inaczej należy pouczać niecierpliwych, a inaczej cierpliwych. Inaczej należy pouczać ludzi życzliwych, a inaczej zawistnych. Inaczej należy pouczać ludzi szczerych,
a inaczej fałszywych. Inaczej należy pouczać ludzi zdrowych, a inaczej chorych. Inaczej należy pouczać tych, którzy boją się kary i dlatego żyją nie czyniąc zła, a inaczej
tych, którzy tak są zatwardziali w nieprawości, że nawet kara ich nie poprawi. Inaczej należy pouczać małomównych, a inaczej gadatliwych. Inaczej należy pouczać leniwych, a inaczej
gwałtownych. Inaczej należy pouczać łagodnych, a inaczej popędliwych. Inaczej należy pouczać pokornych, a inaczej dumnych. Inaczej należy pouczać upartych, a inaczej niestałych.
Inaczej należy pouczać łakomych, a inaczej wstrzemięźliwych. Inaczej należy pouczać tych, którzy miłosiernie rozdają swoje dobra, i tych, którzy usiłują jeszcze rabować dobra cudze.
Inaczej należy pouczać tych, którzy ani nie pożądają dóbr innych, ani swoich nie rozdają, a inaczej tych, którzy to, co mają, rozdają, lecz nie przestają rabować dóbr innych. Inaczej należy
pouczać ludzi niezgodnych, a inaczej spokojnych. Inaczej należy pouczać wszczynających kłótnie, a inaczej pokój czyniących.
Inaczej należy pouczać tych, którzy nie rozumieją poprawnie Pisma Świętego, a inaczej tych, którzy dobrze je rozumieją, lecz nie mówią o nim z pokorą. Inaczej należy
pouczać tych, którzy mogą dobrze głosić naukę, lecz boją się tego czynić przez zbytnią pokorę, a inaczej tych, którym niedoskonałość lub wiek na to nie pozwala, a jednak nierozważnie
to czynią. Inaczej należy pouczać tych, którzy osiągają doczesne cele, do jakich dążą, a inaczej tych, którzy pragną wprawdzie dóbr światowych, lecz uginają się pod przeciwnościami. Inaczej
należy pouczać ludzi związanych węzłem małżeńskim, a inaczej wolnych od związków małżeńskich. Inaczej należy pouczać ludzi świadomych, że popełnili grzechy cielesne, a inaczej tych,
którzy tych grzechów nie znają. Inaczej należy pouczać tych, którzy opłakują grzechy popełnione czynem, a inaczej tych, którzy opłakują grzechy popełnione myślą. Inaczej należy pouczać tych,
którzy opłakują popełnione grzechy, ale ich nie porzucają, a inaczej tych, którzy je porzucają, ale ich nie opłakują. Inaczej należy pouczać tych, którzy nawet chwalą popełnione przez siebie
zło, a inaczej tych, którzy potępiają je, ale go nie unikają. Inaczej należy pouczać tych, których zwycięża nagła pożądliwość, a inaczej tych, którzy z rozmysłem poddają
się grzechowi. Inaczej trzeba pouczać tych, których przewinienia wprawdzie są małe, lecz częste, a inaczej tych, którzy wystrzegają się drobnych przewinień, lecz niekiedy wpadają w poważne.
Inaczej należy pouczać tych, którzy nawet nie zaczynają czynić dobrze, a inaczej tych, którzy zaczynają, lecz się doprowadzają tego do końca. Inaczej należy pouczać tych, którzy potajemnie
czynią zło, a jawnie dobro, a inaczej tych, którzy ukrywają dobro, jakie czynią, i pozwalają, by na podstawie jakichś ich jawnych czynów uważano ich za złych.
Przenikliwość i zrozumienie głębi duchowej i psychicznej przez papieża Grzegorza dla wielu stała się przewodnikiem i niedościgłym wzorem w praktyce wychowawczej.
Jego nauczycielska wytrawność oraz mistrzostwo w życiu duchowym, podobnie jak i cała jego reformatorska działalność odcisnęły swój ślad na kulturze chrześcijańskiej Europy, która
nieprzypadkowo nazwała go Wielkim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu