Takich tłumów wrocławska katedra dawno nie widziała. Zapełnili ją 4 października uczestnicy I Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Eucharystii przewodniczył kard.
Henryk Gulbinowicz.
- Kultywujcie swój język i tradycje, a po powrocie do domu również pobłogosławcie swe domy i rodziny - zachęcił na koniec zebranych Metropolita Wrocławski.
Organizacyjnie nad przebiegiem całości czuwał o. Gerhard Leisner z klasztoru ojców franciszkanów brązowych na wrocławskich Karłowicach, duszpasterz katolików mowy niemieckiej na Dolnym
Śląsku, któremu kard. Henryk Gulbinowicz złożył szczególne podziękowanie za wieloletnią pracę. Kazanie wygłosił ks. Andreas Schmeier z Allenstein. Mszę św. sprawowano po łacinie,
czytania były po niemiecku, zaś przemówienie Kardynała po polsku. Niektórzy uczestnicy przybyli w śląskich strojach ludowych. Jak dokładnie wyglądają te ubiory można było zobaczyć na wystawie
w Hali Ludowej, w której odbył się festiwal. Imprezę zdominowały niewątpliwie niemieckojęzyczne zespoły muzyczne. O polityce praktycznie nie rozmawiano, choć z
Niemiec przyjechali przywódcy różnych ugrupowań politycznych. W kuluarach największym powodzeniem cieszyło się śląskie ciasto, które sprzedawały gospodynie z Opolszczyzny. Szło
jak ciepłe bułeczki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu